Wyspa w kuchni jest swietna sprawa pod warunkiem ze jest na niej miejsce do gotowania(kuchenka)miejsce robocze i ewentualnie zlew a nookolo szafki.To co zrobili Kamil i Ewa i Gor jest nie do przyjecia ze wzgledow bezpieczenstwa,jeszcze nie widzialam zeby ktos kto gotuje np 2godziny warowal caly czas przy garach a przy dzieciach to niestety ale tak beda musieli robic zeby nic sie nie stalo-zegnaj kibelku,listonosz pod drzwiami tez poczeka.Wkurza mnie jednak ze tak latwo obrazacie ludzi znajac ich tylko z jakiegos durnego programu,mam nadzieje tylko ze oni nie czytaja zadnych wpisow na necie bo az wstyd ze w Polsce sa tak zawistni i ograniczeni ludzie ktorzy wylewaja pomyje na innych,ktorzy jak sie okazuje lekko w zyciu nie mieli.Ciekawa jestem jak wy byscie sie zachowywali majac szanse wygrac wlasne M za 500.000 zl,z pewnoscia wszyscy wspanialomyslnie-Tak jak Ryjki.