Madzialena28

hhk

Madzialena28 O matko.. jak już tak temat dokarmiania kotów się rozkręcił, to się wypowiem! nie lubie kotów, ale najbardziej nie lubię tępych ludzi którzy mieszkając w mieście, a co gorsza w blokach, zbierają sobie koty do domu...i wypuszczają samopas na osiedla! a potem wystawiają im jedzenie, w Piwnicy!! w klatce schodowej!! przecież to jest chore!! potem te zwierzaki się schodzą... sikają ludziom po piwnicach! śmierdzi jak cholera.wiadomo, zwierzaki niczemu nie są winne, ale ludzka głupota nie zna granic. jeżeli kocha się koty, to w życiu nie wypuściło by się go samopas na miasto, żeby łapał pchły i się rozmnażał na potęgę. a jak ktoś chce pomagać zwierzątkom, to niech dokarmia i wspomaga schroniska dla zwierząt! a nie robi jadłodalnie w bloku! kosztem innych lokatorów!! Koniec.

××××

Witajcie! Ostatni okres dostałam ok 7. grudnia... był całkiem normalny, obfity jak zawsze i z lekkimi skrzepami. Do dziś nie dostałam miesiączki, robiłam test dziś rano po przebudzeniu ale wynik wyraźnie pokazaj 1 kreche! Sama już nie wytrzymałam tego napięcia i zrobiłam termin do lekarza. Jutro idę dowiedzieć się co jest grane.. Jak myślicie czy to może być ciąża? Pomimo negatywnego testu? Dodam że nie zabezpieczamy się z narzeczonym, uprawiamy seks przerywany i przed wytryskiem wychodzi... Co o tym myślicie? czy któraś z was miała już podobną sytuację?