Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

spasiona mamuska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez spasiona mamuska

  1. hej i ja sie melduje, dzis na wadze 67,9 ale sie nie nastawiam bo jutro mi pewnie pokaze powyzej 68, zawsze sie waze rano po porannej toalecie lavendaa ja gdy karmilam mialam 115 w biuscie, przed odchudzaniem 103 a teraz 99, o cycki sie nie martwie bo zawsze mialam ogromne a najlepiej sie czulam jak mialam w biuscie 88-90 fajnie ci waga leci u mnie zastoj na maxa
  2. hej kochane nie myslcie ze o Was zapomnialam, bo nie:) po prostu brak czasu, synek jest bardzo absorbujacy diete trzymam ale jezeli chodzi o cwiczenia to z tym gorzej:( waga tez stoi w miejscu na 68:( zastanawiam sie czy w ogole kiedys zejde ponizej 68 ehh
  3. tatiana to rzeczywiscie mialas stresy z malenstwem, ja urodzilam tydzien po terminie dopiero po drugiej kroplowce (katorga) na poczatku mialam nawal pokarmu, a pozniej tez mialam problemy z laktacja i po trzech tyg chcialam zrezygnowac z karmienia, nawet nie wiem jakim cudem udalo mi sie karmic 10miesiecy lavenda masz racje, co z tego jak bede trzymac diete a pozniej efekt jojo, dlatego tez cwicze, nie ma nic bez wysilku a jest takie powiedzenie "jezeli chcesz wygladac jak kociak to najpierw sie musisz spocic jak swinia"
  4. hej u mnie dzis na wadze 69,9 ale nie przejmuje sie tym bo dzis chyba @ przyjdzie, tak cos czuje, mam cycki obolale i wywalilo mi brzuchol, ostatnio nie cwiczylam bo moj synek w sobote przegryzl sobie jezyk i mialam dosc stresow z tym zwiazanych. zreszta jestem zadowolona bo w niedziele zezarlam kebaba i mysalam ze jak wejde po weekendzie na wage to znow zobacze 7 z przodu choc duzo nie brakowalo:P od wczoraj dalej dietkuje a dzis chce zrobic skalpel choc nie wiem czy sie uda bo brzuch mnie napindala piszecie o kaszy jaglanej, ja bardzo lubie, zreszta zamiast ziemniakow jem kasze jaglana czy gryczana lub ciemny ryz na obiad, ale chyba bym nie wytrzymala na samej kaszy, wole urozmaicone posilki
  5. hej ja dzis juz dobrze sie czuje takze dzis mam zamiar pocwiczyc, waga dzis 69,5 wiec jest motywacja:) milego dnia
  6. lavenda zgadzam sie, ja tez tak sobie wmawialam, ze od jutra zaczne a dzis sie nawpierdzielam, co tam jeden kebab czy pizza i tak z wagi 68 dobilam do 72.
  7. ania cwiczylam od nowego roku 2tyg skalpel pozniej mialam rowny tydz przerwy bo bylam chora i nie mialam sily na cwiczenia, od wczoraj znow cwicze, wczoraj skalpel a dzis trening, jutro znow skalpel i tak naprzemian. czy widze efekty? hmm maz twierdzi ze widac choc w wymiarach nie bardzo to widze, jakies 2-3cm w pasie i 2cm w biodrach, reszta bez zmian, no i 2kg mniej na wadze
×