Hej, potrzebuje Waszej pomocy. Mam na imie Agnieszka, lat 24, mieszkam w niewielkiej miejscowosci gdzie bardzo trudno o prace. Dlatego moj chlopak wpadl na, jego zdaniem, idealny pomysl. Chce abysmy wyjechali razem do pracy za granice a dokladniej do Holandii. Wszystko bylo by ok gdyby nie to jego podejscie do calej tej sytuacji. On podchodzi do tego bardzo luzno: "kochanie czym Ty sie martwisz, wszystko jakos sie ulozy". Ja mam do tego zupelnie inne podejscie, a mianowicie chce caly ten wyjazd dokladnie zaplanowac. Tu pojawia sie problem bo nie wiem od czego zaczac. Ja bede pracowala przy kwiatach(ale nie wiem co dokladnie bedzie nalezalo do moich obowiazkow), moj chłopak przy zaladunku i ich transporcie. Typowa praca fizyczna. Znamy jezyk angielski w stopniu komunikatywnym, uczymy sie rowniez niderlandzkiego. Mam nadzieje, ze mi cos podpwiecie np o co dokladnie wypytac dzwoniac do agencji posrednictwa pracy, czego nie oplaca sie ze soba zabierac bo jest tansze lub w takiej samej cenie a czego nie moge zapomniec zabrac. Prosze pomozcie.