Aaaa i jeszcze jedno pytanie odnośnie tych zmian skónych..
Mam ogólnie to cholerstwo od ponad 4lat i miałam już zmiany skórne we włosach(została obrzydliwa, uwypuklona blizna), na czole, na nosie w okolicach oczu, policzki..i tak co sezon jak troszkę słoneczko przygrzeje to wychodzi coś nowego..
Wtedy następuje standardowa procedura.. Advantan i protopic żeby zaleczyć, a potem smaruję całą twarz maścią cebulową, żeby zmniejszyć blizny..
I z reguły nowe "fiśki" pojawiały mi się po sezonie letnim, a tu zima.
Sroga zima, jestem w trakcie smarowanai się protopicem a tu nagle dwa nowe na czole..
Mało tego spuchła mi powieka na lewym oku. Jest zaczerwieniona.
Trzech różnych okulistów, trzy rózne rodzaje kropel, dwie różne maści sterydowe... a oko nadal wydladą jak po zderzeniu z ciężarówką..
Ostatnia okulistka rozłożyłą uczciwie ręcę i powiedziałą że nie ma pojęcia co to może być.. Czy to może być toczeń?Mam to od końca listopada i jest coraz gorzej... Najgorsze jest to że nikt nic nie wie.. a wizytę u Reumatologa mam dopiero na koniec listopada..:/:/