kuleczka 123

Agraffka ja dałam Małej tak ze 6 łyżeczek tego jabłuszka.

A u mnie dziś ulewa,więc daruję sobie spacerek tym bardziej że wczoraj tak przemokłam że całe popołudnie biegałam z pęcherzem.Jeszcze jakiegoś choróbska mi brakuje.Ale dziś już lepiej.Dziewczyny macie też po porodzie problemy z pęcherzem?Ja to mam stracha nawet jak kicham...Za tydz kontrola następna u gina ciekawe co powie.

U mnie na zatwardzenie pomogło skrobane jabłuszko.A przepis na piersi 1.Placuszki z piersi bardzo szybkie 2piersi 2łyżki majonezu 2jajka 2łyżki mąki 2łyżki potartego żółtego sera mała łyżeczka musztardy plus przyprawy jakie lubicie.Piersi pokroić w kosteczkę wbić jaja,mąka majonez ser przyprawy wymieszać smażyć jak normalne placki na oleju. 2.Piersi w piekarniku: piersi rozklepać przyprawić położyć na blaszce posmarowanej oliwą na to pieczarki przysmażone z cebulką(dodaję zawsze oregano poprawia smak pieczarek) i posypać tartym serem piec w piekarniku 180 C około 25min jak serek jest ładnie przyrumieniony. Smacznego!

KIP nie pomogę Ci do tej pory nie miałam problemów z zieloną kupką.A gotować lubię pod warunkiem że się nie muszę śpieszyć.Chociaż teraz przy Maji wymyślam same jakieś dania expresowe tylko w wekendy bardziej szaleję.My z mężem się dobraliśmy dwa żarłoki.

A ja dziś na obiad spaghetti.Juz gotowe teraz czekam na m .

Moja też ma rączki rozuźnione.

Moja Maja pierwsze 3 mies w ciągu dnia spała tylko na rączkach wszyscy nas straszyli że się tego nigdy nie oduczy.I na początku stycznie nagle zaczęła zasypiać sama.Nie wiem co się jej stało.Teraz kładziemy do łóżeczka włączamy karuzelkę i przeważnie w ciągu kwadransa odlatuje. Chociaż zdarzy się czasami że musimy parę razy się pokazać, pogłaskać itp.....................Hickary nie przejmuj się głupimi wpisami masz śliczną córcię a wariatów na forum nie trzeba przekonywać.....................Mamo Bruna mi się marzy winko(jestem fanką białego i szampana)ale czekam aż skończę karmić piersią.We wtorek mieliśmy małą rocznicę i piłam szampana bezalk.ale smakował!................Agraffka ja przytyłam równe 20kg ale zostało niecałe 2.Ale ja jestem bardzo wysoka.............A u mnie pogoda fatalna mimo to wyskoczyłam na spacer i zmokłam strasznie.

Hej!KIP sto lat!!!!Fajnie Ci wypadła 30 w sobotę!Dziewczyny to piękny wiek ja po 30 dopiero czuję że żyję!Mało się udzielałam bo w sobotę było składanie mebli a Mała jak na złość nie dała się odłożyć ani na sekundkę cały czas rączki na szczęście dziś był lepszy dzień więc mój kręgosłup trochę odpoczął..............Ja miałam sn ale nie wspominam dobrze z tym że ja przyznaję się bez bicia jestem lekka hipochondryczka poród jeszcze do tej pory potrafi mi się przyśnić!...............Agraffka mój m jest przy mnie ale teraz 3 tyg pod rząd miał popołudniówki i też czasami było ciężko.Mnie zawsze pociesza myśl że mam zdrowe dziecko jak czasami oglądam w TV programy o fundacjach pomagających chorym maleństwom,straszne................mama ania cały czas sobie obiecuję że też czasami Małej dam trochę powyć ale jakoś nie umiem się zdobyć........Mamo Bruna ja zawsze twierdzę że z rodziną to najlepiej na zdjęciu! A plamy po kupkach katastrofa te całe reklamy odplamiaczy niech se w d... wsadzą!Moja robi kupkę tak co 4 dni,ale jaaaką..................Zabawki moja najbardziej lubi reklamówki im bardziej szeleści tym lepiej,gazety itp. ogólnie to co trzyma mama jest super!...............Hickary Maja też jak się zapatrzy w jakiś punkt to ani powieka nie drgnie na początku dość często łapała takie zastoje teraz trochę rzadziej.....

Hickary-ja mam z hippa dynia z ziemniakiem, pasternak z ziemniakiem, szpinak z ziemniakiem.Wszystkie bez marchewki :)

Ja dostałam od rodziców wózek z BabyMerc Q7 i jestem zadowolona gondola duża starczy do końca zimy no i ja chciałam duże koła więc śniegi nam nie groźne.Spacerówka jest w komplecie ale też chcę dokupić jakąś parasolkę, może coś polecacie?

Fajne te śliniaczki dwupak razem z rękawkami taki niby fartuszek.I dziś obiadek poszedł o wiele lepiej bez brudnych ciuszków bo wcześniej Maji zawsze udało się coś ubabrać.

Dziś dałam pierwszy raz dynię z ziemniaczkiem w ogóle mi nie smakowało ale o dziwo Malutkiej zasmakowało.To już czwarty składnik powoli zacznę sama robić zupki.Na razie odpukać nie widzę śladów alergii.Oprócz ciemieniuchy ale to ma praktycznie od początku.Więc mała już jadła marchewkę, ziemniaka, pietruszkę i dynię.Następna w kolejce kalarepka.A jak to wygląda u Was?

MamoBruna moja też robi takie marchewkowe kupki konsystencji plasteliny.A ile się przy tym nastęka!

Ja moją siadam na kolanka nie na długo oczywiście bardzo to lubi.No też coś tam czytałam o śmierci łóżeczkowej ale moja położna powiedziała że tak się pilnuje u małych maluszków do 4 kg a potem mogą słodko spać(moja też na początku była śpioszkiem)ale chyba najlepiej spytać się lekarza.My dziś byli w Ikei po śliniaczki a wróciliśmy ze stołem jadalnianym i krzesłami,więc dziś za dużo nie sprzątam bo jutro przy składaniu mebli znów nabałaganimy.A ze sprzątaniem u mnie odkąd jest Maja to troszkę wyluzowałam zawsze jest ogarnięte a resztę czasu wolę poświęcić Małej.

A jeśli chodzi o plan dnia to niestety różnie wszystko zależy od humorku naszej panienki.Teraz już śpi mąż w pracy a ja się byczę dzisiaj już nic nie robię.

Hej dziewczyny wrzuciłam zdjęcie Maji ale jakoś dziwnie się wyświetla. Jutro poproszę męża to poprawimy, niestety ze mnie geniusz komputerowy to nie jest nie wiem co zchrzaniłam.

No ja teraz zaczynam żałować z tą kawę.Normalnie ze względu na niskie ciśnienie zawsze od kawy byłam uzależniona ale na początku ciąży wymiotowałam po kawce więc musiałam odstawić. Jeszcze troszkę i wracam do mego kochanego nałogu(może ograniczę się do 2 dziennie) a Wy dziewczyny jak zamierzacie długo karmić???

Hej!Pooglądałam dziewczyny Wasze dzieciaczki,same cuda ja wrzucę jutro .Ja też kąpię co drugi dzień żeby skórka się nie przesuszała lekarka mi powiedziała że dwa razy w tyg wystarczy.....................laudette ja też tylko na ince katastrofa dwa tyg temu skusiłam się na normalną i żałowałam bo cały dzień nie umiałam dojść do ładu z małą..................amanda ja też walczę z ciemieniuchną i też to świństwo wraca czytałam opinie o fajnym środku z AA już go zamówiłam teraz czekam na przesyłkę jak przyjdzie dam znać jak idzie

Asia pop- u mnie to samo skleroza na maksa i do tego zapominam słów albo strasznie przekręcam;) mam nadzieję że to przejdzie!Zajrzałam na konto ale jakoś dziewczyny nie za bardzo się udzielacie.

Hicory to mój mail majaweber494@yahoo.de proszę o dane.

Hej Dziewczyny!Nie było mnie chwilkę a tu 3 strony do poczytania!Fajnie że topic nam się rozkręca!A u mnie masakra jak czytam to parę też ma ten problem w nocy co godzinę pobudka moje cycki już goreją!Nie wiem o co chodzi czy to ząbki czy zatwardzenie ale taka jeszcze nie była nigdy.

Ja wkraplałam swoje mleczko 3 razy dziennie do oczka i przeszło!

Mi zostały jeszcze 3 kg.Ale cały czas powolutku spada więc się nie martwię.A macie na brzuchu ten pasek jeszcze?Bo u mnie coś opornie schodzi.

Ja jeszcze ząbka nie zauważyłam.Ciekawe jak to przejdzie,ogólnie to jest troszke panikara szczepienia to straszny krzyk.

Ja już położyłam Małą.Gratka moja też chce szybciutko następną łyżeczkę nie nadążam wiosłować;) a tak na marginesie moja też ważyła 3870g!..............................................KIP ja też piersiowa moja się budzi jak w zegarku co 3godz a był już taki czas że pierwszy sen łapała 6 godzin niestety od3 tyg się skończyło.Za miesiąc startuję z kaszką więc mam nadzieję że przypomni sobie te piękne czasy....................Mama wrześniowa fajnie mieszkasz Kraków mi się bardzo fajnie kojarzy piękne miasto.A jak tam Brunio śpi już?