.Hickary.

Ja juz wstalam, z moja spiewaczka i tak nie da sie pospac ;)teraz mala fika przy mnie na brzuszku, niedlugo kapiel :) uniosla sie wlasnie na dloniach, ale sie ciesze. :)

Myslalam, ze mnie szlag trafi, ale na szczescie maz sie poprawil. O 14poprosilam go aby zajal sie mala, bo ledwo zyje i bym chciala pospac (ja wstalam o 6, a on o 10, poza tym ja dzis spaklam w pokoju malej, bo 9 razy sie budzila... aon do 1 strzelal do Niemcow w grze - tego nie skomentuje nawet). Uslyszalam, ze on chce pocwiczyc, po czym poszedl do silowni (szczescie w nieszczesciu ze mamy w domu i sie nie musi po miescie szlajac), mala przysnela, ja tez, na pol h. Wstala, to poszlam z nia do pokoju, wreczylam mowiac, ze ja ide jesc i spac, obiadek maja na stole.Zajal sie - puscil sobie film i leza na lozku i gadaja, lepsze to niz nic ;) I wlasnie jem i sie klade. :) : :)

A u nas w tesco nie bylo wczoraj niekapkow :( Gratuluje Bruniowi - zdolny chlopak! :)

Sawa, raczej nie, to ok wynik, ja jak nie jadlam w ciazy za dlugo to mialam duzo nizszy po 2 h... spadalo mi do 60.

http://allegro.pl/przytulanka-szmacianka-mis-z-kocykiem-early-days-i3005834674.html ja taka kupie :)

Moja nie ma, ale chyba kupie taka szmatke z glowa misia co dziewczyny polecaly :)

Slyszalam, ze takie siateczki sa super, ale kiepsko sie myja, daj znac, ok? bo tez rozwazam kupno ;)

My mielismy Chrzciny 25 grudnia, jedzonko swiateczne, rodzina w komplecie - 2 in 1 ;)

Odkrylam, ze Wiki jest po prostu leniwa, a nie czegos tam nie umie. Karmilam ja noca, polozylam na spiworku, bo chcialam ja dobrze pozapinac. Zaczela mi szukac piersi, raz na jeden bok sie przekrecala, raz na drugi - bez zadnego wysilku. Dzis rano tez sobie pieknie siegnela po zabawke przekrecajac sie na bok, a tak nie chce, len maly ;)

A mieso dam gdzies za miesiac, Wiki jest piersiowa, wiec i tak szybciej zaczelam i powinnam dopiero na poczatku przyszlego miesiaca wprowadzac - ale z racji tego, ze ciagle wisiala na piersi, to zaczelam - nie daje duzo, raptem pol sloiczka obiadku i pol deseru, ale jednak.

Widze watek wam podupada.

Zalezy o jaki krzyk chodzi - moja sie bardzo glosno cieszy, glosno piszczy - ogolem malo placze - co najwyzej wola "eeee" jak chce cycka - z taka zla mina, ze jak ja w ogole smialam jej nie zaproponowac.

Moja tez nie lubibycu obcych na rekach. Tesciowa polubila jednak od razu ;) co do smoczkow nie pomogge - tzn dalam raz sok, ale nawet na 1 sie krztusila. Ale ona i z piersi sie krztusi. I jeszcze pytanie do mam karmiacych piersia:czy wasze dzieci gdy jedza i juz zaspokoily pierwszy glod, to musza wtracic zawsze swoje 5 groszy?widze ze Wiki jest spiaca, ale jak tylko zaczyna przysypiac, to podnosi mi sie - jakby robila papke, pogada, pogada i znowu zabiera sie za cyca. Kilka sekund i znowu to samo - pocieszy sie, zagada, powie zgdanie i do cycka. Albo sie chociaz rozejrzy. Trwa to tak dlugo zanim nie padnie ze zmeczenia i nie zasnie ;)

Tez swojego wlasnie wyslalam po kubek :)

72 cm :)

A lekarka na pewno by wspomniala gdybys nie mogla. :) Takze na pewno jest ok. Mi przynajmniej lekarz mowil na kazdej wizycie - nie moglam tak od okolo 28 tc.

Jesli ciaza nie jest zagrozona to "mozna wkladac cos miedzy nogi" - jesli plamisz, pobolewa Cie mocniej brzuch, to nie mozna. ;P

Wlasnie, a jak Wiki karmiona cyckiem i ma obiad i deser to musze ja dopajac juz? ona nie umie z butli... nie chce w ogole chwycic smoczka..

No, w sumie sie ciesze z powrotu do pracy, niby przyjmujemy 1.5 roczne, ale zrobia wyjatek ;) grupka mala - 8 dzieci jest w tym roku, nauczyciel plus pomoc, wiec luz blues. ;) o obiedzie jeszcze nie myslalam, ale odmraza sie piers ;)

Nie mam, a uurodzilam 29 sierpnia,karmie piersia.

Na diecie jadlam mniej wiecej tak: 1 sniadanie - 50 gr chleba z wedlina, salata, pomidorem, ogorkiem i szpinakiem lub salatka i pol kromnki pieczywa, 2 sniadanie - 50 gr chleba, jajko, lub tosty z odrobina sera i wedlina oraz duzo warzyw 3 sniadanie: owoc plus jogurt naturalny obiad: gotowane mieso, kasza, ryz, brokuly, fasolka lub kalafior albo buraczki podwieczorek: zupa z makaronem lub ryzem albo kasza manna na mleku owsianym - bez laktozy kolacja : 75 gr chleba z serem zoltym i warzywa Warzyw musi byc sporo, obnizaja cukier i zapychaja. Mialam duzo posilkow, bo chodzilam glodna i mala malo przybierala jak mniej jadlam.

Ja po jednej szklance mleka mialam zawsze okolo 140. Mleko mi straszliwie podbijalo...

Hej dziewczyny, ja oczywiscie niewyspana, ale przez wlasna glupote. Mala spala od 22 do 7-pobudki o 2 i o 6. A ja sie z mezem zagadalam w lozku i zasnelismy po polnocy. Zyc sie da, ale nie ma rewelacji. Co do laktacji, mi sie utrzymuje, gdyz Wiki nie ciaga smoczka i dosc czesto wola piersi.

Z tego co wiem, to kontroluja wlasnie cukier i podaja ew glukoze i maluszkowi po porodzie badaja. Ale ja rodzilam cc, wiec niech lepiej sie ktos wypowie. Ile bylo dziueci na watku - zadnemu nic nie zaszkodzilo, a cukry niektore mialysmy kosmiczne - moze nie ja, bo u mnie najwyzszy 160 przy diecie, ale przed to nie wiem, jadlam duzo zakazanego, dziewczyny miewaly jeszcze wyzsze.

Staram sie zapewnic jej cisze, nie ma nadmiaru wrazen, gosci, nie chodze z nia po sklepachczy kolezankach, nawet nie wlaczam tv... Spi bardzo nieregularnie - zawsze o 10 - na pol godziny, pozniej to juz ciezko zgadnac, czasem o 13 - potrafi zasnac na 2 h a czasem wcale do wieczora... spacer o stalej porze - czasem przysnie na pare minut a czasem podziwia swiat, kapiel tez o stalej porze...