.Hickary.

MamaBruna, u nas dzialal sabsimplex. A po czym brzuszek boli? ja piernicze, ale mi przepyszny obiad wyszedl!!! :)

U nas te specyfiki nie dzialaly na brzuszek, a wrecz wzmagaly bole - ale moja Wika to w ogole jakis odwrotek ;) Dzisiaj wprowadzilam kaszke Sinlac. Zrobilam ja wg przepisu na opakowaniu i dalam troche musu ze sloiczka jablko, brzoskwinia - od 4 miesiaca. Myslalam, ze Wiki pozre to razem z miseczka i lyzka, az piala z zachwytu nad smakiem. ;) I oczywiscie nakrzyczala gdy sie skonczylo.

No, ja z tym gotowaniem tez zielona. Chyba ugotuje brokula, ziemniaczka, dodam oliwy i pod blender i tyle.

A moze masz pomysl co szybko zrobic na jutro z piersi? :) Aa i mam pytanie - czy kazdy skladnik musimy testowac? zanim dziecko uzbiera skladniki na zupke to ohoho. Czy np nie moge wprowadzic jutro brokula i jablka z brzoskwinia? (jablko tylko z tego jadla). I moze macie jakies pomysly co jej wlasnie jutro dac, je na razie: - szpinak - ziemniaki - jablko - banana - morele Nie moze marchwi, dyni.

a spagetti uwielbiam - zrobie chyba jutro :)

U nas poledwiczki, dla mnie, z wczoraj zostaly, i ryba dla meza. Tez gotowe, ide spac. :)

Kurcze, musze podpytac o te piastki przy kolejnej wizycie. Niby chodzimy na cwiczenia zwiazane z asymetria, ale prowadzi je mlodziuta dziewczyna i zna sie tylko na asymetrii.

Ja pierdziele, jestem jakas nienazarta :) Zjadlam juz 2 kanapki z krakowska i warzywami, platki i buleczke, te co wczoraj maz piekl i jestem tak glodna, ze zaraz wyjde z siebie, czekam az ziemniaki sie ugotuja i pozre obiad. To nienormalne ;) Wiki zasnela, ja chyba tez niedlugo sie poloze na godzinke, o ile nie wstanie szybciej niz dojda ziemniaki. ;) Spi z zacisnietymi piastkami - tzn jak dotkne to rozluzni. Wasze dzieci maja ciagle otwarte?

Wiki niestety nie zasypia sama - zasypia przy cycku - i jak sie nie uda jej przeniesc tak zeby sie nie obudzila, to sie drze. ;) Ogolnie nie wymaga noszenia, jest samodzielna, umie sie sama bawic, nawet w pokoju sama spi (mam nianie z kamerka) ale zasypiac musi przy cycku. Cumel to jak rozumiem smoczek? ;) Tak, wyciaga sobie i wklada, podnosi jak znajdzie w lozeczku, czasem sie wkurza bo nie moze trafic albo wklada plastikiem do buzi. Zabawki tez wystarczy jej porozkladac, zawsze cos sobie wylosuje. ;) Wiki podniosla sie pierwszy raz na dloniach!!! :D

Ale ortografa strzelilam - sorki, dopiero wstalam, oczywiscie stópkę.

Dziewczyny chodzace z maluszkami na rehabilitacje - ile razy w tygodniu chodzicie? Po ile cwiczycie i jakiego typu sa to cwiczenia? Cwiczycie tez w domu?

http://www.youtube.com/watch?v=BSnNDbtbqQg - co do zabawek to teraz kupilam taka ksiazeczke. Zaraz zamieszcze filmik jak Wiki "czyta" - tez polecam - wlasnie te ksiazke gasiennice. Ale macie slodkie dzieciaczki! Do pomaranczki - nie, Wiki nie jest gruba, takj wyszla na fotce. Kto ma dostep do meila, ten wie ;)

KIP i co Ci powiedzieli jesli mozna zapytac? nie wiem czy podac jeszcze jutro te marchewke.

Dziewczyny, ja tak na momencik, bo mala marudzi. niektore z was sie znaja, dzieci maja alergie, czy tam nietolerancje, czy azs ja nie wiem. Od 3 dni podaje jej marchewke. Kiedys juz podawalam i bylo to samo, cos wyskakuje na policzkach. Wiecie moze co to moze byc? Mam juz malej nie podawac? to alergia, nietolerancja? Isc do pediatry z tym? Na zdjeciu Wiki wyglada jak maly buldog, bo policzki jej sie tak ulozyly, nie jest taka gruba :) ->http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/24db496c49c7e60b.html

Jak tam mija popoludnie? U nas spokojnie, mala spi, chociaz zawziecie sie przed tym bronila, ja wstawilam poledwiczki do piekarnika, a maz robi cynabonbonki - kojarzy ktos te buleczki? Ja pewnie nie bede mogla zjesc, bo mala tez niezabardzo toleruje mleko i jajka ;) Pogoda okropna, siedzimy dzis w domu, poza tym Wiki z 5 razy pokaszliwala, mam nadzieje, ze jej przejdzie, jutro rehabilitacja.

A ja mam takie pytanie, czy Wasze dzieci wpatrują się czasem w jeden punkt, tak, że cięzko zwrócić ich uwagę? Zauważyłam, że moja tak robi, jakby w swoim świecie była - patrzy w jeden punkt, i mogę do niej gadać a się nie odwroci. Albo rozgląda się na boki, tata coś do niej mówi, to nawet nie popatrzy na niego. Podobnie na rehabilitacji, reh probuje zwrocic na siebie jej uwage, czasem popatrzy, a tak to gdzie idziej sie rozglada.

U mnie w galerii jest jeszcze zdjecie dzieciatka Oliwii27 w kapieli z Tata :)

Jaki cudny usmieszek u Brunia! :)

No i moja spi :) Tatus wykapal - musze go jakos motywowac, wychwalilam pod niebiosa, ze dziecko takie szczesliwe jak sie nim zajmuje - akurat sie smiala do niego. Moze to cos da ;) ja chyba tez sie zaraz klade :)martwi mnie troche to, ze mala zaciska ten kciuk w dloni... teraz np tak zasnela, juz ma luzne, ale jednak sporo zaciska.

Ja mialam podejrzenie niewydolnosci lozyska i cc w 39 tc. A lozysko bylo jednak wydolne, a wody przejrzyste - mimo zwapnien. Tesciowa jest naprawde lux babka - i chcialabym majac 50 lat tak wygladac :) mam z nia lepszy kontakt niz z mama.

Quinn - nie pisalas przypadkiem na forum o przeziernosci? Kiedys czytalam, podajrze na gazecie czy gdzies, tak mi sie imie coreczki skojarzylo :) Moje dziecko wymieklo. I nie wiem co teraz. Wczoraj niekapana, bo zasnela o 18, dzisiaj mialam kapac po powrocie meza ze sklepu, ale padla mi tam gdzie lezala, czyli na naszym lozku. ;)

Agraffka16 - moze zabki ida, dlatego synus tak marudzi. I Mamabruna - mi chyba kiepsko sie to zagoilo, jest jeszcze takie dosc mocno rozowe, dosc wypukle i czasem boli, tez nie bylam na kontroli, musze sie niedlugo wybrac. Poza tym wciaz nie mam okresu - wszystkie juz macie? Mi lekarz mowil, ze po pol roku mozna zaczac cwiczyc. Na szczescie wrocilam do wagi sprzed ciazy, wrecz mam jeszcze mniej, co nie jest raczej wskazane. I Co tu tak cicho? Ja rozmawialam z tesciowa, zadzwonila do mnie, bo pozalilam sie w meilu, prosila aby wytrzymac, ze ona juz suszyla mezusiowi glowe, gdyz byla u nas tydzien i widziala jak to wyglada. Cala droge na lotnisko mu nawijala, wiec jak uslyszala, ze wyszlam ostatnio do kina to myslala, ze sie juz ogarnal, zajmuje corka, a tu niestety. Mowila ze on nie mial dobrych wzorcow i bedzie starala sie z nim podejmowac rozmowe w miare mozliwosci i abym dala rade z tym kryzysem, ze ona mnie rozumie i takie tam. ogolem duzo lepiej mi po tej rozmowie, bo uslyszalam, ze absolutnie to nie sa moje wymysly i tatus sie w ogole nie garnie do opieki. U niej w zwiazku bylo podobnie i nie chcialaby aby wrocily czasy mlodosci. Rozmowa dala mi jednak sporo energii. Teraz Wiki jest u mnie na kolanach, nie chce za nic polezec sama, cos dzis sie jej przytulak wlaczyl - chociaz z reguly potrafi sie pieknie zabawic i mam czas i sprzatnac i ugotowac. Zaraz kapiel i moze pojdzie spac. Poliki takie w miare - wiec hmmm moze to nie od marchwii tylko ja cos zezarlam nie tak... przy mm latwiej wprowadzac pokarmy...

Ale mam dzis lenia. Dziecię spi na hustawce juz 1.5 h, ja powycieralam kurze, posprzatalam jej w szafce i ogarnelam lazienki. Jeszcze czeka mnie odkurzanie, mycie naczyc - robilam porzadek w lodowce i mycie podlog, ale to dopiero jak wstanie. Teraz chyba sobie zrobie dluuuga relaksacyjna kapiel. Ze spaceru dzis nici, okropna pogoda. Wiki ma przewage prawej reki. Jakie zabawki Wasze dzieci lubia najbardziej?

Dzieki, tak zrobie. :)Pogadam z tesciowa, w koncu kto zna go lepiej niz wlasna matka. Z mieskiem jeszcze zaczekam z 2 tygodnie, chrupki kupie :) Jeszcze 2 dni testowania marchewki - poki co wysypki brak, wiec juz sama nie wiem o co chodzi... pozniej brokul i juz normalne zupoki lecimny. Mala spiewa w hustawce, a ja jem sniadanie. W sumie to skrzypi jak stara szafa ;)

Dzieki, wlasnie tak robie, mam nadzieje, ze w koncu bedzie efekt... Co do przewrotow, moja wlasnie zaczela 6 miesiac, czyli juz powinna. :)