Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

.Hickary.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez .Hickary.

  1. Dzień dobry. Proszę oradę, bo już nie wiem co robić... Może wypiszę w punktach: - córka 7 miesięcy - ostatnie 2 tygodnie była w szpitalu z powodu nawracającego zapalenia oskrzeli (miała pierwszy raz, więc jak wnioskuję wkróce może wrócić) - po moich zastrzeżeniach obserwowali ją w kierunku refluksu (dziecko nie ulewa, czasem gdy jej się odbija to ze strawionym jedzeniem, później brzydko jej pachnie z buzi i furczy w nosie. Od tego furczenia pojawia się kaszel, a wydzielina w nosie jest takdaleko, że nie idzie jej odciągnąć) - dostawała gastrotuss, debridat, coś na kwas żólądkowy aby jej nie drażniłukładam ją zawsze wysoko, nawet do przewijania, - po powrocie do domu 3 dni było dobrze, żadnego furczenia, a teraz znowu trzeszczy jak traktor... W domu bierze gastrotuss - byłam u alergologa, usłyszałam - nooo,alergia. A na pytanie o jakieś testy powiedział, że u takich dzieci nie robią. - karmię piersią, chętnie dawałabym dziecku bebilon pepti, ale ona... nie umie pić z butelki ijestem w kropce... nawet mojego mleka nie chce pić.:( - byłam też u pediatry, dostałam jakiś robiony proszek, obrzydliwie gorzki - Losec. Mała jest po 3 dawkach a i tak już dzisiajodbiło jej się dwa razy z wkładką... - jak tak dalej pójdzie, to tydzień, dwa i znowu zapalenie oskrzeli... Co robić, ratujcie :(:(:(
  2. Oj, biedna Marysia. Zdrowka zycze. Wiki znowu charcze... znowu jej pokarm wraca - mimo ze nie ulewa. Ale po jedzeniu slysdze. Charczuli, charchuli z 5 min odkaszlnie i ok. Doslalysmy kolejny lek antyrefluksowy robiony na zamowienie, bo znowu swisty w oskrzelach - gdzies to musi splynac... i jak tak dalej bedzie to kilka dni i znowu zapalenie oskrzeli :(
  3. W szpitalu Wiki pieknie spala, a w domu znowu ten sam problem... :( wczoraj w ciagu dnia pospala niecala godzine, w nocy zasnela o 21, budzila sie razy i wstala o 5, spiewa do teraz :( Jezu, ona niedlugo bedzie miala 7 miesiecy... nie powinno juz byc lepiej?
  4. Hej. Wiki zasnela w naszym lozku o 17 i... spi do teraz. Podalam jej tylko przez sen leki antyrefluksowe, zmienilam pieluche i przenioslam do lozeczka. Normalnie dziw nad dziwy. A ja sie oczywiscie nie polozylam, bo sadzilam, ze pospi pol h. A im dluzej spala tym bardziej sie utwietrdzalam w przeswiadczeniu ze nie ma co sie klasc, bo zaraz wstanie. Co prawda powinnam ja wykapac, bo w szpitalu kapalam co 2 dzien i akurat wczoraj nie, no, ale moze niech spi. Az zaskoczona sprawdzalam jej temperature - bo gdy ostatnio wrocilismy ze szpitala to tez spala 5 h po poludniu, po czym okazalo sie, ze ma goraczke. Ale nie tym razem, teraz spi z usmiechem na ustach, temperatury brak. My tez mamy obnizone lozeczku. I tez musteli uzywalam w ciazy. Teraz uzywam nivea baby - jakos mi wygodnie, lub garniera czerwonego, wiec szalu nie ma. Piersi mam z reguly niewielkie, chociaz teraz wskoczyly na 70 ci jako takie sa. ;)
  5. siada z 4, ja jej nie sadzalam, bo kiedys gdzies czytalam, ze nie mozna. To maz krecil telefonem, jakos tak wyszlo, ze do gory nogami ;) ide pospac, mala zasnela na jakies pol h. W szpitalu miala mnie 24 h na dobe, teraz gorzej u nas z samodzielna zabawa.
  6. Aaaa, wasze dzieci tez tak kreca czasem glowka na boki jakby robily "nie, nie"? ;)
  7. http://w859.wrzuta.pl/film/3hGSTtR6Xow/img_2758 - jakos jedno z pierwszych "posiedzen". ;)Uciekam cos ogarnac, chpociaz w domu w miare ;) milego dnia.
  8. Oj, moj skowroneczek nie dal pospac, od 6 spiewa. ;) Nie nadrobilam was dziewczyny. Gratka, Wy w szpitalu? Przepraszam, ze powielam ale zanim nadrobie te 2 tyg... nierealne. Na kilka pierwszych dni mialam w miare. Sa sale z lozkami dla matek i lozeczka dla dzieci. Na sali 2 dni bylam sama - raj. Pozniej przywiezli 9 miesieczna wiszczaca dziewczynke (matka sie szczycila, ze ona je wszystko, i fakt, na sniadanie dawala malej batony i gumy), no, ale jeszcze szlo wytrzymac, bo mala plakala glowniew w dzien, noca mialysmy jakies 6 h snu. Kolejnego nia przywiezli 2 latka - ja piernicze - chyba w buszu to dziecko trzymali - rodzice mnie przerazaja , jak mozna NICnie wymagac od dziecka. Wiszczal, beczal, wymuszal. Zabieral zabawki Wiki, mimo, ze tlumnaczylam, ze nasze dzieciaki sa chore i Wiki je bierze do buzi, a jest bardziej chora niz on. Matka miala gdzies. A ja musialam te zabawki myc... No, ale jakos sie zakumplowalam z tymi mamami i szlo nawet wyjsc sie wykapac czy do sklepu - pilnowalysmy swoich dzieci. Tel sie wymieniliysmy, mamy sie wkrotce spotkac. Wiki byla bardzo zadowolona, kocha dzieci. Do wszystkiuch pielegniare tez sie ciagle smiala. Ale ta druga sala, masakra. Dzieciaczki faajne, ale.. wiadomo, jak rota dostaly to sie biedne zle czuly. Nocnikow nastawiali kolo mojego lozka, zapach okropny, wymiociny, miski, wiadomo.. Prosilam o przeniesienie, ale gdzie tam, siedzialam na tej sali kilka dni, jakbyczekali az Wiki sie zarazi. Ale na szczescie nie :) Lekarka kazala jesc normalne pieczywo - tej doktorce ufam, bo jest kompetentna, nie dalo sie tego nie zauwazyc, zna sie na rzeczy - ale niestety byla tylko tydzien na zastepstwo - jest z Bialegostoku. Na tej drugiej sali salysmy po 1-3 h - maluchy wiszczaly, Wiki sie bala, spala na rekach. Lozka waskie, wiec ja nie spalam, bo sie balam ze spadnie. Ale na szczescie jestesmy juz w domu :) Co do diety, Wiki je juz tez miesko - wszpitau dostawala sloiczki i musialam wprowadzac je albo dawac swoje. A dostawala glownie krolika w potrawce i kurczaka w kremie z jasnych warzyw. No i kaszki rozne. Wiec jemy: - burak - cukinia - ziemniak - szpinak - kukurydza - pietruszka - krolik, kurczak - kalafior - kasze jaglana, orkiszowa, ryzowa i z maki chleba swietojanskiego To juz, juz w mjiare dieta :) Wiki nauczyla sie w szpitalu siedziec, tak dosc stabilnie, czasem sie majtnie na ktorys bok i poleci. ;) wreeeeeszcie :)
  9. Hej, my juz w domu, mam nadzieje, ze po raz ostatni. Bylam pewna, ze pobedziemy jeszcze dluzej. Wiki miala wirusowe zapalenie pluc. Zdiagnozowali tez refluks, mamy sie zglosic do poradni alergologicznej. W czwartek zmienili nam sale w szpitalu ponoc na taka gdzie dzieci sa prawie zdrowe. Okazalo sie, ze tego dnia wieczorem te zdrowe dzieci zaczely wymiotowac i pojawila sie biegunka - rotawirus. Nas nie chcieli przeniesc. 3 latek zalatwiaj sie w nocnik kolo lozeczka Wiki, 5 miesieczniak zwymiotowal jej na poduszke. Robili jej 4 razy badania na rotawirusa, crp, morfologie i szereg innych, bo jak sie okazalo caly oddzial ma rota. Lekarka nie dowierzala, ze Wiki bedac na sali z dwoma dzieciakami rotawirusowymi nie zalapala. A jednak, Wiki zdrowa, wypuscili nas do domu. Mam nadzieje, ze juz tu zostaniemy. Noce mialam strasznie - 1-3 h snu. Jeszcze wczoraj bylo szalenstwo w szpitalu bo przywiezli dziewczynke z atakiem z. Westa, stawalo jej serce, a nigdzie nie chcieli jej przyjac, tylko maszyna piszczala co chwile na caly oddzial. Wreszcie poleciala do Skierniewic..
  10. Hej, my juz w domu, ale jeszcze nie zdfrowe. Wyslali nas bo caly oddzial dzieciecy zlapal rotawirusa. Ocala Wiki i jeszcze jedna dziewczynka. Odezwe sie pozniej...
  11. Hej dziewczyny, ja znowu w biegu, przyjechalam popakowac troche rzeczy. Tak to jestem ciagle z mala. Juz lepiej, jesczze kaszle, ale mniej, juz nie charcze. Ma 8 razy dziennie inhalacje, plus 3 razy antybiotyk dozylnie - w wenflon i kilka lekow na refluks. Moze za 5-7 dni wyjdziemy, bo ladnie sie poprawia :) o ile mala nie zlapalarota, bo ma brzydkie kupy. Oby nie.Na sali mam dwoje wrednych wiszczacych dzieci -9 miesieczniak i 2 latek w nocy (i w dzien texz) prawie nie sypiamy, bo dzieci spia na zmiane.
  12. Wiki dostala goraczki 38 st, jedziemy na pogotowie - wiec dupa a nie refluks. Ja piernicze, co za lekarze... w gabinecie nie zmierzyla jej temt , bo... nie miala termometru :/
  13. Hej, ja na chwilke. Teraz - TYM RAZEM wg mojej lekarki Wiki ma refluks - wcz\esniej miala alergie. Dostala kolejny steryd wziewny i syrop antyrefluksowy. Syrop wykupilam, nie wiem co robic ze sterydem... boje sie znowu ja szprycowac... Osluchala, ponoc to nie zapalenie oskrzeli, ale jakos ja jej srednio ufam. prosilam o wymaz z gardla lub nosa, skoro charcze, zeby wiedziec co tam siedzi, ale nie dala...
  14. Dziewczyny, my dzis jedziemy do lekarza, trzymajcie kciuki aby nas nie polozyli do szpitala... Bo gdy klade reke na klatke piersiowa Wiki to az wszystko chodzi... Mam nadzieje, ze to nie zapalenie oskrzeli...
  15. Nie slyszalam aby dziecko nie chcialo jesc bo jest niedoprawione - tak male dziecko - przeciez ona nie zna smaku doprawionego jedzenia... a co podawalas?
  16. Z tego co mi sie obilo o uszy to majeranek, tymianek, bazylie, ale reki uciac nie dam, ja nie uzywam. A po co Ci przyprawy dla takiego malucha?
  17. Serio wasze dzieci tak pelzaja, raczkuja? :) moja moze z 10 cm przepelznie z wielkim wysilkiem a jest najstarsza. Musze przestawic Wiki na butle i mam dola.. Ona tak ubostwia piers.
  18. J anie wiem, znowu cos zjadlam bronchit sie nasilil... charcze ikaszle - dalam jej wziewki, flegamine, zrobilam inhalacje... znowu czeka nas lekarz... chcialabymja przerzucic na mm ale raz ze pepti nie chce nawet lyzeczka, a dwa, ze nie rusza butli :(charcze jakby miala caly nos zapchany, ale czysto i nic sie nie da wyciagnac... Wiki kapie sie sama, na brzuszku, na plecach, na siedzaco przez chwile. Kapiemy ja oboje, uwielbia i sie cieszy. Lazienka zawsze zalana ;)
  19. kalarepke zrobilam z dodatkiem ziemniaka - w proporcji mniej wiecej 1:2 - przewaga kalarepki. Malej nie bolal brzuch i jadla az jej sie uszy trzesly :) ja tylko na chhwilke, dzis odwiedza mnie kolezanka z 9 miesieczna corka :) spacerowki nie kupuje - mam ta z mutsy, duza i ciezka, ale u nas i chodniki kiepskawe - male miasto... i galerii wielkich nie ma ;)
  20. A Wiki jeczy i marudzi... Juz ponad miesiac... Nic jej sie nie podoba, mam nadzieje, ze minie. ;)
  21. Sciagnelam recznie 140 ml i na tym dalam kaszke, zjadla z wielka ochota- kuzwa, tak to laktator lezal zapakowany - opchnelam miesiac temu jako nowy... Chyba sie pospieszylam. Boje sie, ze mleka bedzie mniej po dzisiejszym dniu i jakies zapalenie sie wda...
×