reni89

No ja właśnie różne opinie słyszałam ale teraz wiem, że mi depilator nie służy w ciąży. Skórę mam bardzo wrażliwą i przy depilacji bolało okropnie. No cóż, pozostaje maszynka i codzienne golenie :(

Współczuję Żabeczka, może to jakaś alergia? Daj znać jak po wizycie.

Dla mnie drugi trymestr jest gorszy niż pierwszy :o W pierwszym owszem miałam bóle brzucha ale nie takie jak teraz. Teraz jeszcze ciągle mnie bolą plecy, spać nie mogę i w drugim trymestrze plamiłam :( Ogólnie teraz większość czasu spędzam w łóżku bo wystarczy jeden dzień większego wysiłku a później przez tydzień cierpię z bólu :( A mówią, że trzeci trymestr jest jeszcze gorszy...

Jupila ja biorę nospę prawie od początku ciąży, wcześniej nawet brałam po 2-3 dziennie z zaleceń lekarza. Też miałam obawy ale lekarz zapewniał, że przy 2 nospach dziennie nic się takiego nie stanie, tzn z tym napięciem. Czasami się tak dzieje jak ktoś tej nospy bierze więcej niż 3 dziennie, dlatego zawsze mi mówił, żebym więcej niż 3 nie brała. Mam nadzieję, że ma racje. A czy oprócz plamień masz jakieś bóle? Ja też miesiąc temu plamiłam, lekarze w szpitalu stwierdzili, że nie znają przyczyny, później mój lekarz stwierdził, że łożysko jest nisko ułożone i gdzieś uciskało dlatego pojawiły się plamienia. Rozumiem dobrze Twój niepokój bo ja tak samo boję się, że sytuacja się powtórzy. Mam nadzieję, że jutro dowiem się na wizycie że łożysko się podniosło i jest wszytko ok. Najważniejsze, że nic złego się nie dzieje. Wypoczywaj i nie przemęczaj się, bierz leki i wszystko będzie dobrze ;)

Dzień dobry ;) Ja coś źle spałam, wszystkie mięśnie mnie bolą. Niusia gratuluję synusia ;) a Kad gratuluję córuni, piękny brzuszek ;) Widzę, że chyba przewaga synków na naszym topiku, zobaczymy jak reszta dziewczyn pozna płeć ;) Jak już dziewczyny znacie płeć to kilka stron wcześniej jest tabelka, gdzie możecie dopisać płeć, żeby każda z nas wiedziała ;) Amy cieszę się, że u Ciebie wszystko przebiega jak należy :) Miłego dnia życzę ;)

Rarity dobrze, że u Ciebie wszystko dobrze :) Odezwij się jak wyjdziesz ;) Tosiaczkowa ja mam to samo, wystarczy, że na zakupy wyjdę to pózniej przez kilka dni mam bóle brzucha i w krzyżach a schizy po luteinie dopochwowej, że krwawię też mam :o Dlatego jak skoncze opakowanie i lekarz zaleci dalej brać to powiem, zeby mi przepisał pod język. W smaku niezbyt przyjemna ale wolę to niż wypływającą tabletkę z pochwy... Ja ogólnie w ciąży chyba nie miałam jeszcze dobrego dnia, coraz bardziej nerwowa jestem, w dodatku nic mi nie wychodzi :o Za co bym się nie zabrała to zawsze cos się stanie. Obierałam ziemniaki na obiad i spadł mi garnek z wodą na podłogę a ziemniaki się pokulały po kuchni, później wzięłam się za prasowanie i poparzyłam paluchy żelazkiem, teraz siedzę i przykładam co się da zimnego bo piecze to jak cholera :o A i czego bym nie wzięła do rąk to mi wszystko wypada, już mam kilka kubków i talerzy stłuczonych przez moją niezdarność :p A jak piję herbatę to też oczywiście albo wyleję na siebie albo na łóżko...

A z tymi przeterminowanymi produktami często się spotykam w sklepach :o Nieraz jak chcę głupi jogurt kupić to aż mi się gorąco robi jak widzę, że tylko jedna seria na 5 jest dobrych a reszta przeterminowana... Ostatnio mam fazę na lody :p i to samo, w większości sklepów lody mają jeszcze z zeszłego roku już dawno po upływie daty ważności. Tu uwaga na lidla, tam często spotykam się z przeterminowanymi lodami :o

Kajamosia my planujemy urządzić małemu pokój jak będzie trochę starszy i łóżeczko zamienimy na łóżko bo wolę mieć synka przy sobie jak będzie malutki. Żabeczka mi też teraz wyszła w badaniach anemia, ponoć buraki zawierają dużo żelaza, ja jadłam na początku surowe buraczki, obierałam, kroiłam w plasterki i miałam do chrupania i powiem, że wyniki miałam idealne. Teraz jakoś mi się odechciało tych buraków i wyniki się pogorszyły więc chyba coś w tym jest. A soki ze sklepu to też zależy jakie, jeśli sok faktycznie 100% to ok ale często w sklepach te soki mają niewiele z sokami wspólnego.

Okularnica ja cały czas leżę na lewym boku z poduszka miedzy nogami i pod plecami bo inaczej nie dałabym rady :) no ale i tak ból czasami jest nie do zniesienia. Jednak wole bóle pleców niż bóle brzucha... Już nie mogę się doczekać sobotniej wizyty u lekarza, mam nadzieję że wszystko będzie ok. Żabeczka rób sobie inhalacje z wody z solą i smaruj maścią majerankową jak masz w domu, mi zawsze pomaga bo wszelakich kropli się boje stosować. I oczywiście niezastąpiony jak dla mnie czosnek :D Na bóle gardła pić z mlekiem a na katar wdychać rozdrobniony :D O ile nie odrzuca Cię jego zapach :)

Witam ;) Żabeczka krew z nosa to ponoć normalny objaw w ciąży, mi często leci, na początku ciąży to prawie codziennie budziłam się w nocy z krwawieniem z nosa, teraz rzadziej się to zdarza ale jednak. Ostatnio nawet leciały mi takie skrzepy z krwią :o Nie wiem dlaczego tak się dzieje a zawsze zapominam o tym powiedzieć lekarzowi. Piękne te białe łóżeczka, sama się zastanawiałam nad białym ale później stwierdziłam, że w ogóle nam nie będzie pasowało takie do sypialni, meble mamy w kolorze wenge, łóżko czarne więc białe łóżeczko nie bardzo mi się widzi w sypialni, co nie zmienia faktu, że bardzo mi się podobają :) Co do bólu piersi to mnie bolały gdzieś do 12 tygodnia, teraz nie bolą w ogóle, nawet się zmniejszyły do rozmiaru sprzed ciąży... Dzisiaj taka piękna pogoda a ja pewnie znowu w łóżku spędze dzień bo tak mnie bolą plecy, że ledwo do toalety wstałam :o Wziełam prysznic, myślałam, że ciepła woda złagodzi ból ale niestety. Czuję się jakby mi kości łamano począwszy od kości ogonowej i kończąc na łopatkach, boli jak cholera :o Jeszcze 4 miesiące... Oby to zleciało szybko ;)

Ja mam wizytę jednak w sobotę. Lekarz mówił, że jak mnie będzie bolało znowu do czasu wizyty to mam wziąć naraz 2 nospy i apap bo te bóle są zapewne od tych nerek i dopiero jak to mi nie pomoże to mam jechać do szpitala. Dzisiaj póki co jest w miare ok. ale leżę cały czas żeby mnie znowu nie złapało. Byle do soboty bo na samą myśl o szpitalu chce mi się płakać. Mam nadzieję, że do sierpnia tam nie trafię bo jak byłam ostatnio to myślałam, że depresji dostanę. Tak więc współczuję Rarity. No ale jak mus to mus, czego sie nie robi dla maleństwa w brzuszku ;) Dagna super, że już jest dobrze i że też czujesz ruchy ;) Ja nie czułam żadnych motylków tylko pukanie od środka a teraz to pukanie zmieniło sie na walenie :D

No ceny regularne faktycznie wysokie, dlatego warto na promocje czekać ;)

Skróciłam link bo nic by nie dało skopiowanie bez spacji, bo kafeteria sama robi spacje. Tu skrócony link http://tnij.org/vcqc

Aha... Trudno :( Co nie zmienia faktu, że i tak zahaczę tam przy najbliższej okazji, może jakaś okazja się trafi :)

Bo trzeba skopiować go do paska i usunąć spacje między literkami.

Jupila a Ty znasz już płeć? :)

A i fajnie macie, że dostaniecie część od rodziny/znajomych. U mnie w rodzinie nie ma takich maluchów a u koleżanek same dziewczynki.

Ja w sobotę może przejdę się do c&a bo spodobał mi się ten komplecik 3 częsciowy z linka, który żabka zapodała. Ciekawe czy u mnie jeszcze będzie.

No tak ;) Jakoś wrześniowe dziewczyny fajniejsze :D

Tych letnich jest głównie w rozmiarze 56, kilka w 62 a ja mam termin na 23 sierpień więc może się jednak przydadzą. Reszta to głownie ubranka jesienne, kilka dresików, kurtki, spodenki, bluzki z długim rękawem i głównie dla nich zamawiałam zestaw. Niestety aukcja juz do archiwum przeniesiona.

Ja z wyprawki z allegro dostałam dużo ślicznych letnich ubranek na synka więc mam nadzieję, że je założę :D

Oby oby lato trwało jak najdłużej, cobyśmy mogły z maluszkami pospacerować w ciepełku ;)

Rarity czyli jednak chłopczyk? :)

Tosiaczkowa napisz na maila o hasło wrzesniowki@o2.pl z tym, że podaj swój nick z forum na mailu żebyśmy wiedziały, ze to Ty ;) Mnie dalej pobolewa brzuch, wczoraj znowu bolały mnie tak krzyża, ze myślałam że zwariuję, mieliśmy z mężem jechać juz na IP ale nalałam wody do wanny i trochę pomogło, jakoś udało mi się zasnąć. Dzisiaj tylko brzuch pobolewa ale mam wrażenie, że robi sie twardy jak chodzę więc leżę i będę niedługo dzwoniła do lekarza umawiać sie na piątek i powiem mu co mi się dzieje i czy mam czekać z tym do piątku czy jechać do szpitala. Co do informacji o długości szyjki itd to mi lekarz też nie mówił o długości szyjki i zastanawiam sie czy na usg gdzieś tego nie ma wpisanego ale nie wiem jakim to symbolem jest oznaczane? O wymiary dziecka sama pytałam, ostatnio mi powiedział tylko wagę bo powiedział, że juz na tym etapie nie mierzy się długości w cm tylko wagowo. To, że łożysko mam za nisko powiedział dopiero jak plamiłam i byłam w szpitalu, wtedy dopiero powiedział, że mam nisko łożysko i widocznie gdzieś uciskało i dlatego zaczęłam plamic. Tak więc też musze dopytywać się ale lekarz w porządku więc nie mam zastrzeżeń do niego. Może, Twój nic nie mówi bo jest wszystko dobrze więc po co ma mówic. Jakby było cos nie tak to na pewno pierwsza byś się dowiedziała ;)

hej :) Ja właśnie byłam oddac krew i mocz do badania. U mnie pogoda ładna ale zimno. Może później słońce wyjdzie. Miłego dnia wszystkim życzę ;)