sallinek

joanna0709 nie odzywam się od dłuższego czasu, ale śledzę ten temat i wg mnie powinnaś zgłosić na Policję stalking. To co wyprawia taka-sobie-ja coraz bardziej wygląda na manię prześladowczą. Skoro wyśledziła Cię na "fejsie" to może się okazać, że niedługo z netu przeniesie się do rzeczywistego życia. Zgłoś to póki nie jest za późno; chroń dzieci, bo może się to źle skończyć.

Dobranoc wszystkim :)

Joanna, Butelka witajcie :) Butelka gratulacje :) Joanna to zależy na co akurat mam czas i ochotę, najczęściej jakieś logiczne.

Ja face'a też nie mam - zlikwidowałam. Nk jakoś jeszcze funkcjonuje u mnie, ale to ze względu na gierki ;)

boona ogladałam, ale jakoś przestawiłam sie na łatwe farbowanie farbami w piankach. Teqi witaj :)

asawasa213 dzięki za info :) Jutro pójdę kupić farbę i poczeka sobie na swoją kolej. Niedawno farbowałam Lorealem Sublime Mousse (ostatnio ciagle tą stosuje), ale tam nie ma zbyt wiele kolorów do wyboru.

boona zastanawiam się nad czerwonym, chyba nad intensywnym. Kiedyś ciągle szokowałam ludzi kolorem włosów :D Jedynie co to jeszcze blondynką nie byłam.

Ja mam zamiar teraz wypróbować którąś z tych farb, ale jeszcze nie mam pomysłu który kolor. Aktualnie jestem jasno ruda (naturalna brunetka) i chociaż każdy mi mówi, że powinnam taki kolor cały czas mieć to ja się jakoś w nim nie czuję. To ta farba, Garnier Olia - w sumie dziś pierwszy raz na nią trafiłam. http://www.garnier.co.uk/_en/_gb/olia/shades.aspx

boona - myslę, że to drugie zdjęcie oddaje kolor taki jaki Ci wyszedł. Ale to zobaczysz dopiero w naturalnym świetle, albo przy bardzo jasnym oświetleniu.

Witam po dłuższej nieobecności :) Ale się tu porobiło, zupełnie jak na Anicinym topicu... paskudnie :/

joanna może jutro będzie lepiej :) Zmykam, pa

Dobranoc :)

wrrr

Nie no ta kafe mnie rozwala :/ Myślałam, ze nikt tu nic nie pisze a oczywiście nie wyświetlało mi postów. Dopiero jak teraz napisałam to się pokazały. Mogliby coś z tym wreszcie zrobić.

Widzę, że topic chyba nikomu nie przypadł do gustu :(

boona źle przeczytałam - zamiast małego taty wyszło mi mojego taty. Moje niedopatrzenie, sorki. W takim razie z pewnością nie brałabym tego mieszkania, z tego wynika że i tak za blisko niego mieszkasz. Lepiej poszukajcie czegoś większego, ale dalej.

Witam :) Boona jeśli mieszkanie jest warte swojej ceny, to mimo wszystko skusiłabym się.

joanna oj to faktycznie za wiele czasu na sen Ci nie zostawiają. No ale kiedyś z tego wyrosną i będą mamie śniadanie do łóżka przynosić :) Ja już kończę na dzisiaj, bo nie wstanę do pracy. A raczej trzeciego dnia w nowej nie byłoby wskazane się spóźnić. Dobranoc :)

Anitka1987r. spotkaj się w jakimś neutralnym miejscu, gdzie kręci się sporo ludzi. Zawsze będziesz mogła zakończyć spotkanie i zniknąć w tłumie :)

tzn. nie na kafe, ale przez internet

Anitka1987r. ja tak właśnie poznałam męża :)

nie miem okreslic smaku lukrecji, jakos tak przypalonym czymś mi chyba podlatuje. Jak tylko pomyslę o tym paskudztwie to czuję od razu na języku ten wstrętny smak.

butelka to będziecie mogli spędzic ze sobą cały dzień :) co do wina i ciąży się nie wypowiadam, nie mam dzieci.

Joanna pewnie z przyzwyczajenia. A ja się wcześniej nie wypowiadałam, a teraz chyba słowotoku w palcach dostałam :D

nie cierpię lukrecji, tzn. smaku i zapachu