Agraffka16

Popijając czarną kawę przesyłam pozdrowionka :) U nas pogoda się pogorszyła i niestety pada.

W górach placiłam 20 zł za godzine basenu czy to niemowlaka czy dorosłego, Adas na poczatku sie bał, ale pozniej sie przyzwyczaił. Tez mam problem jak go przewijam, zwykle daje mu do raczki linomag, to jest hicior i sie chwile zajmie.

Witajcie moje drogie. My własnie wrócilismy z gór. Było cudnie, pogoda piekna, bylismy z Adasiem na basenie. Choc wystraszyl sie na poczatku bo od razu na głeboki poszlismy to pozniej mu sie podobalo. Mój uczy sie raczkowac, juz prawie mu to wychodzi ;) Zeby wychodzą, fajnie sie bawi, wkladajac rzeczy na przyklad do kubeczka albo robiac indianina, w ogole jest bardzo wesoly. Widze ze dajecie juz duzo takiego normalnego jedzenia, tez musze dac mu jajecznice, bedzie miał w koncu zeby to bedzie miał czym gryzc. Ostatnio dalam mu loda polizac to pozniej sie rozplakal bo chcial jeszcze! Ponoc takie jezdzenie na pupci jest niezdrowe. U nas tez cieplo bardzo. Gratuluje postepów dzidziusiów! Pozdrawiamy

Też zal mi takich ludzi jak pomarańcza, nie maja co robic i są żałośni :) U mnei to był ostatni egzamin. Adas ma dwa zeby na dole ale na górze popucniete i takie białe na wiekszoswci wiec pewnie zaczna hurtowo wychodzic. U na spieknie drugi dzien i idziemy do mojej mamy do ogrodka na kocyk - w biedronce kupilam taki polarowy z góry a z dołu taka ceratka, takze polecam. My tez nie mamy drugiego imienia, ja mam i wszedzie w dokumentach musz pisac i to jest wkurzajace, biorac pod uwage ze mam podwójne nazwisko jeszcze!

U nas z przewijaniem tez ciezko bo strasznie sie wierci i obraca na rozne strony, ja mu wtedy daje jakas zabawke i czasem na chwile sie zajmie. Az sie boje co to bedzie jak zacznie chodzic! Ja od czasu do czasu daję królika ze słoiczka. Jako urozmaicenie jest taka potrawka z hippa po 5 miesiacu, zwykle wtedy tez dodaje zółtko zeby były gródki. W koncu piekna pogoda i slonceeee!!!! Ja się staram wciąż uczyc i jutro teściowie biora Adasia na cały dzień i aż mnie korci zeby na siłownie skoczyc i na zakupy :P

Moze faktycznie nie bedzie raczkował, ale tez sam nie siada. Jest duzym bobaskiem, waży prawie 10 kg, ponoc ciezszym dzieciom jest trudniej... Dzieki za linki do przepisów, bede z nich czerpac inspiracje :P Adaś tez je wszystko, choc czasem lepiej badz gorzej ale zawsze zjada wszystko. Danonków tez nie zamierzam podawac, choc moj ma skaze białkowa to i tak teraz nabiału nie daję.

Mój tez sierpniowy - 24 sierpień i jeszcze nie raczkuje, nie podnosi się, ale w koncu zaczynają się pojawiac zeby i to dwa na dole i juz za niedlugo na górze. Dziewczynki dajcie jakies pomysly na zupki bo mi sie juz wyczerpały...

Znowu nie widac wpisów!

sprawdzam czy działa

test

O działa, mam nadzieje, ze juz nie bedzie sie psuło. U nas tez brak zębów, tylko dziąsła popuchniete. Krakowianka wspolczuje! sama ostatnio mialam angine, jaki to ból! Ale antybiotyk szybko pomoze. Gratka nieżle twoja pociecha zasuwa już!!! Napiszcie prosze jak robicie budyń i kisiel...

Mój synuś jest z 24 sierpnia i nie raczkuje. Jest bardzo ruchliwy, pełza, przewraca sie, podnosi pupe lezac na brzuchu i plecach. Nie martwie sie bo turlac tez zaczał póżno i podnosic główke tez takze wiem ze dobrze sie rozwija. Wydaje mi sie ze on szybciej inetelktualnie sie rozwija i nie mowię to przez pryzmat matki! :) Ja wczoraj zrobiłam kompot z gruszek i bardzo mu smakował. A i kupilam z hippa takie wafle ryżowe od 7 miesiaca, polecam bo sie fajnie rozpuszczają w buzi. Dziewczyny a jak robicie kisiel i budyń?

Ale kafe wariuje! My jak mielismy ciemieniuche to smarowalam przed kapielą główkę oliwką i odczekiwałam z 15-20 minut zeby to zmiekło i nastepnie rozczesywałam, ponoc nie mozna zdrapywac. Po pewnym czasie znikło, było coraz mniej i mniej i znikło. Dzieki za przepis na zupe z cukinią wyprobuję! A przepis na biszkopciki/ciasteczka bezglutenowe i bezmleczne jest taki: 1/2 szklanki cukru (wyszły strasznie słodkie więc dałabym mniej) 2 jajka (maly nie może kurzych więc dałam 9 przepiórczych) 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej 1/2 szklanki maki kukurydzianej Miszamy jajka z cukrem na gladką mase i powoli dodajemy mąke... Ciasto bedzie geste!!! Nakładamy łyżka na blache (nie trzeba smarowac tluszczem, ładnie odchodzą) w większych odstępach, bo ciasto się troche rozlewa i robia sie okrągłe Ja wstawilam na 180 stopni i na termoobieg z grzałką i pieklam 13 minut Pychotka !!!!

Ale kafe wariuje! My jak mielismy ciemieniuche to smarowalam przed kapielą główkę oliwką i odczekiwałam z 15-20 minut zeby to zmiekło i nastepnie rozczesywałam, ponoc nie mozna zdrapywac. Po pewnym czasie znikło, było coraz mniej i mniej i znikło. Dzieki za przepis na zupe z cukinią wyprobuję! A przepis na biszkopciki/ciasteczka bezglutenowe i bezmleczne jest taki: 1/2 szklanki cukru (wyszły strasznie słodkie więc dałabym mniej) 2 jajka (maly nie może kurzych więc dałam 9 przepiórczych) 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej 1/2 szklanki maki kukurydzianej Miszamy jajka z cukrem na gladką mase i powoli dodajemy mąke... Ciasto bedzie geste!!! Nakładamy łyżka na blache (nie trzeba smarowac tluszczem, ładnie odchodzą) w większych odstępach, bo ciasto się troche rozlewa i robia sie okrągłe Ja wstawilam na 180 stopni i na termoobieg z grzałką i pieklam 13 minut Pychotka !!!!

wrrrr całgeo posta mi wcieło, cos strasznie wariuje kafee, a teraz musze leciec, pozdrawiam