_MajóweczkA_

Ech Kurde:( czy poczekać do środowej wizyty? Wiem wiem marudzę Wam:(

Ech :( chyba oszaleje No mi niby się uciska a jak bym pojechała do szpitala i powiedziała że nie wiem czy twardnieje to zostawia mnie?

szoszonowa przepraszam jeśli troszke zmieniłam twój nick:) co do ruchów to Ja jak nie jestem w stresie i leze na wznak:) to widać jak brzuch faluje:) i czuje takie uderzenia od środka:) za te chwilę bym wszystko oddala ale przez ten mój stres Niunia raczej cicha jest:( powiedzcie jak rozpoznać te twardnienia? Bo Ja chyba oszaleje:(

andziulka przynajmniej będziesz spokojniejsza:* Ja czekam do środy. Do tej pory bardzo broniłam się szpitala.