Mamabruna

Siedze na kanapie i nie ma sil sie podniesc...znow jestem padnieta a jutro zacznie sie od nowa:). Dobranoc

Laudette- trzymam kciuki, zeby noc byla spokojna i zeby Kubusiowi spadla goraczka...goraco pozdrawiam, wszystko bedzie dobrze:).

Moj Bruno tez jest malo obrotny. Dam mu czas do konca 6 miesiaca... Pozniej bede panikowac. On jest pulchniutki i moze dlatego bardziej leniwy :).

Hickary- nie martw sie...maja czas do 6 miesiaca na te wszystkie sztuczki;) Co do meza. Dawaj mu mala na rece i juz. Chwal ich, ze tak fajnie u tatusia, ze sie stesknila za tatusiem...musisz ich do siebie zblizac a nie czekac na inicjatywe meza. Faceci nie maja instynktu macierzynskiego:).

Gratka- to moj wiecej je ale on lubi bardzo papusiac, co zreszta widac po nim:). Bruno samej marchewki nie ruszy, tylko nia pluje... Jabluszko z Bobovity jest dla niego za kwasne i sie krzywi :). Coz, dzieci tez maja swoje preferencje kulinarne. Zreszta ja tez nie lubie marchewki :P

Dzis piatek, poczatek weekendu a ja wogole tego nie czuje... Dla mnie to dzien jak dzien, ktorego pory wyznacza dziecko, ba ja nawet czesto nie wiem jaka jest data i dzien tygodnia! Przy dziecku wszystko sie zmienia a nasi panowie czasem nie chca czy nie potrafia tego dostrzec...

Ja tez zamierzam kupic fajna, lekka i skladana spacerowke. Ale jaka to jeszcze nie mam pojecia. Na razie sie tym jeszcze nie zajmowalam.:) Musze skombinowac jakies pacynki do zabaw z Brunem. Wymyslam rozne zabawy, zeby malemu i mnie sie nie nudzilo ale po malu konczy mi sie repertuar:).

Gratka-:) ja mam chicco ale nie polecam...ciezki, wielki i ma blizej siebie przednie kolka, co utrudnia wyjazd na podjazdy dla wozkow.

Kuleczka-:) Ja wiem, ze spanie na brzuszku jest niebezpieczne i tego unikamy. Bruno lubi siedziec na kolanach na krzesle bujanym i sie bujac :). My mamy wprowadzone: jabluszko, ziemniaka, marchewke i dzis bananka. Bananek z jabluszkiem najbardziej mu smakowal, natomiast nad marchewka sie krzywi :). Chetnie bym mu gotowala ale nie mam dostepu do ekologicznych, sprawdzonych warzyw. Kuleczka a jakie te sliniaczki sa w Ikei? :)

Ale na kolana dzieci bierzecie czy tez nie? Moj Bruno ma marchewkowa kupke po marchewce, wasze maluchy tez tak maja? Co do smierci lozeczkowej, to ja nie wiedzialam, ze moze tez byc od nie jedzenia... Moj spi od 22.00 do 8.00 rano i jest przez ten czas bez jedzenia...

Agraffka-hehe, no tak wlasnie jest i docenia sie jak zabraknie. Ale mi sie nic nie chce. Bruno spi a ja sie zastanawiam co robic... Chyba powiesze pranie:). No to ide ;).

Agraffka- tyle dni sama, jakos przetrwasz a maz pewnie caly czas bedzie do was dzwonil i jeszcze bardziej niz ty sie martwil o dzidziusia. Fajnie, ze ci pomaga i tez wstaje w nocy, dobrego chlopa masz:). Dalam matemu jabluszko z bananem, bardzo mu smakowalo!:D . Oby z brzuszkiem bylo wszystko ok. Tak? No to ja tez z tym sadzaniem sie wstrzymam....

Mam pytanie: czy wy sadzacie swoje dzieci? A jesli tak, to jak to robicie? Dajecie im z tylu poduszki? Brunio podnosi mi sie z lezaczka i nie wiem, czy probowac go juz sadzac?

Hej:) u mnie pochmurno i wieje silny wiatr... Ale ten czas leci, dzis juz 1 lutego! Andzia, tez zawsze wychodze z zalozenia, ze dom jest do mieszkania:). Przy malym Misiu nie da sie za wiele zrobic:).

Brunus uspiony, maz na treningu a ja mam spokoj i cisze w domu, hurrra!:) Ja chcialam miec chlopca a dla meza plec byla obojetna ,ale nic nie zrobilam w tym kierunku, zeby poczac chlopca, ot, tak wyszlo:).

Kuleczka-:) pozdrawiam i zmykam ogladac fotki twojej Maji :).

Kip-hehe, moja suczka tez bedzie miec przekichane jak ten moj maly lobuz zacznie ja ciagnac za ogon i uszy:). Co ja jeszcze chcialam napisac...aha, moj pies tez ma 4 lata a ja zawsze chcialam miec wlasnie takiego rudego kota. Troche sie balam, czy Bruno nie bedzie miec uczulenia na siersciucha ale na szczescie jest ok. Moja suczka jest zazdrosna i udaje, ze maly nie istnieje:).

Kip-powiedz, jak kot reaguje na mala? Zostawiasz ich samych? Pytam, bo mam psa (zlotego spaniela) ale nie mam odwagi zostawiac ich samych...:).

Bruno wlasnie zasnal... Tata z nim tanczyl a potem robili samolot i fruwali nad moja glowa:). Cos mnie dzisiaj boli glowa, chyba cos z cisnieniem. Dagusia-sliczne masz coreczki a starsza ma piekne wlosy, wow!:)

Gratka- tez mam synusia bezproblemowego i zastanawiam sie, czy aby jak beda mu szly zabki, to nie da mi w kosc w nocy :).

Mamaania- urodzil sie z grafitowymi oczami i dlugo mial nieokreslony kolor oczu. Ja mam oczy jasnoniebieskie a maz piwne,,,,no coz, gdzies pisalam, ze Bruno to caly tata :). Twoj synus tez jest slodziak i przystojniak :).

Czesc:) Noc spokojna, spalismy do 8.00. Dolozylam zdjecia na nasza stronke, nareszcie mi sie udalo ! :D

Amanda- hej:) fajnie , ze wpadlas:). Ja tez kapie co 2 dzien,

My mamy stale pory, choc bywaja dni, ze cos przespi i wtedy wszystko sie troche przesuwa. Daje mu juz drugi dzien ziemniaczka z marchewka i zdaje sie byc wszystko ok, choc kupe mial pomaranczowa. Musze mu kupic sliniaczek z rekawami, bo znowu zalatwilismy przy jedzeniu cale ubranko :D.

Ja odciagam skorke ale delikatnie, nic na sile, odciagam tylko troszeczke, robie to co drugi dzien i przemywam. No to musze sprawic Brunowi spodnie, choc pewnie ze skarpetkami bedzie odwalal niezle cyrki : P Wychodzi na to , ze przebieram go codziennie i to nawet kilka razy, a to sie poslini, a to poleje mlekiem lub upaprze marchewka...eh, pralka w ruch:).