Witam, przeprasazam,że tak sie wpraszam, prosze tylko o opinie może któraś sie już z czyms podobnym spotkała?
W 24 dc dostałam krwawienie i myślałam, że może to okres,który się rokzręci ale .... po1 to od razu miał inna barwę taka jasnoczerwoną?
2 krwawienie było mniej obfite niż zwykły okres ,który trwa u mnie 6/7 dni. w sumie krwawienie trwalo3 dni bo dziś już nie krwawię rano tylko delikatna brunatna plamka? wczoraj 27 dc rano zrobiłam test ale wyszedł negatywny. Czy mimo tego mozliwa jest ciąża? Dodam jeszcze ,że w 1-szuy dzień krwawienia miałam ból jednego janika i przypominał on bardziej ból jaki występuje u mnie okołoowulacyjny do dziś czuje delikatne kłaucie jajnika i macicy. Nigdy takich bóli nie miałam. Co myślicie o tym?