mamucha_83

hej glodek-tak widzimy sie zapewne chyba ze u mnie tez beda jakies jaxdy po szczepieniu (zoltaczka) viola-zacznij sie przyzwyczajac :) maly widzi wiecej,rozumie i robi sie coraz bardziej cwany a kolo 6-tego miesiaca jest apogeum :) a pozniej bardziej z gorki az do buntu 2latka :) Matylda wczoraj pol roku skonczyla :) mini-ogarniesz sie i tak ci dobrze idzie bo masz codziennie czas cos tu skrobnac :) ja az takiego nawalu nie mialam ale tez sporo mleka i wiem co to twarde bolace cycki. Jak karmisz? Cyc? Matylda dzis okropnue marudna zupelnie nic nie pasuje ....masakra jakas

hej Kalamburka- Matylda dzis tez okropna maruda chwile sie smiejw pozniej maruda nic nie pasuje....ewentualnie zabawianie lub raczki ale to tez na chwile dobrze ze niw tulko u mnie maruda mozliwe ze to tez przez zeby bo mala caly czas trze paluchami dolne dziasla i tam widac pod 1-dna warstwa skory ze sie wybijaja i lada moment sie pojawia b widocNe sa obie dolne jedynki wkurwiam sie bo nie bylysmy na spacerze bo tesciowa prosila ze z nia bo ona dawno malej nie widziala itd....ok tulko jajuz z 2h czekam a ona nie odbiera tel....jak tak dalej pojdzie to wogole nie pijdziemy

o 30-stka nam stuknela :)

Heja Malakaka- gratuluje rekordu :PPPP Kurde to ja chyba wyletniam za bardza Matyske: bo wczoraj byla ubrana w bodziak na krotki rekaw i cienki bawelniany pajacyk lekko kocem przykrylam ale sie rozkopala a dzis bodziak an krotki rekaw, legginsy i cenka bluzeczka na dlugi rekaw no i czapka. Dzis jej dalam mleko 1 wymiesane z odrobina mleka 2 bo mi dzis malenstwo o 13.20 konczy pol roku :) Pamietam ze pol roku temu o tej porze ja sie relaksowalam na znieczuleniu :PP

Sieman- my na dworze dzis od 12 do 17 i w efekcie Matylda wyla od 18 by ja kapac i klasc spac, ale ja przetrzymalam zeby za szbyko nie poszla spac i pozniej nie budzila o 4. co do ubierania w taki cieply dzien to Matylda byla w bodziaku na krotki rekaw bawelnianym a na to pajac z cienkej bawelny i cieniutka czapeczka na uszy- niby przykrylam ja kocykiem ale sie rozkopala bo jej bylo za cieplo i albo lrezala calkiem odkryta albo siedziala u mnie na rekach w chuscie :) wydaje mi sie viola ze malego troche przezgrzewasz- chyba wystarcza np bodzia, bawelniana bluzka (jak sie boisz to troche grubsza) a na dol tylko polspiochy i calosc przykryta kocem- a ile gdzies stopni bylo? bo w wawie ponad 20

heja przyszlamama- skad jestes z wawy? bo nie pamietam czy pytalam ja Matyske tez dotaknowywuje zarcie o ok 18.30-19 przed kapaniem pozniej po 23 na spiocha i nastepne zazwyczaj o 6-7 Matyska z moja siostra 2x na spacerze :) bo wyla niemozliwie- moze jej ten spacer marudzenie wybije z glowy :)

co do chust to w necie sa jakies instrukcje lub ksiazki do pobrania lub kupienia :) z tego co wiem to limit wagowy to ok 15-16kg mniej wiecej. a te elastyczne sa gorsze bo sprzenzynuja jak sie nosi dzieciaka i dzieciak lata na boki dlatego lepiej te plecione lilka- hahahhaahha u mojego tausiowanie wyglada identycznie :) kurwica mnie na to strzela ale trudno :) moze kiedys mu sie odmieni mala wkoncu po 2h sie obudzila zmieniam jej pieluche zakladam kurteczke i na spacerek

tak treaz zamierzam ostro zaczac spacerki z chusta zw ze moje dziecko na spacerach prawie wogole nie spi i musi siedziec w gondoli. W efekcie zmieniam na spacerowke w tym tyg no i chusta :) moje konto- zdecydowane sa lepsze plecione takie ok 5 metrow chcialam isc teraz z mala na spacer a ona usnela, nie bede budzic bo i tak malo w dzien spi. Noc ok niby jednolicie spala od 20 do 6.30 (z zarciem o 23.30 na spiocha) ale znowu obudzila mnie placzem przez sen (chyba na seio te zeby ida) i tak z 3-4 razy jakas alergia mnie lapie mam zalzawione oczy i leci mi z nosa...wszystko ok tylko mam cos takiego 1-szy raz w zyciu

sorry za kawalek zlego posta :PPPPP

Heja anusiak- a tobie rpzypadkiem nie sacza sie wody polodowe? Jaka to ma konsystencje? Matyska w nocy wogole nie chciala jesc robilam podejscie o 23 i o 24 pozniej sama zaczela ryczec o 4 chcialam dac butle sie zapierala na maksa dostala smoka i poszla spac.....czyzby mi mala zaczela sie odzwyczajac od nocnego jedzenia? Wczoraj przyjecalo nam krzeselko do karmienia malej - zajebiste- mialam juz dosc karmienia jej w tym zarzyganym bujaku a tutaj z tym krzeselkiem to bedzie klasa. :) wogole kanape musimy dac do czyszczenia- cala zarzygana Pomidorek- powodzenia na chrzcinach! rinox- oby byl zabek z tego, ja tez juz bym chiala by mala miala zeby ale raczej na to sie nie zapowiada

Heja anusiak- a tobie rpzypadkiem nie sacza sie wody polodowe? Jaka to ma konsystencje? Matyska w nocy wogole nie chciala jesc robilam podejscie o 23 i o 24 pozniej sama zaczela ryczec o 4 chcialam dac butle sie zapierala na maksa dostala smoka i poszla spac.....czyzby mi mala zaczela sie odzwyczajac od nocnego jedzenia? Wczoraj przyjecalo nam krzeselko do karmienia malej - zajebiste- mialam juz dosc karmienia jej w tym zarzyganym bujaku a tutaj z tym krzeselkiem to bedzie klasa. :) wogole kanape musimy dac do czyszczenia- cala zarzygana

Heja ja to juz sie przerzucilam na kurtke taka ala wiatrowke na polarku i lekka czapa pod to portki, rajtki i obowiazkowo buty :) viola- nie przegrzewasz malego? nie jest mu w tym za goraco? ja bym juz zrezygnowala z kombinezonu (Fifi nie jest noworodkiem) i przerzucila sie na cos lzejszego i pod normalny kocyk. nocka u nas standardowa i ogolnie fajnie bo obylo sie bez epizodow z placzem :) mala teraz na macie edukacyjnej walczy a ja ide poczytac ksiazke i pozniej na dlugi spacer idziemy

Heja No nono niedlugo nam 2-setna strona stuknie....ale stare jestesmy :) Wlasnie sobie uswiadomilam ze ok rok sie wypowiadam na tym forum :) Matylda osiagnela nowy etap w zyciu poniewaz sobie cipke obrzygala Siedziala po jedzonku na odbicie z gola dupa no i poszlo.....:) zdolniacha. Teraz usypia. Ostatnio mi usypiala o ok 19.30 i chcialam ja przytrzymac do ok 20 ale strasznie marudzila przy ubieraniu wiec widze ze dla niej to za ppozno :) Ja sie biore za moj terning- musze wam powiedziec ze widze efekty zw na brzuchu :) ciezarowy-DO ROBOTY!!!!!! :PPP

Kurde ja kapie Matyske w normalnej wodzie a kapie ja w jakims specyfiku rossmanowskim- zwyklym plynie do kapania dla dzieci- i jest super! Skorke ma gladziutka i slicznie pachnie, zero jakis rewelacji na skorze itd. Kapalyscie sie z maluchami? Ja kilka razy i super sprawa. Matylda uwielbioa kapanie a juz w wiekszej ilosci wody to juz na maksa. Wogole od razu po kazdym wlozeniu do wanienki moqie do niej "Hop!" i chlapie woda po buzi i tak ok 3 razy i za kazdym razem coraz wiecej wody- robie tak zeby jak beda wakacje albo cos i zeby nie byla jakas pierdola i nie bala sie wody. Robicie tak?

Hej Matyska ladnie spala w nocy. Obudzila sie o 6 zjadla pobawila sie troche i od 7.30 spalysmy do 10.30 :) chyba od porodu ani razusie tak nie wyspalam :). Jedynym minusem nocki bylo to ze zarzygala sobie lozeczko :) tez te polozne ogladam :) Probowalam w Matyske wepchnac szpinak....heheheh nie bylo pocji to ze sie darla to pol biedy ale upiepszone cale ubranko, ja, bujak- massakra

a Matyldzie pobierano krew z glowki....to dopiero massakra- przy tym wymieklam a ona jeszcze wtedy maciupka byla pozniej juz z paluszka albo normalnie raczki . kurde Matyska najwieksza a je najmniej.....jak wypije 150ml to jest mega sukces. Na nocnym karmieniu o 23 wypija wiecej bo potrafi 180-200 ale nastepne karmienie najszybciej o 6-7. ostatnio je co 2h ok 80ml :) wiec ten Latwy Plan idzie sie u mnie srac. :) Matyska w nocy bardzo ulewala- 1-szy raz od ok miesiaca chyba a tak to ladnie spala do 6 dostala butle i od 7.30 pospalysmy do 10 :) chyba 1-szy raz od porodu sie tak wyspalam. Widze ze z praca to u nas podobnie....ja juz jestem na bezrobociu i zamierzam to na maksa wykorzystac- juz znalazlam pare fajnych kursow mam nadzieje ze mi UP sfinansuje to bo dzieki temu bede mogla szybko ciekawa prace znalesc (w montazu filmow, obrobce i animacjach 3D). Matyska pije Hipp i od tego zaczela mniej na wadze przybierac + oczywiscie zupki i deserki co tez robi swoje. Wogole znalazlam str http://dodomku.pl/ gdzie Hipp pucha 800g kosztuje tu 34pln i przy dostawie do domu pow 100pln dosawa za friko- zamowilam i spoko po 2 dniach dotarlo wiec zajebiscie :)

kalamburka- nie wysmieje ciebie :) tak na takie cos reagujesz i tyle. A Kacperka szkoda ze sie tym tak zestresowal- oby poszedl spac w domu i nie mial zadnej gorraczki itd z tego co wiem to Domi efrewagry ma skaze

hej anusiak- spokojnie grunt ze pod kontrola- bez stresu bo to zdecydowanie bardziej szkodzi dzidzi brzoskwinka- ja kapie codziennie o ok 19.15 i nie zamierzam co 2-gi dzien itd (czasem zdarza sie na brudasa ja zapakowac do spania). Dla mnie to sa jakies dziwne teorie ze wystarczy co 2-gi dzien. Dzieciaczki lubia rytualy i lepiej wtedy funkcjoinuja (zw te wieczorne) a poza tym dlaczego odmawiac im przyjemnosci kapania i kapac co 2-gi dzien? Matyska uwielbia kapanie my z mezem tez bardzo lubimy ten moment bo sie wtedy integrujemy smiejemy itd i nie zamierzamy tego zmieniac :) Brzoskwinka- jeszcze raz :) to przetrzymywanie to raczej zalezne od tego jak mala zasypia na nocne spanie i czy w nocy spi czy spi. Moze wprowadz najpierw to karamienie w ciagu dnia co 3h a w nocy wg zapotrzebowania. Takie cos stopniowo ograniczy sen dzienny i powinien wplynac na sen nocny. Jestem zszokowana ta sprawa znalezionych w zamrazarce noworodkow. Ludzie nie wiedza co robia? Poza tym jest pelno par ktore nie moga miec dzieci i takie maluchy adpotuja. Ciemnogrod. Matyska spi...znowu :) ma dzien spiocha a wsyztsko poprzedzona wielkim rykiem :). Nocka wzglednie juz nie plakala przez sen ale o 3 obudzila sie na jedzonko.

Heja wlasnie jestesmy po 1-szej porcji nocnego placzu,dostala buyle i zjadla 140...malo. mi tez wlosy garscoami wypadaly ale juz jestt lepiej kupilam malej 2krzeselja do karmienia 1-dno stacjonarne a 2-gie takie skladane turystyczne-fajna sprawa. egrewagra-wlasnie mialam pytac o twoja prace. dlaczego jak cos odp na fejsie :) ide spac boje sie nocki z placzaca Matylda...jak to sie powtorzy to bede ja dluzej wieczorem przetrzymywac bo ostatnio mi o 19.30 usypia-mozr yo cos da a jak nie to do pediatry pojde buziaki

pomidorek- calkiem mozliwe, teraz krolewna spi prawie 2h a i jest ok 4,5h bez zarcia ale juz na nia czeka marchewka z buraczkiem i lososiem

heja probowalam malej dac jedzonko tylko o tej 19 a nastepne rano a w efekcie zaczelo sie darcie o 23 (standardowa pora karmienia) i o 4......wiec na razie lipa poza tym znowu byl placz i marudzenie - wszytsko przez sen jestem na maksa niewyspana. Mala na maksa niespokojnie spala-najdziwiejsze jest to ze sie nie wybudzala.

moja na ogol grzecznie daje sie ubrac ale ma fazy zw jak mam jej ubrac cokolwiek na/przez rece- bluzeczki, bodziaki, rekawy kombinezonu itd i zaczyna sie drzec no i jak za dlugo siedzi w kombinezonie a nie wychodzimy bo np ja sie zbieram to tez jest ryk :) viola- niech odbije przed kapaniem- moja moze z 4 razy zrzygala sie do wanienki a zwalily wasze maluchy kupsko do wanienki? moja mi raz taki prezent zrobila :) uciekam od kompa, milego wieczoru

viola- calkiem mozliwe ze to ze zmeczenia. Bo 18 to w sumie niedawno byla. Matyska jak je o 19 to po kapaniu niv nie je i nieprzytomna jest odkladana do lozeczka. O ktorej go kapiecie? Jak o na maksa stale porze sprobuj ustawic jedzonko tak by jadl ok 15 min przed kapaniem a po kapaniu tylko lozeczko. Ja malej daje jedzonko o ok 18.30-19 i pozniej w zaleznosci od tego jak zjadla (jak przysypia to od razu po tym robimy kapiel) a jak nie to daje jej jeszcze z 10 min i zaczyna sie tarcie oczek wtedy odpalamy kapanko i w efekcie Matyska w trakcie ubierania w pidzamke jest pol przytomna, przelewa sie prawie przez rece i marudzi by ja odlozyc do lozeczka- zasypia od razu. A nawet jak nie jest tak na maksa senna to polezy w lozeczku z 10 min pogada cos i usypia. Ona zakodowala sobie juz tak ze od razu po kapieli usypia. Aha i staram sie ja tak ustawic zeby ostatnia dzienna dzemka wypadala najpozniej o 17- wtedy spi 30 min i pozniej do kapania juz ja na maksa trzymam biore sie za moj trening Matyska swiadomie zaczela lapac zabawki i zaczyna sobie wpychac stopki do buzi :)

a co do mieska i glutenu to ja jej to podaje jak skonczyla 4 miesiace oczywiscie w ograniczonych ilosciach (w miare) . Pamietam jak na pocxatku sie z nia cackalam z zupkami zeby nie alergia itd a teraz daje jak jeci bo malej nic nie jest i wcina jak szalona. zobaczycie jak bedzie smiesznie z karmieniem zupkami (proponuje zainwestowac w gorsze ubranka :PP) . U nas ostatnio hitem jest plucie rozpryskowe buraczkami- Matyska to uwielbia robic a ja tym bardziej :PPPPPP

pewnie weekendowa cisza :) brzoskwinka- moja mala jak miala 2 miesiace wazyla 5kg- a i tak byla uwazana za duza teraz ma prawie pol roku i wazy 9- takze twoja jest na serio konkret dziewucha :) a co do tych nog to ja bym faktycznie do lekarza poszla no bo to niepokojace. mala walczy teraz w bujaku a ja sie musze oganrac. Obudzila sie dzis o 5 zjadla i poszla spac do 7 pozniej o 8 znowu jedzonko i spanie do 9 wiec ja jak najbardziej wyspana jak zmiana czasu wplynela na wasze maluchy? bo Matyska to olala kompletnie. Wczoraj 1-szy raz jadla lososia :) oczywiscie w takiej niemowlecej zupce :P i bardzo jej smakowal dalam jej troszke zwyklego rosolu to tez jej smakowal :)