Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga1973

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. a ja czuję się rewelacyjnie, w lutym minie rok po operacji i nie żałuję, bo to była na razie moja najlepsza decyzja.Dużo chodzę, pracuje od maj tamtego roku, byłam już 2 razy w górach, chodziłam czasami po 20 km dziennie i nic mi nie było. Teraz tez staram się chodzić 3 razy w tygodniu, raz basen i ćwiczenia w domu. Zobaczymy co dalej, czas pokaże, ale teraz jest dobrze. Na wiosnę chcę się zapisać na pilates, także nie wszyscy mają źle po operacji Aga
  2. Witajcie, jakoś ostatnio cisza na forum, to może ja się wypowiem, jestem 11 miesięcy po operacji lędżwiowego, miałam sekwestr, zaczęło mi sie w listopadzie 2012, przeszło na miesiąc, a od stycznia 2013 własciwie nie było dnia bez bólu i a wszystkie noce niesprzespane. Zdecydowałam się szybko, nie jestem wytrzymała na ból i powiem,że jest super, nic mnie nie boli, od maja chodzę prywatnie na zabiegi manualne, chodzę na basen, staram się bardzo dużo spacerować, podobno to najlepsze dla kręgosłupa. Mam pracę siedzącą, także tez nie za dobrze, ale tak naprawdę lepsze to niż fizyczna. Rano do 10 siedzę na klęczniku, staram się robić co godzinę ćwiczenia rozciągające i jakoś prawie rok po operacji daję radę. Byłam już 2 razy w górach, robiłąm po 20 km dziennie, było ciężko, ale bez bólu. Życzę wszystkim podjęcia dobrej decyzji
  3. jadwiga, ja w ogóle nie musiałam brać żadnych tabletek po operacji, bolało mnie cięcie, 3 pierwsze doby były najgorsze, przekręcenie się na drugi bok.
  4. Może źle się wyraziłam, on mi nie robi masażu tylko uciska na wiązadła przy kręgosłupie i sprawia, że moje mięśnie zaczynają być bardziej rozluźnione, po takiej sesji czuję sie super, dostałam kilka ćwiczeń na rozciąganie, mam chodzic na saunę przynajmniej 2 razy w tygodniu, jeszcze nie pływac, także wszysko powolutku.W dyskopatii bardzo ważne jest, aby mięśnie nie było za bardzo spięte, ja miałam operację na lędziowy, ale jak mi uciska koło szyjnego, to masakra tak mnie wszystko boli, śmiał się,ze tam mam dopiero kamienie:). U mnie z bólem po operacji, to tak pierszy tydzień było ciężko, ale tylko miejsce operowane, noga już nic nie bolała, tylko miałm delikatny brak czucia, teraz doszła do siebie, tylko mam jeszcze trochę 2 palce sztywne, ale ogólnie jest super. Rana ciągnie jak zrobię delikatne spięcie brzucha, ale tak mam być, jeszcze za wcześnie na takie wygibasy, jak jeszce coś chcecie wiedzieć piszcie. Pozdrawiam Aga
  5. dwa dyski, niestety juz przy takiej zmianie jak sekwestr, to raczej metoda tradycyjna jest najskuteczniejsza, tak przynajmniej powiedział mój neurochirurg. Po 3 miesiącach poszłam do pracy, praca siedząca, na razie daję radę, powiem Ci że ja po operacji już nie miałąm żadnego bólu nogi , tylko odzywa mi się jeszce miejsce szycia, jeszce mnie ciągnie, ale ja miesiac po operacji już chodziła na godzinne spacery, teraz chodze prywatnie na masaże do rehabilitanta manualnego, bardzo mi pomógł odblokował mi spiete mięśnie. Dla mnie operacja była ratunkiem, żyję bez bólu, chociaż wiadom ograniczenia są po takiej operacji, ale najważniejsze że żyję bez bólu
  6. Witam, chciałam sie przypomnieć miałam oprację tradycyjną przepukliny z sekwestrem l5s1 ,19 lutego, czyli prawie 16 tygodni po, i powiem, że jest super właśnie wróciłam dzisiaj z tygodniowego pobytu w Górach Stołowych.Góry niskie, ale trochę dały popalić, wiadomo kregosłup jeszce nie przyzwyczajony do dłuższego chodzenia. Rehabilitant pozwolił mi jechać i chodzić, choć piewrszy dzień był ciężki, ale ogólnie super, bolą mnie tylko mięśnie nóg. Pozdrawiam i życze udanych operacji Aga
  7. własnych siłach, sorry mam jakiś problem z klawiaturą
  8. operacja w łodzi, operację maiłam o 17, a na drugi dzień o 12 do domu ow łóąsnych siłach:)
  9. w listopadzie mnie zlapało, czyli 3 miesiące po napadzie operacja
  10. Witajcie, jestem po operacji L5s1, miałam w 19 lutego, czyli jestem 3 miesiące po operacji, u mnie nic nie boloało od początku po operacji, a jeżeli chodzi o siedzenie od poniedziałku zaczynam pracę, praca siedząc 8 godzin
  11. po operacji, a może Ty masz jakies cwiczenie które mozna wykonywac, bo ja nie dostałam zadnych, a jestem 2 miesiace po i chcicałabym coś zacząc ćwiczyc, ale zupełnie nie wiem jakie moge robic. Mam teraz rehabilitacje na NFZ, ale tam nie ma żadnych konkretnych cwiczeń, tylko laser, pole magnetyczne, wirówka z woda i troche na nogi w podwieszeniu, chyba bee musiała iśc prywatnie, aby wmocnic mięsnie kregosłupa
  12. no ja tez nie raz pisałam, ze po operacji jest super, ale jak widac nikt nie czyta taki postów, tylko szukaja pocieszania i cały czas płacza, że boli
  13. Czy ma ktoś może ćwiczenia, jakie sie powinno wykonywac w domu po operacji kregosłupa, niestety nie dostałama takich, a wiem,ze nie którzy dostawali po wyjscu ze szpitala, jeżeli ktoś ma to bardzo proszę podać
  14. Mnie się udało czekać na operację tylko miesiąc, poszłam prywatnie do neurochiruga, on pracuje w prywatnym szpitalu, który ma kontrakt z NFz.Po operacji wyszłam juz na drugi dzien do domu, kwalifikacja do operacji bez problemu, ale decyzja nalezała do mnie, ja musiałam zdecydowac, czy chce operacji. Ja nie naleze do osób odpornych na ból, dlatego u mnie tak szybko poszło. cały rok w bólu, straszne pan z dyskopatia.Mam jeszcze wypukline na l4/5, ale na rzie nie daje zadnych oznak bólu.
  15. Witajcie, nie udzielam sie tutaj nigdy, ale zaccęłam was czytać od stycznia, jak dostałam ataku rwy kulszowej. To było nie do zniesienia, neurolog wynik, neurochirug i dzisiaj jestem 12 dni po zabiegu, l5/s1 przepuklina z sewkwestrem, czuje się rewelacyjne, nic nie boli, chodzę, bez bólu, i dlatego wam sie dziwię że tak boicie się zabiegu, nie warto cierpiec.Bizna wygląda super, tylko pierwszai druga doba po zabiegu byla ciezka,przewróecenie na bok, to był wyczyn, ale teraz rewelacja, oby tak dalej, nie bójcie sie operacji
×