sista83

no wlasnie agnik mnie tez to tak wkur... ze szok . niech calkiem sprywatyzują sluzbe zdrowia i nie biora od nas składek .. ja tez chodze do gina prywatnie i badania tez robie prywanie i za poniedziałkowe dalam wyjątkowo mało bo 39 zl ale zdarzają się i takie za które się placilo po 200 zl już .. przesada. badania powinny być za darmo dla nas :) ja wlasnie na szybkości odkurzyłam dom . zjadłam sniadanie . teraz ogaraniam się i jade zaraz do urzędu busem i trajtkiem ( nie mam prawka ) i wroce pewnie ok 13 . mala przy odkurzaniu i suszeniu włosów kopala mocno - nie lubi tego tak samo jak wiertarki . biedaczysko :) jedna reke susze wlosy druga glaszcze brzunio a ze mam dlugiiiiieeeeee i geste wlosy to nieco trwa :) pogoda mi pasuej : w sumie szkoda ze nie ma sniegu ale lepsza taka pogoda niż deszcz nie ? ja od stycznia do marca będę musiala mieć jakas nowa kurtke na zime bo wątpliwe ze się zapne w zwyklej swej już .. inspiracje na obiad dziś slabe : mam miesko mielone wiec zrobie je na ala spaghetti i sosik mam i puszcze pomidorow i makaron mam swiderki zamiast spagetkowego ale obleci :) damy rade . w piątek znow sprawy na budowie ...a w sobote musze mieszkanie na swieta podprzatac i chyba jakos z mezem okna umyc bo straszne sa ..

mlo ale ludzi spotkasz znajomych i rodzine to C***omoze :) superowsko będzie . brzunio już spory ? Ty masz 29 tydzień teraz ?ja kurde nadal nie kupiłam kurtki na zime nowej .. smigam jeszcze w tym płaszczyku z wcześniej M .. ale już cyc spłaszczony , mam jeszcze narciarska ale ona tak do eleganckich nie pasuje grrrr , obym cos znalazła w miare w dobrej cenie .

mlo super jesteś moja Ty podpowiedziooo ;)))) dziś już nie mam ochoty na słodycze ale kupie sobie czekolade gorzka żeby mieć w domku . wlasnei zjadlysmy obiad z tatusiem i pojechal znow gdzies . Jak Ty się dziś czujesz ? pobolewa Cie cosik ? mnie nieco w nocy bolał brzuch ale teraz jest ok - zobaczymy co dalej . ciagle martwiaca jak tam ? nadal cie pobolewa ? zrobilas tez pyszny obiad ? ja się zbieram myc gary bo mnie wzywaja : prasowanie i podłogi zostawiam na jutro . chciałabym żeby było już po swietach bo wtedy mamy wizyte - i strasznie chce zobaczyć nasza mala myszke - czy wszystko u niej ok . jestem w szoku ze u mnie już 25 tydzień się zaczal .. strasznie szybko leci ten czas .

kornelka nie ma sprawy :) jak cos to pytaj . jak będę wiedziaal to odpowiem :) wlasnie sprawdzam na necie wyniki i już sa : na czczo miałam 3,9 , a potem 5,5 ...hmmm dobre te wyniki -niedobre ? morfologie mam ogolnie ok poza jednym czyms , a mocz tez jakiś metny hehe no ale trudno - ni emozna mieć idealnie nie ? Sosi9 i iZU ja się wam wcale nie dziwie i 99% forum tez nie zaskakuje to co piszecie i martwicie się .. kazda z nas to miała : jak macie wizyty to idzcie no chyba ze bylyscie pare dni temu to nic nie zmieni , serduszko 7-8 tydzień około powinno być ? u mnie w 6 tym nie było , w 8 już było :) i uspokoi was to na chwile a później znow : czy bije nadal ? czy wszystko dobrze z niunia :) a co do snow : norma .. ja miałam sny typu krwawie , ze na wizycie mi powiedzieli ze się znow nie udało etc .. glowa pelna napiec i myśli . ale musi się udacccccccccccccc :)))))))))))))))

Kornelka ja dzwoniłam do laboratorium wcześniej pytac czy musze mieć glukozę : powiedzieli mi ze oni maja wiec luz . badania : mocz krew i ta glukoza placilam 39 zl czyli mało kosztuje pewnie ;) brali mi najpierw z palca i wyszlo 4.1 i kazali wypic to i laska mowi przyjdź za 1 h i za 2 h . przychodzę za 1 h a ona mi ze się pomylila i ze mam badanie za 2 h tylko ( 75 ml tego wypilam ) tak miałam na skierowaniu od lekarza- wlasnie bez skierowania nie zrobia badania to ważne . po 2 h znow mi pobrali krew i wyniki mam mieć rano . walczyłam ze sobą w domu ale jednak zasnelam i wstałam przed chwila . mala się slabo dziś rusza ..myślicie ze przez glukozę i tez spi ?? mi kazali tam siedzieć 2 h .. i nie spacerować . moja gin zresztą na wizycie tez : mowi siedzieć na dupce czytac gazete 2 h i czekac . :) nie jesc nie pic :) dasz rade.luzne w miare to jest . slyszalam o tym straszne historie ale luźno poszlo . ..poza tym spaniem eheh ;)

ciagle martwiaca ale masz pyszny pomysl na obiad;) jamii. ja mam plan na dziś schabowe , sos pieczarkowy , salatka . tak mi się chce spac po tym badaniu ze szok .. walcze ze sobą ale chyba zaraz padne . co do twych boli ja od początku ciąży nie wzielam nic poza witaminami i magnezem ale nospa jest w pogotowiu w szafce jak cos . biedaczysko z Ciebie - oby wszystko było dobrze. o której jutro wizyta . szybko ci już zleci do końca ciąży zobaczysz . mi do końca marca tez pyknie szybko - tyle spraw do załatwienia a czas ucieka . ja mam wizyte 10 dni po Tobie .. po swietach : ciekawe co waga pokaze znow ....

Sosi9 ja bylam na pierwszej wizycie 6 tydzień , apozniej w 8 tygodniu u innej lekarki i wtedy dopiero było serduszko i później 10 tydzień ale to było moje widzimisię ..bo później wizyta co miesiąc normalnie jest już . trzeba wytrzymać :) idz tego 20 go na wizyte i uspokoj się nieco :) kochane ja wlasnie wrocilam : przezylam dziś ta glukozę . w sumie nie taki diabel straszny jak go maluja . problem był inny : mala poczula ze rano nie będzie papu i dopytywala się kopniakami gdzie amciu amciu .oczywiście rano zapomniałam naciskac do pojemnika i na sile na szybko musaialam mieć nowy mocz heeheh :)ale udało się . na miejscu sprawdzili mi na czczo z palca poziom cukru 4,1 , później pobrali mi normalnie krew na morfologie i kazali wypic ten s**t ale do przezycia luzik ,myslaalma ze to takie glutowate będzie ale nie _ normalnie slodka na maxa woda i tyle :) wypilam na 3 lyki i za 2 h kolejne pobranie . pogadałam z inna ciezarowka na miejscu posmialysmy się i zleciało . zrobiłam po drodze zakupy i wlasnie siedze i pije kawe i mysle jak nie usnąć i cos zdzialac . mała się obrazila na mnie chyba albo spi . dobrego dnia :)

izu kochana ja zrobiłam test później dwa razy krew i ok 6 tyg poszlam do nie swojej lekarki bo moja miała urlop : sprawdzila ze jest zagniezdzone i mowi ze mam zrobić krew etc i brac witaminy ktrore nadal biore i czy chce na kolejna wizyte isc ale powiedziałam ze jak cos to będę dzwonila i w 8 tygodniu poszlam do swojej lekarki stałej ; i ona potwierdzila : bije serduszko jest ok z dzidzi i później wizyte miałam w 10 tyg ,14,18 ,22 i teraz będę miała w 26 tyg . także smialo idz do lekarza jak potrzebujesz cos od niego ale jak chcesz upewnić się ze z dzidzi wszystko ok to i tak usg i Twój Ci jest potrzebny nie ? najważniejsze zebys była w miare spokojna i dbala o siebie teraz bardzo .

azja jak tam maluszek ? :) dajesz rade kochana ? ja mam taki spadek formy jakiś znow ... spac mi się chce na maxa _ ale doczekam do nocy to i może cala przespie ? jutro rano pobudka o 6.30 i targamy na badania : krew mocz i glukoza boska .. dziś w kościele myslalam o moim poronieniu : 25 stycznie będę pamietala ten dzień , zapale znicz mojemu dzidziusiowi ...tego się chyba nigdy nie zapomni . zrobiłam dla siebie dziś prezencik : kupiłam sobie ładny lakier do pazurków : polecam Pease efekt daje taki jakby piasek na pazurkach był z drobinkami swiecacymi . do teraz miałam lososiowy a dziś kupiłam czarny - taki maly gift dla siebie . 16 zł ale aldnie wygląda na pazurku .polecam :)

ciagle martwiaca : idealnie Cie rozumiem . ja dziś czuje się w miare ladna ale ostatnie dni porazka : przytylam 10kg do teraz ,wiadomo dzidzi najwazniejsza ale atrakcyjność poszla w pi...u , staram się pomalować , wlosy mam pofarbowane ale już nie jestem taka wow wow jak kiedyś ..a może sama tylko tak o sobi mysle ? za pare mcy urodzimy i się okaze czy wrócimy do formy : ja wierze ze nam się uda :) cos czuje ze te szkraby dadza nam w d**e ze dieta nie będzie nawet potrzebna hhah :)

ciagle martwiaca ale masz dobrego meza : mój pomaga cos niecos ale większości czasu go nie ma : praca budowa wiec ja ogarniam dom . jutro może umyje gary albo zorbi sniadanie :) a Twój na pelen etat widze - super kochany , doceniaj go mocno . a co do bolu bioderek znam to tez już niestety :( mnie jeszcze az tak nie blokuje oddychanie i nie rozpycha brzunio ale ja jestem jakies 7 tyg za Toba wiec nie ma się co dziwic . zmagaj się dzielnie oddychaj a luty będzie za chwile i utulic dzidzi :) a potem wracamy do formy i będziemy fitt mamy :)

mlo jeszcze nie wiemy na 100% : wstępne wizje : Tatiana Nina , jagode tata wykreslil , joanne i magdalene ja wykreslilam , nadia i lena piękne ale zbyt dużo dzieci się tak nazywa , Marika Marianna i Natasza jeszcze mysle ale tata się może nie zgodzić eheheh :) wygra albo Tatiana albo Nina - do nazwiska musi pasować a mamy na T wiec cos dopasujemy :) wlasnie wrocilismy z zakupow : rodzicom jednym i drugim kupiliśmy kawki herbatki słodycze etc i zapakuje to ladnie i dorzucę swoje ciasteczka upieczone taka mam wizje . humor nieco mi się poprawil : spielam się w sobie i postanowiłam dziś nie smutac - dla małej oczywiście . w nocy nie dawala mi spac niunia a teraz oczy mi się zamykają ale doczekam do nocy i będę spala jak szalona :) Akinom3 zycze aby z mama było fajnie i czas był milo spędzony - hormony nasze i to ze długo ze sobą nie przebywalyscie mogą platac figle . 19.12 może już zaczniesz tam rodzic i na swieta będzie malutki pod choinka :) ? Agnik24 jesteś niesamowita : w takim stanie i tak ladnie zdac . ja teraz zapominam niekiedy po co ide do sklepu a co dopiero nauka :) czuje się niekiedy jak taki maly imbecylek bo kumanie slabe ale to chyba dlatego ze myślami jestem gdzies indziej :) Soniak zycze powodzenia : u nas zielone swiatlo było po 3-4 mcach po lyzeczkowaniu a zaszłam w ciaze gdy przestalam myslec o tych dniach : pol roku po zabiegu .zaciazysz i zacznie się .. czy serduszko bije czy zdrowo rosnie .. kazda wizyta stres :) , i każdy dzień myslenie . ale to piękne chwile . udało się nam uda się i Tobie . ja dopiero co widziałam druga blada kreske na teście a już za chwile zaczynam 25 tydzień . Kornela2404 tez coreczka ? ale jaja :) same dziewczynki w 2014 będą chyba :) może 2015 będą chłopaki przodować :) obojętnie co byleby zdrowe bobo prawda ? my się nastawialiśmy nieco na syna ale już 7 tygodni wiemy ze to Ona nasza cudowna i jesteśmy szczęśliwi na maxa .

Akinom3 my mamy wizyte po swietach : 27.12 - a glukozę i badania ide robic w nast. tyg żeby zdazyc je odebrać przed swietami . dzięki za dobre słowa i wsparcie . fajnie ze nie będziesz sama już w nast. tygodniu :) i oby Cie goście nie wkurzali :) , jak się człowiek odzwyczai to ciężko niekiedy ale ja teraz jak widze mame i tate to się strasznie ciesze i tesknie za nimi . sosi dzięki za wpis , bardzo mile . ja przebrałam pościel , pralka pierze , ogarnelam szafki w kuchni - posprzatalam powycieralam w nich . zupa gotowa . zjadłam i siadłam bo cos mnie pobolewa brzunio -musze odpocząć . na dziś zostało jeszcze prasowanie , humor niestety się nie poprawil ale musze dac rade -staram się bardzo . ps wyjelam ozdoby swiateczne i umiescilam w domku tam i siam i nieco milej jest - umycie okien i wymiana firan sprawi ze się przejasni ale to musi mi ktoś pomoc .

sylwiatko ja pilam dziennie jedna kawe z 1 lyzeczki z mlekiem ( przed ciaza pilam ok 3 dziennie ) i na od początku ciąży brałam i przed nia tez : femibion natal 1 - teraz biore femibion natal 2 . a magnez brałam 2 dziennie np. magne b6 czy cos takiego a później pani w aptece dala mi chelamag jakies dla ciężarnych i to się bralo 1 dziennie i po miesiącu brania w 17 tygodniu dostałam silnych boli w nocy -skurcze takie mocne :( zadzwoniłam do lekarki i kazala odstawić ten co mam i kupic asmag forte i brac 3 razy dziennie po 2 czyli az 6 tabsow samego magnezu dziennie i w południe biore ten femibion ( sklada się z tabl i kapsulki cos ala tran ) . na chwile odstawiłam kawe ale strasznie spadalo mi ciśnienie ,które i tak mam niskie - lekarka powiedziała ze mogę jedna mala dziennie pic bez problemu ale brac ten asmag nadal . i odpukać od tego czasu ani razu mnie nie bolało nic tak mocno jak wtedy w nocy . :)

karola2812 karmisz cycusiem malutka ? to się musi serce krajac jak tak niunia plakala :( to była jakas szczepionka iles tam w jednym czy znow będzie musiala isc zaraz na kolejne bidulka ? jakie się kropelki kupuje na takie cos zebym wiedziała ? ja dziś nadal nie dochodze do siebie : od rana sobie poplakuje i nie bardzo umiem sobie poradzić z tym , kłopotów się nazbieralo ale staram się uspokoić na sile bo nie jestem sama - malutka to czuje - i dla niej będę musiala się zebrac do kupy .

ten gość powyżej z długim postem to ja . miłego dnia kochane .

czesc : przepraszam jeśli kogos uraziłam i przepraszam za cisze - nie chciałam nikogo zmartwić . strasznie mnie zdolowaly ostatnie posty i wylaczylam się bo nie miałam sil :( , poza choroba która mnie dopadla mała się slabo ruszała i miałam bole brzucha i jeszcze dziś ten sąd ....miałam dość i nadal mam dola . musze odpocząć i pomyslec nieco _ strasznie mnie zabolało : jesteś egoistka dlatego nie masz koleżanek ...troszkę sobie poplakalam . jak tylko dojde do siebie odpisze każdej z Was - przepraszam ale nie mam dziś sil ,musze odpocząć . mam nadzieje ze starania do przodu , wyniki badan ładne a wasze dzieciatka maja się dobrze w brzuszkach. buziaki

to ja egoistka .. to może przestane się udzielać , zegnam Was wiec . zycze Wam zajść w ciaze i rozwiazan . nie ma jak spowodować u kogos łzy _ dziekuje Wam dziewczyny .

mlo Ty lobuzie heeh :) ja wlasnie siadłam i dostałam kopa - ale się ciesze ;)) salatka w lodowce czeka az się dopieści :) - z tortelini mniam :) to niespodzianka dla tatusia i ciasto kakaowo jogurtowe tez jest oficjalnie dla taty a tak serio to dla nas heheeh ( dorzuciłam tam migdaly i kokos jeszcze bo miałam jak zwykle modyfikuje przepisy heeheh - a ciasto robi się serio z 10 min i 40 min piecze ) obiad tez gotowy ale chwilowo nie chce nam się go jesc . herbatka kolejna wypita : mixuje miod i mandarynki do herbaty heeh :) syrop pije grzecznie i dziś już odpoczywam .prasowanie się prosi i umycie podłogi ale nie dziś . aaaaaa i jakby się zjawila jakas klara to tak : pisze znow p*****ly a co ? nie wolno mi ? mam wyc w poduszke jak mnie kochana kopie w brzuniu dziś grzecznie i pomimo choroby jestem najszczesliwsza osoba na swiecie ? :))))))))))))))))

mlo żeby nie isc na rozprawe jako świadek nie wystarczy zwykle l4 które mam od początku ciąży np. .. tylko musiałabym jechać do sadu okręgowego ( Katowice ) umowic się z biegłym sadowym z zakresu ginekologii i on po zbadaniu mnie mowi czy mogę isc zeznawać czy nie .. i zdecydowałam ze pojde na ta rozprawe bo nie będzie mnie jakiś obcy gość ogladal i decydowal czy się nadaje czy nie ...trudno jakos przezyje . bylam na zewnątrz : pada deszcz ble . poszlam na poczte nadac paczke mojej chrześnicy na urodzinki i na zakupy : kupiłam cebule i majstruje wlasnie ten syrop z cebulii może pomoze , nakupilam tez owoców i będę się faszerowala herbata tez . musi pomoc . dziś już się nigdzie nie ruszam , jutro chyba tez nie . moja mala krolewna wlasnie dala mi pare kopow :))) uwielbiam to . po dwóch dniach zamartwiana się az mi uśmiech wrocil . kocham ją nad zycie już . aikom kochana opuchnieta nadal ? xxxpatxxx1 odpoczywaj dużo dużo i musi się udac . myśl pozytywnie . ja wprawdzie szyjke mam dluga caly czas ( 24 tydzień ) ale schiza i tak jest . wiem jak musisz się bac . ja caly weekend plakalam bo mnie mala nie kopala . musimy wierzyc ze nam się uda . proszę nie smutaj . mow do dzidzi i bądź spokojna . ciagle martwiaca daj znac jak po wizycie sylwiatko to samo : melduj się po wizycie dobrego dnia kochane . buziaczki

Moonziet tez się zastanawiałam czemu mi nie d******pka na podtrzymanie ale zaufałam lekarce . mój maz się zestresowal wczoraj razem ze mna bo mała się slabo ruszala i miała max długie przerwy .. :( dziś już mi dala znaki z brzuszka wiec lepiej się czuje . tylko zwalczyć przeziębienie i przezyc ta rozprawe w czwartek i jakos damy rade :(

szpekutka zycze żeby się udało szybciutko zajść w ciaze :)))) ja po poronieniu miałam cykly : 32-36 ...a w miesiu kiedy zaszłam w ciaze test wyszedł mi chyba w 29 dniu już . daj znac czy przyjdzie okres , czy może będzie jednak fasolka :)) shha ja teraz w ciąży nie dostałam nic na podtrzymanie : tylko magnez spore dawki mam i femibion natal 1 i teraz natal 2 .i poki co 24 tydzień i jest ok ... poza tym ze : rozchorowałam się wlasnie i leze w lozku :(((( kurde dziewczyny dopadlo mnie .. myslalam ze pare dni rozchodzę ta chorode ale jednak nie - dziś trzeba chyba lezec i jutro , pije herbatki cieple i tyle poki co .w srode czeka mnie wycieczka na slask bo w czwartek rano jest ta z****** rozprawa wiec musze być :( buuuu .

frezja dziekuje Ci za madra wypowiedz i za obrone mojej osoby np. :)) i jest tak jak mówisz : kazde bolesciwosci to już strach o dzidzi .. i każdy dzień się boje . od wczoraj mala slabo się ruszala prawie wcale i oboje już bardzo spanikowalismy , ja plakalam mocno wieczorem i rano . odezwala się moja krolewna delikatnie tylko rano i teraz wiec wkur...mnie na maxa jak ktoś określa mnie /nas jako debilke która nie ma nic do powiedzenia . KOCHAM SPOKOJNE DNI KIEDY WIEM ZE MOJA NIUNIA ROSNIE I KAZDY DZIEN ZBLIZA NAS DO SIEBIE . aaaaa jutro napisze Wam co gotuje heeh bo zostaje jutro caly dzień w domu - chyba przeziębienie mnie lapie . aaa i musze pic mleczko bo czytałam ze zapotrzebowanie wzrasta na wapn a ja prawie nic nie pije mlecznego hmm . Akinom skarbie jak się czujesz ? lepiej ? melduj czy wszystko ok bo mysle o Tobie -pomodlę się za Ciebie i za Was wszystkie i za moja dzidzie kochana oczywiście ;)

czesc : moja mala od rana dokazuje :) , a mama : poszla na zakupy glowe jej urwalo z wiatru . gary pomyte . na obiad mam dziś : zupke ala pomidorowa krem i do tego plywaja z niej : pulpeciki z mieska mielonego . syta ciepla i zdrowa bo ma duuuuuzo likopenu z pomidorków i koncentraru . :) a na kolacje albo drugi obiad będzie dziś nielegalna pizza : ostatnio jadlam pizze ojej chyba z 3 mce temu wiec pozwole sobie dziś na nia :) zaraz ide suszyc wloski i ogarniać siebie bo mezulko wpadnie pewnie na szybko i kaze mi się zbierac heeh . wczoraj wieczorem bolało mnie w kroku cos ..naciąga się chyba . Wy tez to mialyscie prawda ? mlo Twoja mala może spokojna bo pogoda do du .. a poza tym mame glowa boli to co będzie dokazywać :)

azja gratulacje :))) kochaniutki dzidzis jest na swiecie . oszalalas już na jego punkcie co ? :) spory chłopak _ duzooo zdrówka i niech wszystko się dobrze układa . MALY MIKOLAJ :) ciagle martwiaca : my mamy do moich rodzicow 100 km i w zeszla wigiliie jechaliśmy max długo bo była taka mgla . a w tym roku jedziemy tam na drugi dzień tylko . oby warunki były ok bo ja od pewnego czasu boje się jezdzic autem i się spinam na maxa ( jako pasażer- nie mam prawa j . ) mlo szaleje Ci ten cukier - a jesz co 3 h czy masz większe przerwy ? aga19831 wiem ze masz zlosci i rozczarowanie _ przezywalam to pare razy i raz bym kogos pogryzła albo poplakala o to ale udało się i Tobie tez się uda :))) Hanakali taki maly babel a już 5 tygodni ma :) po szczepieniu chyba dostane zawalu i tata będzie musial ze mna isc bo będę plakala razem z nia :) Akinom3 jak tam pileczka ? mam sobie tez kupic :) ? mnie boli na maxa biodro raz jedna raz druga strona :( i często plecki .