Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sista83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sista83

  1. ciagle martwiaca : wlasnie jem gruszke :)) bo mnie zachecilo po spacerku na gruszkowanie :)) wiem wiem..za dwa dni będę jadla jałowo chyba już bo się boje kolki u malej i to bardzo - no ale zobaczymy , musze poczytać co mi zabronione przede wszystkim . wlasnie wrocilam ze spaceru- pod górke caly czas , niby cieplo ale wialo i wrocilam ,zakupy male po drodze i działam zaraz . ciasto będę robila bo jutro może goście jakies będą a poza tym mezunio się ucieszy ( takie mix mix pyk fyk i gotowe ) plecy mnie dziś znow bola.. mam wizje prasowac ale czy nie będzie to później po spaniu to nie wiem ..no wlasnie spanie _ niekiedy mi się max chce i musze a niekiedy mogę nie spac ale klade się żeby nogi odpoczely nieco - ciekawe jak organizm da rade na wyższych obrotach haha :)
  2. czekam na dziecko .. no to niezle ze takie opcje teraz sa - myslalam ze tylko umowy o prace mogą , magda zadzwon podpytaj i w razie czego korzystaj i odpoczywaj . ja musze wypisac dokument o macierzyński roczny , wstępnie wypisze a dorobie jak się dowiem kiedy moja piekna się faktycznie urodzi . wlasnie wyprałam Kubusia Puchatka ( dostałam kiedyś od meza z 5 lat temu taka duza przytulanke _ ma ok 80-90 cm w spiochach jest ) Boski - teraz będzie przyjacielem Ninki :) zaraz wybijamy na spacer :)
  3. kto ma w tym tygodniu wizyty jeszcze :) meldować się :) jak samopoczucie ? ja ogarniam dom _ większe sprzątanie na jutro zostawiam - dziś tylko prasowanie i obiad . ok 10 ide na spacerek - pochodze po wsi -malenka na szczęście dziś daje mi znaki - nie to co wczoraj stresowo było jak się nie ruszala . musze przyznać ze dziś mam stresiora jak mysle o piątku ... ale i ciesze się niesamowice ze spotkanie już blisko :)
  4. --mlo mam nadzieje ze jakos pojdzie ten porod boje się coraz bardziej a piątek tuz tuz .. dziś mam plan isc na spacerek wyluzować się znow . Nina uparta siedzi i udaje ze ona nigdzie przecież nie miała isc :) cos czuje ze sama nie wyjdzie do piątku .. --agnik super ze smigasz na silownie _ a co do teściowej - olej :)) ja wczoraj wieczorem robiłam rozowe motylki z szablonu na zoltej scianie u malej :) - reszta scian jest biała - tata malowal wczoraj i dziś konczy a ja dorzucę pare motylkow jeszcze i będzie gites . -- magdalenkamz unormuje ci się to jakos : ja pomimo mdlosci non stop jadlam bo miałam takie ssanie . ale od dziś dieta się lekka zaczyna żeby w piątek organizm nie dostal szoku na czczo eheheh :) musze cos lekkiego dziś zrobić na obiad i nie wiem co .. --Akinom3 mówisz nawet tata się poryczał prawie ? kochany tatuś widać . ciekawe jak mój będzie się zachowywal . zastanawiam się tez jak się zachowam przy porodzie : czy będę krzyczała piszczala i darła się .. - i bankowo będę plakala jak mi dadza mala na klate.. --co do jedzenia : wezme jakies kanapki i batony czekolady czy cos - jak mi pozwola to pozwola a jak nie to maz zje ..chociaż on mowi ze nie będzie nic jadl z wrazenia . wody z dziubkiem kupiłam 4 sztuki0.7ki.
  5. te batony biore w razie w na porodowke : mam być na cczo .. kawe bym se jednak może machenal rano co ? i nie wiem czy mi cos dadza jesc caly dzień czy mam bez mocy pchac ? ktoś cos mi podpowie ?
  6. spakowana jestem kochana jakies 3 tyg bo mnie wiecznie straszyli ze urodze od 33 tyg ... jutro jeszcze jade dokupić se jakies batony musli i może majtki jeszcze jakies i wkładki a tak to wszystko mam .. ja pojadłam sałatki i ide spacko chyba .. wielki buziak do później
  7. Namibia7 - zycze Ci z całego serca aby się udało , będę trzymala kciukasy . obiecuje wam tez kochane czytac po porodzie was i pisać jak to jest z dzidzia i czytac wasze historie i wspierać :) dzień bez was dniem straconym :)
  8. wrocilam :) mala zaczela fikac . zrobiłam salatke - zjadłam i szaleje dzidzi . teraz albo spanie albo cos będę robila .. hmmmmm- może jutro posprzątam ? prasowanie czeka ale ..może poczekać nie ? :) skurcze jakies delikatne mam ale mijaja . kurde jak się człowiek od początku ciąży stresuje ..i pod koniec dziewczynki nie jest latwiej wcale : pare godzin dzidzi się nie rusza i już zawalu można dostać.
  9. nie pospalam .. niby oczy zamknelam ale mysle o malej : milczy cos dziś uparcie , zjadłam wlasnie cos słodkiego i czekam na jej reakcje .. a co do barankow : ja jestem ryba i myslalam ze mala tez będzie rybka a tu jednak baranek :) - uparciuszku kopnij mame bo się martwię ...
  10. magdalenkamz ja wstałam o 6.30 zrobić mezowi sniadanie i z nim wypic kawe i ....zaraz zasne chyba , oczy mi się zamykają .. kuszące isc spac ale czy nie wstane bardziej zmulona jeszcze ?chyba zasne i pojde potem na spacer
  11. nadal się nie rozpakowałam jak cos :) wlasnie machnelam musli _ zaraz zrobie inke i cos podzialamy może ..obiad mam z wczoraj , może przejde się na spacer a raczej na pewno bo wczoraj nie poszlam .moje jelita szaleje - gazy mnie mecza i dziwne wypróżnianie .. no ale nie widać abym się oczyszczała ..myslalam ze może uda się samoistnie do piątku rozpakować ale cos czuje ze nic ztego ..chociaż może się myle ? zobaczymy - na spokojnie już . magdalenkamz odpoczywaj kochana jak tylko możesz , ten początek jest ciezki - dużo spij , wypoczywaj i takie dziwne samopoczucia to cala ciaze mogą być - raz euforia i dużo mocy raz brak sily formy i lezenie plackiem i bole glowy mdlosci wymioty .. przeżyjesz wszystko .:) Namibia7 Ty tez będziesz szczesciara za jakiś czas - zobaczysz :) ja zaczelam forum od ok 300 strony od poronienia ..zabiegu smutku dolowania się przy każdym cyklu i nagle udało się i czekamy na maluszka ( opornego baranka ) jutro w sumie mam termin dopiero. ututu123 - fajnie ze masz kurtałke wiatroweczke ( ja dużo mam wiosenno jesiennych ale nic nie zapne teraz ) : ja w sumie w ciąży kupiłam tylko pare leginsów i bluzek rozmiar większych bawełnianych takich zwykłych , kurtke na zime .teraz ta kurtke będę chciała sprzedać - bo jest wiellka :)) kupuj sobie dla dzidzi co miesiąc i będzie lepiej _ a mezowi zrob kartke co ile kosztuje : lozeczko wozek wanienka przewijak komoda na ciuszki ,ciuszki ,kosmetyki , akcesoria i rzeczy dla ciebie do porodu i po :)) oczy otworzy ze zdziwienia i skoncza się pozyczki :) - ja swojemu zrobiłabym jazde jakby teraz komus pozyczyl bo ciężko nam już finansowo a ten zus placi jak placi ... trzeba mieć cos na czarna godzine tez . xxxpatxxx1- ano Ninka uparciuszek :) mi pepolka wywalilo teraz pod koniec : tak to miałam plaski :) Ninek szuka miejsca wolnego i wywala mi :) duzy masz już brzunio ? dobrze ze mezowi dalas warunki -niech wie co i jak a tesciowa dobrze zalatwilas .na wizycie będzie wszystko dobrze wiesz ?musi :)
  12. ---namibia7 witam cie serdecznie : my probowalismy po 3 miesiach a udało się po 6 ciu - a cykle tez miałam nieregulrne ( od 27-36 dni az ) a teraz mam 40tc i czekam na Nine :) ---Akinom3 tez mysle jak to z tymi szczepionkami i sama nie wiem .. a co do pojscia z mala meza wysle bo będę plakac chyba tez ..
  13. dzielna Edzia :)) ja będę miała na obiad dziś : ( wczoraj usmazylam miesko mielone z szynki z cebulka dorzuciłam sos mexyk i puszke mexyk) i ugotuje zaraz makaron penne brązowy . miałam spac ale nie zasnelam - umylam wloseta , wyprostowalam , pazurki u rok opiłowane nakremowane czekaja na bezbarwny lakier . henne zrobie w czwartek chyba . w srode jeszcze zakupy jedzeniowe zrobimy i podetnę gdzies grzywkę bo po porodzie będzie ciężko się wyrwac pewnie . w czwartek planuje dzień relaxu odpoczynku .. a w piątek 7 rano szpital .
  14. Edzia milo mi ze tak napisalas :))) ja tez zyje waszymi sprawami i pomimo ze często pisze tylko o sobie czytam i mysle o Was i pamiętam o wizytach i wiem ze się stresujecie i rozumiem to doskonale i pamiętam te mdlosci zawroty glowy osłabienia i wymioty do 18 tyg az :))) a co do obiadu : nie masz w zamrażarce jakiegoś warzywa na patelnie ? albo naleśniki na szybkości machnij . ja właśnie wciagnelam kanapki na drugie sniadanie i jem sezamki i cos czuje ze zasne ..słonko się schowalo i spac mi się chce na maxa heeh :) tak sobie niekiedy mysle jak to jest być w ciąży i mieć smyka starszego w domu jeszcze- ja się klade kiedy chce i robie co chce a tu wlasnie trzeba dziecku przygotować papu i pobawić się i dom ogarnąć - dajecie rade babeczki niezle. ciagle martwiaca /agnik/mlo jak tam damy ? w weekend były grzeczne czy dawaly czadu ? :))) Jasiu pewnie grzeczny co ??
  15. a ja umylam podłogi rozwiesiłam pranie i padlam ..plecy bola auaaaaaaaaaaa. ja tych majtek jednorazowych mam 3 paczki , podpadek wielkich 4 paczki i podkladow 2 paczki - jak cos maz dokupi .
  16. chciałam cos napisac i wyskakuje mi spam kurdeeeeeeeeeeee
  17. ja dziś o dziwo .. mam dobry humor i działam i mam moc :) a rano o dziwo nie umiałam się obudzić a zwykle wstaje o 6 na luzaka .. chyba posprzątam i pojde na maly spacer albo spac eheheh :)
  18. ciagle marwtiaca tego się wlasnie boje : pojde po cos dla siebie a tu pyk siata zakupow dla malej a mnie nic ehehh :) chyba trzeba egoizm jakiś mieć w sobie a czy będzie ? hmmm :) Edzia ja ta kreske miałam ok 20 tyg dopiero chyba jakos - linea negra to się nazywa czy jakos tak a skad się bierze hmmm :) pod wpływem hormonow . smiac mi się chce bo ja mam krzywa ta kreske heheeh :) aaa co do pepka : zawsze miałam wklesly i pomimo przyrostu z 70 cm do ok 105 cm miałam go na plasko a od paru dni wywalila mi górna czesc pepka do przodu eheh - szuka miejsca . ja się dziś dobrze czuje w miare _ odkurzam wlasnie i działam , jadlas kochana sniadanie porządne ? mi na początku było wiecznie slabo ( lekarka kazala mi pic dużo wody 2 szklanki naraz jak się krecilo w glowie )
  19. magdalenkamz ale wiesz ze będzie dobrze wszystko prawda ? :) i nie ma smutania _ uda się i teraz będzie pięknie i brzunio będzie rosl i rosl i mame będą bolały plecy i ciężko będzie jej zalozyc skarpetki i pomalować /obciac pazurki u stop i będzie puchła i zatrzymywala wode i będą może wymioty i mdlosci i rozne atrakcje ale ....... mama i tak będzie przeszczesliwa bo w brzuniu siedzi maly skarb :))) który urodzi się pare miesieacy później niż mój :) wizualizuj to :))) uda się !!! :)))))))))
  20. czesc dziewczynki :) dziś mam w miare dobry humor - wieczorem miałam dziwny ..znow chciało mi się plakac . ale jakos ogolnie dzień zakonczylam dobrze. dziś jak maz wroci z pracy musimy dokonczyc malowanie pokoju slicznosci _ spac będzie poki co u nas i tam będzie lozeczko fotel do karmienia i na komodzie naszej kilka jej rzeczy do przebrania w nocy a glowne centrum dowodzenia będzie w jej pokoju , po jakims czasie przeniesiemy niunie do swego - wyjdzie w praniu . wczoraj po obiedzie byliśmy na spacerze - dwa takie spore koleczka zrobiliśmy i bolało krocze - ale fajna pogoda i fajnie się dotlenić . -----Edzia i choruszka - ja ruchy poczułam dopiero jak skonczylam 21 tydzień i meczarnia to była straszna : wiecznie się zastanawiałam dlaczego ja jeszcze nie czuje a inni mi mówili ze mieli np. w 18 tygodniu , a potem jak już poczułam to znow schiza jak były długie odstępy czasowe zanim się niunia odezwala . teraz jest to samo : jak jej nie czuje zbyt długo to już się boje (znam przypadki niestety urodzenia martwego dziecka w 40 tyg .. a w 39 zylo na ktg ) dlatego tez nie chce dluzej czekac z porodem jak cos ..wiem ze nie ma co pisać czarnych scenariuszy ale wole dmuchac na zimne . ---ututu123 to dobrze ze masz inny balsam - ważne żeby lagodnie się rozprowadzal i natluszczal :) - mnie sluzy oliwka i tołpa takie dwa balsamy miałam i rewelacyjne były oliwka bambino tez a do biustu mam znow pharmaceris do biustu . co do rozstepow - może nic ci nie wyjdzie i tego ci zycze kochana . ja mam przebarwienia np. na brzuniu ; ta linie mam biegnaca po brzuniu taka ala brazowa ona jest a biust mam caly w zylkach widocznych - czekamy na mlenio i ciagnaca dame :) jak tam z chłopem się układa ? --Izu93 kochana dużo zdrowka i niech szybko minie - dobrze ze bobo zdrowo fika . wielkie buziaki przesylam . --
  21. Edziu po pierwsze to ja nie wiedziałam nawet kto o tym napisał : myslalam ze taka się dyskusja wywiazala ( ciekawostka kto jak robi ) nie miałam nic zlego na myśli . co do chorob i swinstw masz racje - lepiej uwazac , jednemu nic nie będzie a inny straci dzidzi przez takie cos . tak samo jak jedne mogą smigac do końca , inne musza lezec , jedne pija pala inne jedza witaminy i poronienie i tak jest .. nie zlosc się - nie miałam nic zlego na myśli . Ty robisz tak , ja tak :) tak samo jak z oliwka : mi z Jonsona nie szkodzi ( ale wole ta z bambino bo latwiej się rozasmarowuje ) a ututu123 np. miała wysypke po niej . Akinom3 - moja będzie w piątek 2 dni po terminie jak cos . fajnie by było do piątku samoistnie się rozkrecic no ale zobaczymy . każdy ma swoje zlote rady w rodzinie - najbardziej wkurzaja mnie panowie : ojcowie dziadkowie teściowie .. nie rodzili a najwięcej się wypowiadają i krytykują .. dziś kupiliśmy Nini pozytywke hipopotamka :) i zawieszke do lozeczka wozka zabawki takie dzdzownice ;) jeszcze chciałabym karuzelke kupic jakas ladna ( ale 200 zł to nieco przesada z fishera ) miłego dnia kochane
  22. a co do miesa : ja myje norlanie kroje siekam działam obrabiam a potem myje rece deske i naczynia normalnie . toxo nie miałam i nie mam . cytomegalie miałam poprzednio .
  23. ciagle martwiaca zrob dla siebie przyjemosc zakupowa :) buty kup i cos małego jeszcze i niech się buzinka uśmiecha . pogoda piekna . ja wlasnie się slicznie pomalowałam tak dla siebie - bo z zakupow poki co dupa będzie - może jak schudnę i kasa jakas dopisze to zaszaleje . ide jeszcze zalozyc jakies lepsiejsze ubrania niż w tygodniu i lecimy w teren zaraz :) ps .. wielki buziaki , Nina daje kopy dla Was :)
  24. mlo odpowiadając na Twoje pytanie : mala będzie urodzona ( wywolana do urodzenia ) koncem 40 tyg .. , mala nie jest az taka ( teraz ma ok 3500 ) , czop odszedł 2 tyg temu , skurcze sa rozne ( wczoraj wieczorem mnie postraszylo ze już ale minelo ) , ja strasznie puchne : rece , stopy , buzia dziś jeszcze do tego doszla . czemu nie chce czekac - hmm bo nie chce się dziennie zastanawiać czy wszystko z nia jest dobrze jak się mniej rusza lub i wcale . nikt mi nie powie czy stan wód jest ok , czy łożysko jest nadal wydolne- wole isc na ta kroplowe pomeczyc się i urodzić . Ty mialas inna sytuacje bo nie było rozwarcia i rodzilas we wcześniejszym tygodniu niż ja teraz prawda ? ja tego balona mam nie mieć - ale zobaczymy , rozwarcie ogolnie mam . do piątku może sama jeszcze zechcieć wyjść a jak nie to kroplowka . wczoraj skusiłam się na zjedzenie mini ilości fasolki po bretońsku _ porazka ..( mam jelito wrażliwe ) caly dzień bolał mnie brzuch i jelita zwariowaly . na szczęście minelo i już jest ok . agnik , ciagle martwiaca - wygląda na to ze dziewczynki sa bardziej wymagające damy niż Jasiu ? :) cos czuje ze nasza tez nam da ostro popalić eh :) zycze Wam aby się nieco unormowalo - a ze macie gorsze myśli dni i smutki ..nie dziwie się - pewnie czeka mnie to samo . ja dużo od siebie wymagam zawsze i pewnie jak cos będzie szlo nie tak i nie ebde mogla zrozumieć malej to obie sobie poplaczemy . dziś mam wizje piękny makijaż ladnie się ubrać - a co tam - wbrew wyglądowi eheh :)
  25. ututu123 kochana : może smaruj się delikatnie oliwka taka zwykla dla dzieci *natlusci a nie będziesz musiala specjalnie jakos rozsmarowywać kremu ( tylko zakładaj cos co później wywalisz ..stare bluzki pizamy bo strasznie brudzi niszczy rzeczy :) skora się naciąga i dlatego tak boli a druga sprawa ...ja tez niekiedy tak mam ze mnie boli skora gdzies niekoniecznie brzunio ale ogolnie taka nadwrazliwosc nagle a co do rozstepow : moja mama jest otyla i nie miała rozstepow , ja tez nie mam pomimo ze mam sklonnosc do nich: za czasów mlodosci dużo chudłam /tylam i cala wewn uda i biust mam rozstępy i bylam pewna ze brzunio tez mi strzeli ale udało się poki co bez nich;) smaruje się od początku dziennie : dwa razy dziennie od ok 4 miesiąca atak to raz smarowałam wieczorem. może uda się uniknąć pekniec i Tobie :) buziak
×