QueBoRRaCheRaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
heh no:) na spacerze o 18 zjadłam loda i 3 ciastka, nie wiem kiedy przestanie lac :o chce jezdzic na rowerzeeeeeee
-
dzięki magda na pewno bys już dawno go osiagneła ;) ja już bym marzenie dawno osiagneła ale tez mi się już nie chce nic ;) dzisiaj u mnie było 55.4, a ostatnio nie mam ruchu bo leje ;( wiec mi się tak waga waha te 0.5kg w tą i w tą ;) wczoraj jezdzilam bo cos się na wieczor ladnie zrobilo, a dzisiaj znowu leje :o Aga uffff już myślałam ze odpuscilas! Wracac laski ;) razem raźniej ;)
-
widze już wszystkie zrezygnowały a żadna nie doszła do celu
-
ja jestem jestem ;) dzisiaj było 54,9, pogoda do d**y jest już tydzień a chciałabym jezdzic na rowerze :(
-
ja jestem jestem ;) dzisiaj było 54,9, pogoda do d**y jest już tydzień a chciałabym jezdzic na rowerze :(
-
QueBoRRaCheRaaa dołączył do społeczności
-
hej leara jasne ze możesz ;) Magda wreszcie!! ;) ja nawet jak skoncze diete to musze się wazyc żeby kontrolować wage, bo tak przestalam się wazyc po porodzie jak miałam 65kg, a za kilka mies stanelam na wadze a tam 70 zobaczyłam! a dzisiaj uwaga: 55.5! :-D ale się ciesze :) wieczorem było 56.0 wiec mniej niż wczoraj rano i jeszcze spadlo ;) a nie cwiczylam wczoraj bo młoda poszla pozno spac i cos mnie glowa bolała. Aga nie mierze się bo mi się wydaje ze centymetr przyloze w innym miejscu i bd zly wynik czy cos ;) ale tez mi od stycznia sporo spadlo cm oj sporoooo ;) szkoda ze jak zaczynałam to się nie zmierzyłam. na sniadanie zjadłam dwie kanapki + kawa
-
damy damy rade ;) mi tez na razie stoi waga, dobrze ze w gore nie poszlo po wczorajszym ;) mnie jak zobaczyli na tym weselu a nie widzieli mnie tez 4mies, to tez każdy się zachwycal jak ja to zrobiłam :-P przypominam ze ja w styczniu wazylam 70kg :o a w kwietniu 56. zjem zaraz dwie kanapeczki i tyle na dzisiaj. super ci cm leca ;) ja się nie mierze ;)
-
damy damy rade ;) mi tez na razie stoi waga, dobrze ze w gore nie poszlo po wczorajszym ;) mnie jak zobaczyli na tym weselu a nie widzieli mnie tez 4mies, to tez każdy się zachwycal jak ja to zrobiłam :-P przypominam ze ja w styczniu wazylam 70kg :o a w kwietniu 56. zjem zaraz dwie kanapeczki i tyle na dzisiaj. super ci cm leca ;) ja się nie mierze ;)
-
super :) u mnie wczoraj było 56.4 i dzisiaj tez wiec mimo tego ze wczoraj zjadłam więcej niż zwykle tez nic nie wzrosło ;) wczoraj nie cwiczylam ale dzisiaj nie ospuszcze ;) fajnie zalozyc dzisiaj dżinsowe spodenki z przed ciąży, w które myślałam ze już nigdy się nie zmieszczę ;) ja na razie pije kawe i zaraz pojde myslec nad sniadaniem ;)
-
może nie pojdzie ci w gore ;) u mnie dziś 56.3 a najgorsze to ze jutro jedziemy na komunie :( i znowu pełno jedzenia :( ale zauwazylam ze nie ważne co zjem w dzień, ważne jednak zebym po 18 nie jadła. A na wieczor mam najwieksza ochote cos zjeść :o nawet nie jestem glodna wieczorem ale mam ochote na cos :o a to jest gorsze od glodu
-
na obiad kopytka a o 17 zurek z jednym jajkiem. pochodziłam troszkę wieczorem i mam nadzieje ze cos zleci ;)
-
ale ci fajnie aga tez chce zobaczyć 55 :o o 10 jedna kromka z serkiem ziarnistym i pol z dżemem + kawa i teraz ide cos zjeść ;)
-
zapomniałam dodac, ze na tym weselu to chyba ja bylam w centrum zainteresowania bo każdy nie mogl się nadziwić co ja zrobiłam ze tak schudłam :-D w sumie niektórzy jak mnie widzieli na moim weselu to miałam 70kg :) wiec roznica chyba jest :) ciagle mnie podziwiali hehe
-
na sniadanie pol serka pełn. z plasterkiem szynki małym ogorkiem i cebulka + kawa
-
ja na kolacje miałam kielbase z grilla także moja dieta R.I.P dzisiaj :o