QueBoRRaCheRaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez QueBoRRaCheRaaa
-
100g spadło.... ;) dobre i to, gdyby nie ta parowka o 22 to pewnie więcej by spadło ale nie narzekam ;) ważne ze nie wzrosła waga ;)
-
gosh a jak mi się nie chce :o ja się już codziennie zmuszam :o w końcu czwarty miesiąc diety leci i już nic mi się nie chce :o
-
17.30 jajecznica z jednego jajka i dwóch plasterków wędliny, nie najadłam się wiec jest ok ;) jejku dzisiaj mój przyjezdza wiec bd mniej pisała :) zebym jutro się nie objadła to bd dobrze... :o
-
ja na obiad tez barszcz tyle ze z jednym jajkiem i polowa bułki ;) agunieczka ja karmiłam tylko dwa tygodnie wiec ci nie pomoge ;)
-
16.00 banan 17.30 dwie kromki ale takie małe prawie z samego końca chleba, z farszem do pizzy domowej ( kiełbasa, szynka, cebula, pieczarki) i dzięki temu nie zjem dzisiaj ani kawalka tej pizzy ;o jutro kawałek na sniadanie pewnie ;) ale dzisiaj mam nadzieje ze dam rade jej nie tknąć :-P
-
hej dzisiaj 57.6, 200g spadło ale dało mi to kopa do odchudzania się ;) bo już mi się nic nie chce ostatnio, w dodatku mam katar, taki meczący ze szok :o
-
12. parówka + 100g serka ziarnistego nieznajoma ja mało jem,ale nie mogę sb pozwolić na więcej bo wtedy nigdy nie schudnę... :o wgl żeby utrzymać wage tez bd musiala uwazac na to co jem, bo ja mam straszna tendencje do tycia :o
-
hej u mnie 100g mniej znowu :-P mało ale dobrze ze wgl spada cos ;) nieznajoma wygoogluj sobie albo na fb sa fanpage o odchudzaniu, często wstawiają takie motywujące fotki ;) czocharowaaa super, pewnie jutro bd szóstka ;) chociaż jak mnie dzieliło 300g od piatki to jak na złość nie chciało spaść nic przez kilka dni :-D odchudzajaca ale ty jeździsz na rowerze do szkoły nie? to masz ruch ;) a jak nie to wskakuj na rowerek bo wiosna wkoncu przyjdzie! ;) Bozeeeee mój dzisiaj wracaaaaaa :o :) hehe ciesze się ale znowu to opóźni o jakies dwa dni dojście do celu ;) kurde jakby nie te weekendy to już z 53kg chyba bym miała :-P
-
posty mi zjada :o no to nie masz za fajnie.., mój na szczęście za miesiąc już wraca na stałe
-
mała a co jesz? dobrze ze dzisiaj post to się przynajmniej bardziej ogranicze niż zwykle... o 12,30 zjadłam trochę makreli z puszki pomieszanej z serem białym. Dzisiaj mój wraca i jedzie dopiero w pon wiec mogę rzadziej tu zagladac ale w poniedziałek wracam ;) tylko ciekawe z jaka waga... :o jak ja przy nim nie mysle co jem! :o jeszcze niedziela u teściów masakraaa...
-
czocharowaa ze tak się zapytam z ciekawości :) jaka była twoja waga przed ciazą? ;) taka jak teraz, czy dopiero zrzucasz 'po ciazowe' kilogramy? ;) bo ja dopiero teraz waze tyle co przed ciaza :o ale lepiej pozno niż wcale ;)
-
o 13.30 zjadłam zupę (pieczarki +warzywa w niej) i sobie cos czekolade podjadam.. :( dawno nie jadłam i jakos tak mnie wzięło :o na kolacje tez zjem zupe, i tyle na dzisiaj przez ta czekolade :o
-
odchudzajaca dogonisz ;) i tak już mi wolnej leci waga ale może i dovrze, bo może nie bd miała jojo ;)
-
mała ja tez zazdroszczę ;) odchudzajaca wiedziałam ze spadnie ci dzisiaj ;) ja zjadłam o 10 zupe pomidorowa z makaronem +kawa a o 17 kawałek kurczaka duszonego z kawałkiem bułki i tyle na dzisiaj żeby mi cos wkoncu spadło :o
-
dzięki ;) myślałam ze nigdy nie bd wazyła już po ciąży 55kg a tu dla chcącego nic trudnego ;) jeszcze tylko 4kg, a 2.5mies temu było 15 do celu :) ale chciałabym dojść do 50kg ;) kluseczka fajnie ze u cb tez mniej, każdy gram mniej motywuje nie ;)
-
cwiartke jabłka zjadłam o 18, ciekawe jak jutro bd....
-
hej ja oczywiście obiad u teściowej zaliczyłam :o teraz zjadłam 5kawałkow brzoskwini z puszki i kisiel w kubku i już na dzisiaj wystarczy :o
-
w soboty jak moj jest to nie cwicze zazwyczaj ale chyba dzisiaj sie poswieceeeeeee :o
-
no jak zadna nie pisze to cisza ;) jej ja tez nie chce przytyc :o damy jakos radeeeeee ;) cwicz cwicz, obejrzyj sobie zdj z przed i po odchudzaniu dziewczyn mi to pomaga ;) mowie sobie ze jak one dały rade to ja tez! ;)
-
u mnie dzisiaj 59.2 ;) na sniadanie ser bialy z dwoma malutkimi kromkami bułki a wczesniej kawa.
-
odchudzajaca sie napewno zobaczysz niedługo ;) doczekasz sie tak jak i ja ;) a trzeci dzien nic mi nie leci :( jeszcze na weekendzie mam miec @ :o
-
hehe jak mozecie nie pamietac ile wazycie :-D ja niestety pamietam i waga ani drgneła. narazie popijam kawe i nie wiem jeszcze co by tu zjesc na sniadanie... ;) zeby jutro spadło :(
-
Nana jak wyjdziesz z diety z glowa a nie rzucisz sie na jedzenie to nie powinno byc jojo ;) ale ja tez sie tego boje :o wiem, ze jak sobie chwile na wiecej pozwole to momentalnie przytyje :o
-
alkohol, popcorn, chipsy, chleb biały, tluste, smazone, kolorowe napoje, oczywiscie jestem tylko człowiekiem(!) ;) i zdarza sie ze cos 'zakazanego' zjem czy wypije piwo w weekend ale sa zdecydowanie mniejsze ilosci niz przed dieta ;) w pierwszym wgl nie jadłam chleba i nie pijam alko, pozniej juz zdarzały sie male wpadki ale to jest normalne ;) i najwazniejsze nie jem po 18;)
-
11- 2kromki ciemne z serem białym 15- serek150g z 15g platków 16.30 -pół bułki z szynka 18-zupa x i jak zwykle pod koniec dnia wrazenie ze za duzo zjadłam :o