QueBoRRaCheRaaa

czesc nana :) ja poki co zjadłam dwa jajka na twardo :) pozniej nie wiem co ;P chce zeby cos spadło wkoncu :/

super sarita ze zaczela spadac :) ja zjadłam pomarancze z samego rana teraz pewnie zjem serek bialy z rybka :)

a chlebek ciemny jesz? hmmm nie wiem co ci pow moze mniej chlebka? i postaraj sie nie na kolacje :) a cwiczysz?

up

maz pojechal, bedzie w pt wiec wracam do was;) nie wazyłam sie dwa dni zrobie to jutro ;) na sniadanie zjadlam zupke chinska z bulka i mam nadzieje do konca dnia byc na kefirze ew. jogurt jeszcze ;) odchudzajaca sie staram sie bialka najwiecej jesc czyli: jogurty 0%, kefiry, ser bialy, jajka, czasem jakies miesko ;)

dzieki ;) a jechalam ze znajomym ktory co chwile jadł chipsy czekolade buleczki itp a ja ani na odrobinke sie nie skusilam :) a mąż to nie moze sie napatrzec na mnie ;-P ciagle powtarza ''ale ty masz mała dupke, ale jestes chudzinka" itp itd ale chudzinka raczej nie jestem. kurde jedyne co to zaczely mnie martwic piersi.. chyba maleja i boje sie dalej chudnac :/

dziewczyny wrocilam pol godz temu :) wlazłam na wage i waze 63.3 :) wasze wpisy pewnie dopiero jutro ogarne :)

za jakies pol godziny :)

no racje masz ;) ja na obiad zrobie chyba sobie jajecznice z dwoc jajek z odrobina masła tylko :) heh ja jednak mam wyrzuty jakbym najadla sie ZA bardzo chleba czy słodyczy :) wiadomo kostka czy dwie czekolady to moze byc, nie dajmy sie zwariowac :)

aha, to jak tyle pracuje to nie dziwne :) tez bym tylko marzyla wtedy zeby isc spac

u mnie waga tez stoi juz 3 dzien, ale mam @. mam nadzieje ze jutrro cos ruszy :/ dzis zjadłam o 10 bogracz o 11 malutki kawalek placka bo mam kazala mi spróbowac :-D i kostka czek a o 16 wypilam kubek kefiru. o 18 dwa lyki kefiru i 2 paluchy kukurydzianke (takie cos jak flipsy) ;)

tu chudsza zmienilam nick :-D