kaska2112
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaska2112
-
Mnie na szczescie lody nie interesuja, jakos nie przepadam za nimi od zawsze. Bywaly I takie lata, w ktorych nie zjadlam ani jednego, bo nie chce po prostu;) ani chipsow nie lubie, ani zadnych takich pustych kalorii, no poza batonami:D podkrecilam swoje treningi, I cwicze po 40 minut na kazdym urzadzeniu, wlasnie lece na orbitrek:) a wy tez do roboty cwiczyc, a nie przed telewizor!:)
-
Haha monte no to jedzieeeeesz!!! Go go go! Zobaczymy Cie kruszynko!:D
-
Ja tez troszke bylam wykorzystywana w domu rodzinnym, ale minimalnie no w sumie czegos chcieli mnie nauczyc, a nie tylko syf w pokoju, samochod brudny, palone w nim papierosy, stringi na dupe, kaska od rodzicow I na impreze. Dopiero po slubie sobie uswiadomilam, ze o dom, samochod trzeba dbac zawsze, papierosow nie pale 3 lata I no sie zyje duzo lepiej niz za mlodu:P zmienilam sobie stopke wagowa:D
-
No ja przeciez wiedzialam, kurde trzeba ci do tylka zajrzec, bo zachowujesz sie jak rozwydrzona chuda blondynka, elwera:P sluchaj, czy Ty nosisz obecnie rozmiar 42?:) bo ja probuje oszacowac kiedy to u mnie nastapi. Monte idz moze na ten kurs, zebyc tych trzech obecnosci nie zarwala, niedlugo kontrola jakosci kursu bedzie:)
-
Szajka czesc:) przylacz sie, z checia Cie przyjmiemy, ale ZOSTAN:)))
-
No ja przeciez wiedzialam, kurde trzeba ci do tylka zajrzec, bo zachowujesz sie jak rozwydrzona chuda blondynka, elwera:P sluchaj, czy Ty nosisz obecnie rozmiar 42?:) bo ja probuje oszacowac kiedy to u mnie nastapi. Monte idz moze na ten kurs, zebyc tych trzech obecnosci nie zarwala, niedlugo kontrola jakosci kursu bedzie:)
-
Magduska tak ogolnie musisz sie chyba oszczedzac, ze niby bez smazonego I innych tlustosci. Ja ide na wazenie I mierzenie coponiedzialkowe!:)
-
Magduska tak ogolnie musisz sie chyba oszczedzac, ze niby bez smazonego I innych tlustosci. Ja ide na wazenie I mierzenie coponiedzialkowe!:)
-
kassssia dobrze sie zastanow, czy napewno chcesz biegac. Bieganie to najbardziej obciazajacy trening. Nie szkoda Ci nog? :) Wszyscy mowia, ze bieganie nie jest dla grubasow, a za to szybki marsz powinien byc obecny w trakcie odchudzania. (no wiem, ze nie bedziesz biegac od razu, tylko chodzic czy tam truchtac, ale uwazaj, zebys sobie nie pogorszyla. A pamietam, ze bolaly Cie juz nogi od steppera);)))
-
Kurcze, dolaczam do grona zaokresowanych. Ale mi sie udalo, rano bylam u pani doktor na samolocie, a o 14 hello my baby:P
-
Monteblack no i juz wiadomo, w czym tkwi problem. Ale kochana bierz sie za odchudzanie, nawet jesli zycie sie zaczyna troszke sypac. Nie poddawaj sie, i pokaz, ze nie wszystko mozna stracic! :) Kassssia no coooo Ty, w koncu!!!;) Co bedziesz robic? A w ogole to z jakiej czesci 'pod' Czestochowy jestes? Mam znajomych w Lelowie, nie wiem, czy to Twoj teren;)
-
Brzoskwinka pewnie, ze Cie pamietamy;) Ja Cie... 25 kg?! Szok! Ja tez chceeeeee!!!!!!! Ale kiedy to nastapi... cos cholera jasna nie moge wyjsc z tej glupiej 9 na przodzie. Monte nie smutaj!!! Bo jak bedziesz przygnebiona chodzic, to zaczniesz sie obzerac i potem znowu gowno z tego bedzie, i po co?:P Kasssia a Ty chyba sobie troche za duze cele ustawiasz. Znaczy z ta waga 99, nie za szybko planujesz zgubic? Podziwiam Cie za stepperowanie, mi sie nudzi strasznie szybko, a na dodatek okropnie skrzyyyypi:) Aamen jak Ci idzie w rowerowym worku?:) Ciekawe skad jest Prohibicja w naszym polskim kraju:P I ciekawe, z jakas waga wroci;))) Pestka meldfuj sie czesciej;)
-
Czesc dziewczyneczki;))) Jakos nie mam ostatnio czasu na komputer, pobieznie wchodze i robie co musze, a na dyskusje to juz w ogole nie mam czasu;) Weszlam, zeby zaktualizowac stopkę, i spadam;))) Aa i jak co poniedzialek odbylam mierzenie. Lacznie stracilam juz 117 cm;) Buziaczki kochane!
-
Czesc chudzinki:D Przestawilam stopkę, ale wkurzylam sie. No niby na poczatku mialam BMI cos okolo 38, ale teraz jest 33. Nadal otyłość:( W dodatku waga mi strasznie wolno spada, obwiniam za to cwiczenia, ich zbyt duza ilosc w ciagu tygodnia. Ale z drugiej strony centymetrow dzieki temu tez ubywa mi dosyc duzo, okolo 10 na tydzien. Fajnie fajnie, bo zalezy mi na tym. Ale na wadze tez mi zalezy! Chyba takie glupie przywyczajenie... hehe Wybaczcie, ze zamulilam na koniec dnia, ale musialam sie wyplakac;)
-
ooo znowu temat psow hehehe pamietam, jaka ostatnim razem byla u nas dyskusja o psiurach;P Moj owczarek niemiecki wazy tez dobre 60 kg;) Ale nie lubie go...hehe;))) Gryzie;P U mnie kochane moje waga powoli zaczyna sie normowac po tych glupich swietach, jeszcze ze 2 dni i zejdzie cały majonez:D Uciekam spac, jakas niezywa jestem, za duzo cwicze chyba:D Buziaki!
-
Ajajaj kasssssia brawoooooo:) kiedys w ciebie powatpiewalam, teraz cofam te slowa, swietnie:))) monte a ty zepnij dupke, zebys nie wrocila do punktu wyjscia:(
-
Kobity, w razie bym nie miala czasu pozniej - to wesolego jajeczka:D I nie żryjta tyle!!! Co nam po tych glupich, dwoch dniach swiat? Nie warto puszczac z dymem tego, co osiagnelysmy do tej pory...;) No dobra... pierdu pierdu, a nie wiem czy sama sie nie objem na smierc;P Objem? Obeżre;] Nawpitalam! hehe
-
Melduje swoja stopke:) prohciu jestes boska:) ale elwerka tez ma ladna wage! A reszta niech nie je nic w te swieta hihi
-
Oooo kassssia jaka piekna stopka!:)))
-
A ja dzisiaj nie cwicze! O! W dupie mam:) ciagle cwicze, musze zrobic przerwe bo w koncu podobno niedobrze jak sie cwiczy codziennie. Znaczy dobrze, ale waga spada wolniej. No nie zniese cos mnie dzisiaj wkurza, bo chcialabym juz wazyc 80 z groszami a nie jak jakies grube babsko ponad 90!!! Ide prasowac;) na odstresowanie,) uwielbiam prasowac I wiem, ze to dziwne I niespotykane:)
-
Noszzzz jakbym mojego meza slyszala, musi pic cole, bo musi sie odbic, dla zdrowia;P A mnie szlaggg trafia:) Monte jeszcze tylko jutro i po kursie;P Prohibicja CIESZ SIE! W koncu ruszylo na dziewięćdziesiątkę! A za tydzien, jak sie postarasz to po swietach bedziesz miala juz 8 z przodu. Tak se mysle, ze jak ktos ma 8 z przodu, to juz nalezy do ludzi szczuplych:D
-
haha! Prohibicja u mnie jest duzo czarnego sniegu obecnie:P
-
Kasssia a ile czasu stepperkowalas? Ja w koncu tez weszlam, tak o nim mowisz, ze mi sie zachcialo:-) bo ja jezdzilam 20 minut i spalilam 150 kcal. Mocny ten sprzet, dobrze sie spocilam:-)
-
A ja dzisiaj oszalalam. Dlugi spacer z corcia i mezulkiem, 3 h cwiczen pod rzad (zwykle cwicze 2h dziennie, ale z odstepami czasowymi) :-D jestem dumna jak cholera:-) jeszcze moze wskocze na stepper, bo mi wciaz malo tej aktywnosci. Jutro moje kochane mierzenie i wazenie:-)
-
oo siema Elwera:) Ja sie zgadzam na taki uklad, chociaz znajac zycie i swoj glupi mozg z ciezkim przypadkiem psychiatrycznym, to bede sie wazyc podczas swiat okolo 30 razy, jak nie wiecej;P Ogolnie to zamierzam zachowywac sie tak, jakby swiat w ogole nie bylo:P Ostatnio spoznial mi sie @, maz juz panikowal i cieszyl sie jednoczesnie. Ja panikowalam jak cholera, bo jakos priorytetem stala sie dla mnie ta głupia tusha, chce schudnac najpierw i koniec:] No oczywiscie @ sie pojawil z lekkim opoznieniem:))) Jest jeszcze cos. Dwa tygodnie temu, gdy moja waga stala, postanowilam zwiekszyc liczbe kalorii, bo stwierdzilam, ze za malo jem. No i od tych wlasnie 2 tyg. jem jakies 1500-1600 kcal i jak na razie jest dobrze;) Mam nadzieje, ze przyspieszy mi to metabolizm, ale zobaczymy. W razie niepowodzenia zrobie redukcje do swoich 1300 kcal:) A co do fety, to uwielbiam jąąą:) ostatnio nawet sobie kroiłam plasterki na kanapki hehehe;) super słona, super pyszna!:)