mala miiii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mala miiii
-
dziewczyny wracam d swiata zywych. mam srodek okresu a waga dziwo 74,9 pokazala mi o nietrzyania diety i wogole... ostatnie dni byly straszne szkoda gadac mam nadzieje ze teraz edzie ju tylko lepiej. lavender trzymaj sie damy rade !
-
u mnie wcyoraj dobrye okolo 1100. plus 1,5 godyinz basenu. dzisiaj juz jestem po zumbie plus godzinka silowni i 2 posilki za mna, odezwe sie wieczorem. noga dobrze juz wszystko robie i narazie nie boli! jestem przed okresem wiec pewnie waga mi podskoczy bo woda sie juz we mnie biera.
-
CZESC dziewczyy wracam do was . oczywiscie przez 3 dni lezenia i jedzenia waga skoczyla ale mysle ze do srody powinna sie unormowac. noga juz prawie nie boli mam nadzieje ze jutro juz cos pocwicze . odezwe sie wieczorem .
-
czesc dziewcyny ja dzisiaj dopiero wrocilam z uczelni;] dzisiaj wedlug planu deczko ponad 1000 ;] s1 2 kromki pumpernikla 200 kcal s2 salatka owowcowa 200 kcal obiad warzywa na patelnie 200 kcal podwieczorek ser bilay jajko na twardo i jogurt 0% 250 kcal kolacja piers z kurczkaa z cebula i kasza gryczana 250 kcal razem 1100 jesli chodzi o cwiczenia to dzisiaj nie biegalam ale mialam 2 godziny sportu na hali roznego typu ;] do jutra
-
ifa centymetr wyzsza od ciebie jestem ;] chcialabym wazyc tyle co ty !
-
luna poczytaj troche nasze wczesnijesze posty to bedziesz miala caly komplet menu;] ja jem bardo proste potrawy takie ktorych przygotowanie zajmuje max 10 minut np jajka sadzone z brokulami na parze albo pumpernikiel z pomidorem i serem zoltym albo kurczak z warzywai na parze albo warzywa na patenie bez tluszczu albo jogurt 0% z biedronki albo jakies owoce nic skomplikowanego . lavender ja wiem ze to nie tluszcz ale mnie denerwuje jak mi waga skacze ;] a co do wymiarow ro spada sukcesywnie po centymetrze co jakis czas ;] pochwale sie ile ogolnie spadlo jak dojde do 70 kg bo taki jest moj cel a narazie staram sie zrzucic jak najwiecej do swiat pozniej pozwole sobie na swieta na dzien przyjemnosci a przez reszte swiat trzymam dietke taki mam plan
-
dodob to super ja sobie zrobila zdjecia brzucha i za miesiac znpowu zrobie zeby porównac. obysmy tylko wytrwały !! ja dzisiaj wzorowo 1000 kcal ;] plus 1,5 godziny basenu
-
ma ktos ochote robic ze mna a6w od jutra?
-
czesc dziewczyny ja dalej walcze zobaczymy czy uda mi sie cos zrzucic jeszcze do swiat chcialabym miec te 73 kg ale po tym co widze ostatnio to złudne nadzieje no coz...
-
czesc dziewczyny ja po moich wybrykach piatkowych znowu waze 76,2 to troche dziwne ale tak jest. powaznie zastanawiam sie nad wprowadzeniem do diety spalacza tluszczu dlatego ze jak widac to co zrzucam na dosc eygorystycznej diecie jak dla mnie to najprawdopodobnie tylko woda. jedno mnie tylko denerwuje ze po spalaczu bardz szybko piersi leca a ja i taak juz po ostatnim odchudzaniu mam o polowe mniejsze
-
dyisiaj dzien bez diety z wiadomych wzgledów ;] do jutra
-
ja dyisiaj cos kolo 1200 bo caly czas poza domem. z cwiczen 1,5 godziny ostrej siatkowki ;] jestem zadowolona z siebie woncu sie wzielam w garsc i pomalu waga spada oby tak dalej;] dzisiaj juz nie bede biegac moze za to jutro pobiegam . dzisiaj tez bylam na zakuach od 4 do 7 wiec ez troche sie nachodzilam
-
lavender doskonale cie rozumiem ja mam to samo w okres . rzeczekaj te kilka dni . staraj sie jesc zdrowo i wracaj do na jak najszybciej
-
a co tu taki spokoj i cisza odchudzacie sie jeszcze czy juz nie? ja dzisiaj bardzo malo zjadlam . napisze pozniej co :P i biegalam 45 minut oraz 1,5 godziny basenu ;]
-
dziewczyny u mnie mimo braku cwiczen znowu spadek wiec uaktualnilam stopke a to dlatego ze jem bardzo malo i bardzo duzo sie ruszam ;] jutro wiecej napisze co zjadlam bo dzisiaj ide juz spac . dobranoc
-
cyesc dziewczyny u mnie z dieta dobrze przez ostatnie 3 dni. z cwiczeniami gorzej ;[ mam nadzieje ze waga troche spadnie. odewe sie w niediele albo w poniedzialek . trzymajcie sie
-
ja dzisiaj 1000 według planu nie mam czasu rozpisywac co jadlam. 3,5 godziny sportu dzisiaj róznego rodzaju ;] jutro tez pracowity dzien . caly dzien na uczelni od samego rana i nie bede miala kiedy pocwiczyc . waga mimo ostatnich moich weekendowych wybrykow spadła ale narazie nie bede pisac ile zwaze sie w poniedziale i uaktualnie stopke. jutro jade tez do mamy na caly weekend a to sie wiaze z kolejnymi pokusami ale mam nadzieje ze nie ulegne, ogolnie to jestem strasznie zmeczona i zdolowana. niby juz tyle schudlam od poczatku swojej przygody z walka z kilogramami a nie widze jakichs piorunujacych efektów na zdjeciach i to mnie dołuje niestety ;[
-
moj ostatni posilek jablko , jajo i ser bialy chudy 300 kcal ;] jestem zadowolona
-
ja juz po bieganiu zmachalam sie jak cholera! błoto posniegowe lezy i nogi brną w nim . 50 minut wytrzymalam ;] teraz zjem jeszcze cos i ide sie relaksowac ;]
-
dzisiaj zjadłam: s1. 2 kromki razowca z serem i papryka 200 kcal s2 jogurt 0% 100 kcal obiad , piers z kurczaa 115 gram z warzywami 200 kcal podwieczorek kawałek piernika domowej roboty i kawa 200 kcal zostalo mi do rozplanowania 300 kcal ;] teraz ide biegac . odezwe sie wieczorem. trzynajcie sie ;]
-
czesc dziewczyny u mnie z rana dzis dobry humor. wlasnie wypilam kawke i zjadlam 2 kromki razowca na sniadaie. dzisiaj mam wolny dzien takze siedze w domu. planuje pobiegac okolo godzinki i pocwiczyc pupe z tamilee webb bo cos zaczela mi ostatnio opadac;[ i schudla mi tak ze juz prawie nie mam ;[ a tak poza tym planuje posprzatac w szafach ;] do popoludnia. trzymajcie sie
-
czesc dziewczyny. ja wasnie wrocilam z zajec. wiec tak. okres wkoncu przyszedl wieczore w piatek. w sobote i niedziele diey nie bylo. waga dzisiaj wsazywala 76,9 ale to jeszcze waga okresowa (mi zawsze na okres rosnie) dzisiaj: ś1 2 jajka sadzone i brokuly 200 kcal 2s kanapka pumpernikla z papryka 100 kcal obiad salatka owocowa banan pomarancza kiwi jablko 300 kcal podwieczorek banan i jogurt 200 kcal kolacja rybka dorsz z brokulami 200 kcal razem 1000 z cwiczen to 1,5 godziny basenupostaowienie podtrzymuje - 5 kg do świat zobaczymy czy sie uda
-
czesc dziewczyny ja na wyjezdzie . mecze sie z okresem;[ odezwe sie w poniedzialek wieczorem. to juz ostatni wyjazd sluzbowy zaplanowany do wakacji. wiec kolejne weekendy beda juz lepsze
-
ale spirala też przeciEŻ wydziela hormony więc mnie to nie uźadza. A co do prezerwaty i zsuwania się albo pekania to ją bym wtedy zaźyła tabletk 72 po i po sprawie. Ją po prostu jest trochę przewrażliwiona nie lubie jak się coś dzieje nie tak jak powinno. Może jakbym nie chodzi na basen i nie zakładają tampon to bym pewnie nie wiedziała nawet że mam krew w środku. A tak to masz babo placek. Nie sądzę że jestem w ciąży bo seks uprawiała w tym cyklu raptem 2 razy i to ostrożnie z guma ale i tak obawa jest. Może przez dietę się tak dzieje nie wiem
-
u mnie dalej na tamponie krew a na podpasce nic.. coraz bardziej sie stresuje ;[ o diecie wcale nie mysle juz prawie wogole nie jem ;[ nie wiem czy robic test ciazowy czy jeszcze czekac nic nie wiem i mam podly humor ;[