Aniołek23

Sista mi mój ginekolog zrobił tylko NT i wyszło ok wiec badan genetycznych nie miałam roziobych... teraz na połówkowych też pewnie sam zbada co ma zbadać i tyle... ale to zależy od ciebie czy chcesz je robic... ... Anikom to faktycznie miedzy nami jesteś:) ale ja mówie że kiedy dzidzia zapragnie wyjsc to wyjdzie:) oby była cała i zdrowa... ja ogólnie dobrze sie czuję, w nocy też ok 4 mała kopie jak oszalała i spać przez godz nie moge a najgorzej mnie martwią moje rozstępy na piersiach bo się pojawiły pomimo smarowania :((

Tofilebork a właśnie dzis o Tobie myśłałam bo zobaczyłam ze jesteś na kafe Grudzień 2013:) przeglądałam dziś wasze wpisy bo ja mam termin na 17 stycznia ale nigdy nic nie wiadomo:) gratuluję córeczki ja też będę mieć dziewczynkę:) mam nadzieję że z szyjką wszystko będzie ok... sylwiątko nospe mozesz brać nawet 3 razy dziennie... ja tak brałam na początku ciaży i teraz też biore ale nospe forte 2x1 dziennie wiec sie nie martw ze zaszkodzi....

pomarańczowa a ile masz tej glukozy???bo jak 50 g to między 24-28 tc a jeżeli 75g to nie ma zadnego terminu wyznaczonego kiegy... ja we czwartek idę na 75g a to będzie mój 21tc+6

Zgadzam się z Beatką przeczytajcie sobie po 100 stronie jakie były osoby i co przezywały.. ja dołaczając do tej grupy w styczniu br. było już kilka dziewczyn które urodziły(NAtalla Motylek, Asia,O7cia) i nie pisały tak często ale wracając kilka stron wstecz udzielały się codziennie i odp do wszystkich czyli samo z siebie wynikało że czasu nie mają bo cały ich czas pochłaniają te cudne wyczekiwane dzieciaczki i później możecie zaobserwować jak po kolei każda po porodzie miała już mniej czasu na kafe i ja to doskonale rozumiem bo każda z nas straciła aniołka i kiedy już przytuli swojego skarba w ramiona to chce sie nim cieszyć w każdej sekundzie jego zycia....

Trzymam kciuki za Wasze wizyty kochane:))

WaitingForAMiracle gratulacje Kochana:)) Buziaki dla CIebie i Paulinki:))

Justynko też się zastanawiałam nad taką sesją no ale zobaczymy:) Widzę że Ty też Skorpion:))

Zosia zastanawiam się jeszcze na Biskupcem...u nas mam nie miłe do czynienie z Urbaniakiem i znając moje szczęście to trafie na jego dyżur zapewne... chodzę prywatnie do Biskupca do Rottke a termin na 17 stycznia:)

zosia2007 witamy:) jak to miło ze ktoś z mojego miasta sie pokazał:) wpisz sie do tabelki:))

ja właśnie będąc na mieście zajechałam do szpitala zapytać się jak z ta glukoza no i musze miec ze sobą i cytrynke też mogę mieć i po dwóch godz pobranie i do domu... jak pielegniarka opowiadała to wydaje sie takie łatwe:)) zobaczymy w realu... ja niestety nie bede miec pokoiku dal maleństwa bo mieszkamy na poddaszu i mamy jedną wielką przestrzeń z kuchnia a na nia antresola gdzie stoi tylko łóżko... wszędzie mamy skosy i totalnie nie wiem gdzie postawić łóżeczko.. ale może w grudniu przy rozkładaniu go nas oswieci i coś sie wymyśli... jeszcze się zastanawiam czy nie kupić kołyski lub łóżeczka turystycznego zeby postawić przy łózku bo wole miec dziecko przy sobie niż latać 5 razy w nocy po schodach .... ale też czekam na jakąś naprawdę fajną okazję na allegro bo trochę szkoda kasy...

Anulek no właśnie sie dowiedziałam ze jego żona siedzi w rejestracji i wypełnia papierki ale i tak dopiero to załatwię 16.09 czyli z dwa tyg... najlepiej jak mnie pocieszyłą ze tylko 2 tyg opóźnienei bedzie w wypłacie ale napewno ja dostane..też mi pocieszenie

Uleczka ale te zwolnienie było wystawione 19.08 i niktk mi nie wystawi z tamtą datą co najwyżej mój lekarz może zrobić poprawke na tym już wystawionym z tego co czytałąm... poprzednio też miałam bła ale wychwycony na drugi dzień(zła data do kiedy będzie zwonlnienie) i musiałam jechać z tym zwolnieniem po poprawke i pieczątke...a teraz nie wiem... zaraz bede znów dzwonić to się dowiem...

jeżeli masz się obawiac i zamarwiać poźniej że ja zażyłąś to faktycznie jutro przedzwoń do lekarza i sie dopytaj... będziesz spokojniejsza...

Interesantka też się nad takim zastanawiałam:) kams współczuje jutrzejszej glukozy... ja mam jeszcze 1,5 tyg czasu ale już chciałabym mieć to za sobą...

Interesantko ja wylicytowałam śpiworek od 0-6 mcy za 23,40 wiec cena fajna jak dla mnie i stan bardzo dobry... bo nowy widziałam za 70 zł.... myślę że jak będzie o dużo za duży to będę go podwijać pod spód pod nóżki to będzie troszkę krótszy... a kombinezon mam juz od kolezanki właśnie 3-6 mcy... ja wolę mieć już na większy rozmiar bo uważam ze nie warto kupować na 56-62 bo dzidzia raz pewnie tylko to załozy bo wiadomo jeszcze ciuszki pod spodem... a wolę nie krepować ruchów dziecka...

no tak myślałam ze może tak być ze nie każda z Was będzie chciała przejść na fb dlatego ja nie zakładałam tylko dałam propozycje najpierw.... co prawda napisałam do monbiaa i na razie czekam ale widzę ze jednak chyba tutaj troszkę styczniówek zostanie... ja kołderkę kupiłam ostsatnio taki cały zestaw a wczoraj wylicytowałam śpiworek:)) a oto i on pokazywarka.pl/lpe86b/... więc na dniach powinien do mnie dotrzeć... i raczej będę w nim na początku kładła dzidzie.. a co do kombinezonów ktoś wcześniej pytał to ja mam jeden na 3-6 mcy i nie zamierzam kupować mniejszego.... bo raz będzie potrzebny do przyjazdu do domu a później dopiero w lutym na spacery gdzie już podrośnie troszkę małą... no będzie pewnie za duży ale jakoś przeżyjemy:) chyba że n a ciuchach coś się trafi fajnego:)

a co ja wróżka że mam wiedziec że to nie Ty?lepiej używaj byle jakiego nicka nż "gość"

Chciałąm przed chwila założyć ale muszę mieć chociaż jedną osobę zeby ja utworzyć....

Gościu a co strach Cie obleciał ze nie będziesz mogła nas poobrażac jak przejdziemy na fb??? takie to twoje doświadczenie??

A no i w tym niedaleko mnie nie daja znieczulenia, tylko gaz... ale narazie nie chce miec znieczulenia chyba ze z bolu nie wytrzymam....

Ja rodze z mezem bo inaczej sobie nie wyobrazam... teraz tylko trudny wybor szpitala, jeden 1 km od domu ale szalu nie ma i przeraza mnie jeden lekarz na ktorego moglabym trafic a drugi 25 km od domu nowe sale i podobno fajny ale z personelu nie znam nikogo, wiec decyzje chyba podejme w bolach porodowych...

Pomaranczowa trzymam kciuki za dzisiejszy dzien:-) i wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia:-) :-) :-)

A faktycznie pisalas o lux medzie, wybacz:-) skleroza ciazowa:-) :-)

Mamapysia a chodzisz prywatnie?? Jezeli tak to on moze nie miec podpisanej umowy z nfz i nie ma refundacji wtedy, ja mam tak u swojego gina tez za luteine zamiast 3 zl placilam30 zl a to duza roznica I dowiedz sie o ten isoptin bo z tego co wiem to mozesz te leki przyjmowac prawie do kona ciazy bo odstawienie moze powodowac szybszy porod podobno ale znawca ani lekarzem nie jestem wiec lepiej sie dowiedz o tym

Mamapysia moje kolezanki ktore braly ten lek mialy jeszcze isoptin do tego i p jak braly je w odtepie 15-30 min to bylo ok a jak razem to wlasnie jak piszesz kolatanie serca