agus7ia

Dziewczyny ja już nie łapię kto jest kim na fc :)

giziula chyba jestesmy ten sam rocznik z tym, ze ja jestem z lutego więc wiode prym :)

Ania Sz już mam :)

Ania Sz a jak sie znaleźć na fc, bo chyba jakoś ominełam twojego maila i teraz nie moge go znaleźć :(

a i po mailu na fc mozna bez problemu szukac, pod warunkiem, że ktoś go podał. wystarczy w szukaj wpisać mail zamiast imienia i nazwiska :)

Marunia, to nie ta Aga o której myślisz :) jestem tu stosunkowo nowa

Donia robisz inseminacje panstwowo? Jakies masz odczucia co do naszej służby zdrowia?

Rany dziewczyny zrobił sie nam wątek towarzyski:) chetnie was sobie poogladam ale musze najpierw dopasc komputer bo teraz pisze z telefonu więc nie ma szans żeby to ogarnąć:)

Marunia, pierwszą IUI mialam w 17 dc, choc mam wrazenie ze to bylo o jeden dzien za pozno. Do drugiej nie zdarzylam podejsc bo jak poszłam w 13dc na monitorowanie to bylo juz po wszystkim. i jak tu polegac na własnym organizmie :)

Gizula, moze to po prostu rekacja na CLO. A brałaś zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków? Nie ma sie co martwić, bo ja jestem najlepszym przykłądem na to, ze kazdy cykl wygląda zupełnie inaczej od poprzedniego. Moze tym razem organizm bardziej zareagował dlatego odczuwasz inne objawy niż ostatnio. A moze wszystkie pecherzyki zaczeły pękać :)

Gizula trzymamy bardzo mocno kciuki. Nie stresuj sie:) napewno tym razem sie uda.

dzięki dziewczyny za wsparcie, ale czasami ma tak bardzo wszystkiego dosc. No coż pozostaje czekać, choć ten cykl mnie totalnie zaskoczył. Najspieszniejsze jest to, ze jakieś objawy owulacji to nawet miałam. a od wczoraj piersi sa bardzo drażliwie co znaczy ze progesteron sie zwiększył a co z kolei oznacza ze owulacja byla. juz sama nie wiem co o tym myśleć. A o takich ludziach jak "nasza" pomarańczką to czytałam bardo fajny artykuł. Taka osoba próbuje podbudować się piszać niemiłe i nie pochlebne opinie na formach z którymi nic nie ma wspólnego. Była nawet nazwa na określenie takij osoby tylko teraz nie potrafię sobie jej przypomnieć :) tak wiec takiego gremlina należy ignorować skoro jego jedyną rozrywką jest obrażanie ludzi których nie zna. Cóż moze jak sie trochę pod wartościuje to dam nam spokój...

Tak to był naturalny cykl, bo lekarka nie chciala stymulować jeśli wszystko jest ok. A do tej pory było. Może teraz mi przepisze clo albo cos innego. A miala którąś z was stymulacje femara. Podobno jest duzo bardziej skuteczna. Rany moj humor daleko odbiega od dobrego. Nie wiem czy mam siły czekać kolejny miesiąc.

Część dziewczyny, rany ciezko nadarzyc za tymi wszystkimi wpisami. Faktycznie dużo IUI zapowiada sie w tym miesiacu. Ja w piątek idę na monitorowanie cyklu i jak sie uda załapać to w poniedziałek będzie IUI. Macie rację to wszystko zależy od szczescia i sama nie wiem od czego. Chyba wiara też robi swoje. Chociaż ja naprawde staram sie wierzyć że w końcu sie uda, choć czasami brak sił.......

Dzieki dziewczyny za życzenia, ale w taki dzień jak dziś trudno jest wykrzesać z siebie optymizm jeśli wie się ile niepowiedzeń za Tobą. Jutro wszystko wróci do normy i znów pozytywnie będę na to patrzeć. I trzyman kciuki za pierwszą zafasolkowaną na tym formum :)

Cześć dziewczyny. ja mam dziś dołujący dzień. Kiedyś obiecałam sobie, ze jak będę miała dziecko to urodzę jej do 30. Właśnie przekroczyłam próg 31, a tu ciągle nic. Myslałam, ze jak przekroczę 30 to o tak po prostu dam sobie spokój ze staraniami, ale tak sie nie da. W dalszym ciagu mam nadzieję, że sie uda i miesiąc w miesiąc przeżywam rozczarowanie :(

Gizula z tego co sobie przypominam (brałam luteine rok temu) to faktycznie okres był duzo słabszy niż normalnie. A dwa dni przed okresem mialam plamienie, ale to podobno czesto sie zdarza

Anulka trzymamy mocno kciuki:)

Czesc dziewczyny. Rany nie było mnie tu pół dnia, a ile wpisów sie pojawiło:) to był cholernie długi i stresujacy dzień. Jak tu zajść w ciaze jak cały cza zyje sie pod presją i stresem. Jeśli chodzi o witaminki to polecam wam prenatal classic. Jest to cały kompleks witamin dla kobiet w ciąży i tych które sie o nią starają. Jest niewiele droższy niż folik., a za to kompletny. Rany to kilka z nas będzie miało IUI prawie w tym samym czasie:) o rany żeby sie nam udało

Milka staramy sie prawie od dwóch lat, za kilka dni skończę 31 lat. Zawsze obiecywałam sobie, ze do 30 urodzę, a tu co.....Druga IUI za kilka dnia, bo własnie konczy sie 3dc. Powinnam sie załapac koło 18.02, Moze będę miala spóźniony prezent urodzinowy :)

A co do witaminek dla krzysia to nam androlog doradził axaren. Co prawda nie robiliśmy kolejnych badań po tym jak m zaczął je brać, ale mają calkiem dobry skład i nie są najdroższe. Planujemy zrobić kolejne badanie nasienia jak tam druga IUI nie wyjdzie. O rany czasami mam nadzieje że w końcu sie uda, a czasami łapie dola że nigdy nie doczekam sie rosnącego brzuszka:(

Wiecie co dziewczyny. Po raz pierwszy spotkałam sie z okreslenim podwojna inseminacja. Żaden z lekarzy do tej pory o tym nie wspominal, ale może dlatego że ja chodzę państwowi, więc tam raczej nikt sie nie piekło do podwójnej pracy. Naprawde nie wiem czy państwowi to jest dobry pomysł i skuteczny. Mam wrażenie że troche to tak napredce jest robione. Byle szybciej, choć nie powiem, ale lekarka która mnie prowadzi poświęca sporo czasu na np monitorowanie. Poradcie mi dziewczyny czy warto ciągnąć IUI państwowo. Nie wiem czy nie szkoda czasu .

Nati ja tu jestem nowa więc wyobraź sobie jaki ja mam problem z zapamietaniem która z was na jakim etapie jest:) jeśli chodzi o kursuje to ona może wydluzac cykl dlatego że podwyższa poziom progresteronu, a okres przychodzi na progresteron opada. Więc okresu mozes spodziewać sie nawet 2, 3 dni pod odstawienu luteiny. A jeśli chodzi o laparoskopie to chyba warto powtórzyć. Tak dla pewności

Nati ja tu jestem nowa więc wyobraź sobie jaki ja mam problem z zapamietaniem która z was na jakim etapie jest:) jeśli chodzi o kursuje to ona może wydluzac cykl dlatego że podwyższa poziom progresteronu, a okres przychodzi na progresteron opada. Więc okresu mozes spodziewać sie nawet 2, 3 dni pod odstawienu luteiny. A jeśli chodzi o laparoskopie to chyba warto powtórzyć. Tak dla pewności

a i miało być od dawna byłym chłopakiem :))))