agus7ia

Nati. Najwazniejsze żeby znaleźli przyczynę waszych problemów, a potem już z górkiii pod koniec roku przekażesz wszystkim dobra nowinę:)

Marzeniia gratuluję, za resztę trzymam kciuki:) dziewczyny mam pytanie. Czy w czasie cyklu który był u was stymulowany pobolewal was jajnik z którego była owulacja, bo ja od jakiegoś tygodnia czuje takie lekkie klucie i nzastanawiam sie czy to efekt leku.

Laleczka, Paula wszystkiego najlepszego. Spelnienia tego najważniejszego życzenia :)

Agnes bierzesz to wszystko zbytnio do siebie. Opis która przedstawiła Anula pasuje do większości osob. Po za tym o ile Pamietam to była ...wiecie co nieważne. Mam zresztą jak większość z nas swoje własne problemy i wpisy pomaranczki bądź pomaranczek mnie nie ruszają. Mówię wam jak przestaniemy odpisywac to przestanie tu zaglądać,.bo nie bedzue miala po co.

Jeśli chodzi o wymyślone sytuacje to mialam na mysli wpisy pomaranczki

Rany dziewczyny co tu sie dzieje? Z forum które miało sie nawzajem wspierać powstało wysypisko obelg, bluźnierstw i wymyślonych sytuacji. Dziewczyny nie dajcie sie jej prowokować bo dopóki bedziemy odpisywac dopóty tutaj sie zagniezdzi bo ma z tego frajde że udało sie sie sklucic tyle osób. Ten ktoś albo cos bo trudno nazwać to osoba świetnie sue przy tym bawi. I Agnes nie moge uwierzyć że " obrona pomaranczki" tak cie ruszyła. Czytalas jej wcześniejsze wpisy? Obrazala wszystkich i wszystko.

Mialo byc szyjke macicy

Beti czekamy na dobre wieści. Dziewczyny mam pytanie. Czy ktoras z was miala nakuwana sztukę macicy przy IUI, bo nie chciała sie rozszerzyć żeby wpuścili nasienie? Bo ja ta dzisiaj mialam i strasznie zle sie po tym czuje, nie wpomne o krwawienia i nieprzyjemnym uczuciu podczas nakuwania.

Dziewczyny ja juz jestem po i musze powiedziec że to podejscie znaczniesisie roznilo od poprzedniego. Teraz przynajmniej czułam, ze sie cos tam robi. Inny też byl lekarz więc to pewnie od tego tez było zależne. Ale jeatem pełną nadzieji:)

Nati musisz byc strasznie pogodna i optymistyczna osobka. Zazdroszcze cie tego. Wiele przeszlas a mimo tego nie poddajesz sie i głęboko w to wierzysz. I jestem przekonana że to twoje pragnienie napewno sie spelni:)

Podzielam zdanie klarnecika. Nati jestes bardzo silną osoba. I wspaniałe sie zachowujesz. Twoj mąż to ma szczęście:)

Dziewczyny wlasnie czekam na inseminacje. Pecherzyk w ciągu doby urósł 4 mm to chyba sporo prawda? Endometrium 8 mm więc chyba nie jest zle. Oby cos z tego wyszło

Nati, strasznie przykre informacje :( :( :(

Nati wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki. Musi być dobrze :)

No właśnie to macie lepiej. Ja niestet nie mam takiej możliwości. I nie wiem co z tym robić dalej

Kuka, ja podchodzę w warszawie w przychodni przyszpitalnej i tam niestety jest czynne tylko od pon do piątku. Nie wiem, ale chyba bede musiała zmienic lekarza bo to nie ma sensu. Niestety owulacji nie da sie zaplanować. Donia a ty gdzie podchodzilas? Pewnie w jakim szpitalu?

Nati, dziewczyny mają rację. Jeszcze nie wszystko stracone. Ja rowniez podchodzę od IUI w połowie marca jeśli moj cykl nie będzie marudny tak jak w zeszlym miesiącu. Ale mam nadzieje że w rym miesiacu wszystko będzie ok. Tyle tylko że mi IUI wypadnie gdzies w weekend a panstwowo niestety w weekend nie pracują. Tak więc już sama nie wiem co z tym robić

Mi tez laparoskopia nie przyniosła szczescia :( i ja w tym miesiacu nie bede testowac :( rany jak juz bym chciala miec to wszystko za sobą. albo zeby udało mi sie zajść (czego zycznę nam wszystkim) albo chcialbym przestac o tym myslec i cieszyc sie zyciem a nie ciagle sie zastanawiac czy sie w tym miesiacu uda czy nie. kurde tak ciezko jest wyłaczyc myslenie o tym

Anulka mi lekarka zaprononowała zeby brac prenatal od samego poczatku starań o dziecko. ale mysle ze co lekarz to inna opinia na ten temat

mialo być prenatal :)

Dziewczyny przestanmy poświęcać temu trolowi czas i odpisywac to szybko sie znudzi i przeniesie sie gdzies indziej

Dziewczyny ja też bym chciala wiedzieć. Jakos żadna z nas mi nie pasuje do tego typu wypowiedzi.

A i Anulka trzymamy kciuki i już gratulujemy:)

dziewczyny czy wy tez macie tak, ze jakis tydzien przed @ zaczynaja was bolec jajniki, zwłaszcza ten w którym była owulacja

ciezko czasami sie połapać kto na jakim jest etapie.:) a anie nie testuje ani IUI narazie niet. Czekam na @ i nie bede niczego planowac bo poprzedni miesiąc bardzo mnie rozczarował:( więc tym razem pójdę wczesniej na monitoring i jeszcze poproszę o clo. Bo szkoda cyklow na IUI bez stymulacji.