six/at/me

Może i jestem podobna do Asi ale nią nie jestem, mówcie co chcecie trzeba być chorym żeby poważnie traktować to forum narka :P

Cóż niektórzy ludzie nie potrafią znieść porażki...jakie to dojrzałe :)

farest,lolapolazza,sontags,soucess,sources,sashastrynin,samasalcia,szynalllka, to tez moje tak na wszelki wypadek jakbys znowu tam Joanne wyczuła Scherlocku :D

Nie muszę ściemniać mam jeszcze inne nicki podyktować Ci? Za to Ty się na maksa ośmieszyłaś :D

.i kolejna rzecz ktora zawsze aske zdradzi: wulgarny jezyk ! ale taki specyficzny! jak kogos wyzywa od razu wiem ze to ona! Od razu! Jestes zalosna aska! Normalnie dusze się ze śmiechu :D

To mój nick właśnie pokazałaś jaka z Ciebie tropicielka doskonała i jak aśke wyczuwasz:) ośmieszyłaś się po całości :D

Hej Teqi moje walentynki bardzo udane a jak Twoje?

Witajcie kobiety co słychać?

hehe i jeszcze dalej ktoś ją zdemaskował to kłamała dalej,że skończyła liceum a nie szkołę zawodową. Już nie wiadomo co było prawdą w przypadku tej dziewczyny a co nie :)

To Ty miałaś grzecznie słuchać i odpowiadać, pytanie z Twojej strony na własnym topiku zresztą to przecież szczyt agresji ;)

Wolna wola każdego co robi, wy Anitce także ją dałyście skoro tak pragnęła samorealizacji w aucie męża ;) A jeśli ktoś uważa ją za taką biedną i pokrzywdzoną i tak doskonale rozumie jej przypadek niech pomaga na jej topiku :)

Ona jest jakaś niezrównoważona i jeszcze próbuje debili z innych robić :) Dokładnie tak jak piszecie. Ktoś zaczął jej radzić to ona taka biedna,samiutka i sobie nie poradzi ona chce wracać do mężą na SWOICH WARUNKACH ( śmiech na sali) i jej się wydaje,że ją kocha...no parodia czysta parodia :D a za 5min żeby zwrócić na siebie uwagę wyłącza telefon i ona musi przemyśleć. Po wieczorze bez żadnego odzewu nagle pisze,że chciała uwolnić się od męża bo to beznadziejny człowiek...no mogę jedynie skomentować,że się jak w korcu maku dobrali.

Ona na siłę próbuje podtrzymać zainteresowanie swoją osobą,stąd te wszystkie kłamstwa i nieścisłości. Co ważne jedna z osób zauważyła,że post tu przez nią umieszczony obył się bez błędów ortograficznych,stylistycznych i napisany był całkiem treściwie choć bezczelnie :)

Witam Panie, moim zdaniem to ona kłamie na całego - mimowszystko. Miała skontaktować się z ojcem - 2 dni już u niego mieszkała Pracę miała znaleźć - chwila i już jest, w co wątpie,że tak z otwartymi ramionami przyjmują dziewczynę po zawodówce (oczywiście nie obrażam tu nikogo) zwłaszcza,że jest dużo absolwentów gastronomii po technikum. sugestia by wynajęła mieszkanie - moment, już jest. Już uwierzę,że pierwsze co ludzie zrobili to rzucili się do telefonu i szukali jej na siłę mieszkania. Spytać przy okazji mogli i możliwe,że coś by się znalazło ale po 1 dniu? proszę was... Jakaś kobitka rzuciła hasłem,że może by się na angielski zapisała - bach, tatauś ją na angielski zapisał. Nie wiem jak można w to w ogóle wierzyć bo to jakaś parodia :)

Witaj Boona, jej to po prostu żal komentować. Nie dość,że ludzie tracili tyle czasu na nią a ona to olała to teraz wielce jeszcze jakieś pretensje. Nie myślałam,że jest aż ta bezczelna...