msdakan

Wesołych bałwanków :*

hej u mnie to trudno nazwać dzisiejszy dzień "normalny" i ze coś konkretnego jadłam zjadłam pół czekolady i 2 kanapki i koniec na tym ;/ jestem cały czas tak wykończona ze nawet jeść mi się nie chce moze brak mi jakiś witamin??

hej dziewuszki co taka dziwna cisza?? u mnie na śniadanie były 2 kromki chleba ciemnego z białym serkiem i pomidorkiem , 2 śniadanie pomarańcz ;)

i ja za chwilkę będę robić chodakowską ale jedynie 10 min moze 15 jestem tak padnięta a jadłąm dzisiaj 2 kromki chleba z paprykarzem domowym do tego 2 jogurciki. - jakoś czasu nie miałam aby coś zjeść

hej :) pierwszy raz świczyłam ćwiczenia chodakowskiej ;/ masakra jedna wielka nie wiem jak wy wytrzymujecie ja po 15 wysiadłam ;/ i skonczyłam ale bede ćwiczyć codziennie bo widze ze bez ćwiczeń coś waga stoi ;/

cześć dziewczyny :) u mnie niestety waga rośnie :(( co prawda wczoraj do domu wróciłam o 22 i musiałam coś zdjęść bo padałam z głodu od dzisiaj znowu będe się trzymać diety no i moze wiecej ruchu bede miałą ;p

cześć moniucha ! :) mnie wczoraj nie było bo niestety cały dzień zalatana byłam ale już jestem ;p Co do wiosny oj za chwilę będę korzystać z niej - spacerek z piesiem jak nic ;p a co do śniadanka oliwki z kiełbaską + kromka chleba

a ja chyba muszę zacząć się ważyć gdzieś indziej bo dzisiaj się ważyłam i niby schudłam 1,5 kg. nie ze nie cieszę się tylko jakoś nie wierze w to tym bardziej jak we wtorek się ważyłam i waga stała w miejscu

a ja na śniadanko jadłam 2 kromki z szyneczką :) na obiad mam zupę pomidorową:)

no ja tak samo diety nie porzucam bo mam wesele brata - i jakoś trzeba wyglądać :D tym bardziej ze na pewno chciałabym nie raz powrócić do tych zdjęć - a ostatnio oglądałam zdjęcia z wesela mojej siostry i zwróciłam uwagę ze byłam tak ładnie szczuplutka ze nie ma mowy muszę wyglądać na brata ślubie podobnie ! :)

posuszyłam temat ślubu i wywołałam III wojne światowa- oczywiście nie świadomie.... tylko nie wiedziałam ze ten temat jest aż tak dla niego "drażliwy" i po prostu przykro mi.

hej :) U mnie waga już wiem czemu o kilo poszło do góry :D ale spoooko za 4 dni znowu spadnie :D - chociaż już spada ;p :) wiec jest ok :) co do 50 kg to ja nie wiem kiedy tyle ważyłam ;/ Co do jutrzejszego dnia to chyba spędzony zostanie normalnie :)

a ja właśnie odruchowo złapałam za czekoladkę ;/ no i zanim pomyślałam już była w buzi;/ wrrr

a u mnie dzisiaj były 2 kanapeczki i 2 koreczki , winogrono i to wszystko . Wiem ze mało ale zle się czułam . A co do stojącej wagi eh... znam ten problem mam identycznie

jak myślicie duzo kalorii mają takie herbatniki ?? http://kulinaria.spryciarze.pl/zobacz/jak-zrobic-herbatniki-w-piekarniku bo ogólnie uwielbiam gotować i piec ciasta wiec muszę coś znależć do robienia ;p a dobrze by było gdyby to było mało kaloryczne :P :)

dziękuje dziękuje przekaże siostrze :) A co do trzymania wagi to w tym akurat problemu nie mam ;) cały czas taka sama :) tylko schudnąć nie potrafię Sucharek ma dobry pomysł moze ustalimy ze w np. piętek będziemy się ważyć i każda oficjalnie będzie podawać wagę - i tak co tydzień :) co wy na to??

też lubię słodycze ;/ i chyba w tym tygodiu trudno mi będzie je ograniczyć bo wczoraj urodziny miała moja mama dzisiaj siotra a ja w niedziele :D więc jak tu ograniczyć ??:D