evia24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez evia24
-
Modesta, moja corcia jak miala 9 miesiecy tez spadla mi z lozka na panele na szczescie nic jej sie nie stalo. Spala w dzien na lozku od sciany i wyszlam doslownie na chwile- wystarczylo niestety. Od tego czasu zawsze juz spi w lozeczku, takze w nocy. Wspolczuje ci zmeczenia. Ja swoja karmilam cycem 8 miesiecy, sama pozniej juz nie chciala i tak jakos lagodnie ten etap nam przeszedl. Jesli nic ja nie boli to przesypia noc do 6- 7. Minus, ze ostatnio pozno zasypia bo ok 21- ej:-( Aleja Pokoju, ja tez jestem z Rakowa. Z ktorej strony Alei mieszkasz? Ja blizej Jagiellonczykow.
-
Ja z moja corcia na usg bioderek bylam ok 8 tygodnia i wszystk wyszlo w porzadku. Nie dawalo mi jednak spokoju, ze caly czas miala niesymetryczne faldki na nozkach. Pediatra mowila, ze wszystko jest ok, kolanka sie rowno schodza w stawach nic nie strzyka i ze to taka jej uroda. Ja jednak chyba gdzies do 4 miesiaca szeroko pieluchowalam. Polozna mowila, ze to na pewno nie zaszkodzi a moze pomoc. Poniewaz to byly upaly, polozna doradzla zeby co druga pieluche dawac podw9jna. Pozniej dziecko faktycznie robi sie ba4dziej *****iwe i denerwuje sie szybciej.
-
Również życzę przede wszystkim zdrowych i radosnych Świąt!!! Ja swoja corcie karmie czesciowo gotowymi sloiczkami, czesciowo sama gotuje lub po prostu je to co my np. zupe jarzynowa, szpinak albo rybke na parze. Ma swoje ulubione marki sloiczkow, nie wszystkie jej smakuja. Najmnej z bobovity, najbardziej z hippa. Czy wasze dzieciaczki same zasypiaja w swoich lozeczkach? Chcialabym tego nauczyc moja, ale nie wiem za bardzo jak. Poki co musze przy ni3j siedziec, miziac, spiewac kolysqnke, nieskonczona ilosc razy klasc jak wstanie i podawac smoczek. Marzy mi sie, ze po prostu ja poloze, dam buziaka na dobranoc i przy uchylonych drzwiach od pokoju po prostu SAMA zasnie :-)
-
Aniula chcialam cie zapytac, czy w drugą ciążę zaszlas bez problemu od momentu podjecia decyzji? Pytam, bo sama jestem po 30- tce, dokladnie 32 lata. W ubieglym roku urodzilam córeczkę, teraz ma 10 miesiecy. Poki co chcialam poczekac przynajmnej jeszcze 2-3 lata z decyzja o kolejnej ciąży, wtedy bede w podobnym wieku jak ty obecnie. Wiem ze kazdy przypadek jest indywidualny, ale ciekawi mnie jak to wygladalo u ciebie.
-
Hej Mamusie:-) jak przygotowania do świąt? Pogode mamy fatalna, chcial nie chciał trzeba siedziec z dzieckiem w domku. Moja corcia w koncu zaczęła raczkowac:-) nauczyla sie trzymac pupe nad ziemia i przesuwac do przodu, najlepiej jak nasz kot siedzi na przeciwko, wtedy szybko sie przemieszcza:-) Pytanie z innej beczki. Orientujecie sie czy w poliklinice na Sobieskiego wymagaja po roku od wystawienia poprzedniego skierowania dostarczenia nowego do specjalisy od pediatry z przychodni, mimo że chodzi sie na sobieskiego regularnie na konsultacje?
-
Z tymi opiniami " zyczliwych" na temat żłobka to szkoda sie denerwować. Tez pare razy juz takie uslyszalam, jak mowilam ze mala po roku do żłobka pójdzie. Czasy mamy takie a nie inne, malo kto moze utrzymac rodzine z jednej pensji, wiec pracowac trzeba. Poza tym uwazam tak jak Anias, ze w dluzszej perspektywie dziecku to na dobre wyjdzie. Żłobek to nie zeslanie, tylko miejsce stworzone z mysla o maluchach iich dobru:-)
-
Jak wyglada ten dr Lemanski? Czy jest to moze taki starszy lekarz, na pewno juz po 50- tce, z brudka, ciemne wlosy i w okularach?
-
W ubieglym roku dowiadywalam sie o koszt badania u dr Mosingiewicz z Lublinca i jest n nie maly bo ponad 400 zl:-( Dlatego to usg zrobilam w sw. Lukaszu w cz- wie za ok. 200 zl, polecam dr Rozmus-Warcholinska. Swoja droga to czy w takiej sytuacji nie nalezy sie tobie gosciu prenatalne na nfz?
-
Ja rowniez gratuluje Martuska. Ładne imie wybralas. Gdybym miala synka tez zastanawialabym sie wlasnie nad tym imieniem :-)
-
gosc 2503 ja mam model Safiro. Tez mieszkam na trzecim pietrze i tak jak przedmowczyni stelaz w bagazniku w aucie a dziecko do fotelika i znosilismy tak na spacer. Poza tym mam male mieszkanie i wozek w nim jeszcze bardziej by zagracal przestrzen. Niedlugo przejde juz na spacerowke i o nowym foteliku musimy pomyslec.
-
Ja mam wozek Skyline 3w1 i bardzo jestem zadowolona. Jedyny minus ze nie jest superlekki ale w cenie do 1000 zl za nowy zestaw jest bardzo dobry, skretne kola pompomowane, dobrze sie prowadzi, niezle amortyzuje, regulacja wysokosci raczki, dwa lata gwarancji i producent w razie czego na miejscu.
-
tzn przelewam do butelki i podgrzewam:-)
-
Jesli chodzi o podgrzewanie odciagnietego mleka, to pojemniczek z lodowki podgrzewam przelewam do butelki i wstawiam do goracej wody, zeby nie bylo zimne. Na pewno nie gotuj :-)
-
Kazda szczepionka moze byc niebezpieczna, platna czy refundowana. Nie uwazam, ze platne sa gorsze od bezplatnych. Przy bezplatnych za jednym podejsciem dziecko dostaje konserwantow i substancji pomocniczych x 3, bo trzy zastrzyki naraz. Jedna ze szczepionek bezplatnych jest tez skojarzona ta 3w1. Szczepilam 5w1 ze wskazan medycznych i nie uwazam, zebym szkodzila przez to mojemu dziecku.
-
Z tym naciskaniem, zeby mimo wszystko probowac sn, oczywiscie jesli pierwsze dziecko bez wskazan do cc od reki i nic sie poczatkowo niepokojacego nie dzieje, to chyba dlatego, ze musza miec uzasadnienie w dokumentacji medycznej czemu musiala byc cc. Pewnie nfz inaczej nie chce placic, a dla szpitala i tak cc sa lepiej oplacalne. Za mnie np i cc w finale zaplacil ok 3 tys.
-
gg1986 ja tez mialam kilka kryzysow laktacyjnych z moja corcia, ale nie poddawalam sie i nadal ja karmie piersia a ma juz 6,5 miesiaca. Teraz je juz rozne inne rzeczy ale piersi pociagnie kilka razy w ciagu dnia. Objawy kryzysu byly podobne jak piszesz. Jesli masz laktator to sciagnij pokarm kilka razy i zobaczysz czy faktycznie go masz. Tak radzila mi lekarka przy pierwszym kryzysie, to ze po nacisnujęciu mleko wyplywa nie swiadczy o jego wystarczajacej ilosci. Sprobuj tez pokombinowac np. przystaw mala najpierw do piersi a potem dokarm butelka. U mnie w kryzysie najlepiej sprawdzalo sie wlasnie sciaganie regularne pokarmu i wtedy z kazdym sciagnieciem mleka przybywalo:-), herbatki laktacyjne tez nie zaszkodza i duzopij wody. powodzenia
-
Pazdzierniczku nie przejmuj sie chlopem:-) jestes dopiero krotko po porodzie a cudow nie ma. Latwo miec tylko wymwgania ioczekiwania. Ty masz dwoje dziec***od opieka a juz za to laur zwyciestwa sie nalezy :-)
-
Na parkitce wystarczyl sam dowód osobisty, karta ciąży i badanie na grupe krwi, bo mam minusowa.
-
Dziewczyny czy macie jajakies patenty na zlapanie moczu do analizy u dziewczynki? Probowalam juz puszczania cieplej wody, woreczkow i nic z tego:-) tak jakby wiedziala o tym woreczku .
-
Agusia gratuluje :-) od siebie dodam, że przy karmieniu trzeba dużo pic, najlepiej właśnie herbatki na laktacje i wode mineralna.
-
W szpitalu pewnie mozna kupic, ale na pewno drożej niz poza szpitalem.
-
Podklady z belli wg mnie sa wystarczajace. Co ro rozka to mialam tradycyjny, bez usztywnienia i też był ok. Majtki poporodowe mialam chyba wlasnie z canpolu, ale uzylam ich chyba tylko raz. U mnie podarznialy rane po cieciu i lepsze okazaly sie majtki tradycyjne bawelniane, mocno wyciete pod brzuszkiem. Dla lekarzy nie mialo znaczenia na obchodzie jakie majtki byly :-)
-
Może :-) taka motywacja do szybkiego wstawania i zrobienia miejsca nowym :-)
-
Ja bylam na parkitce w czerwcu i wtedy to troche inaczej wygladalo. Po wyjeciu małej z brzucha pokazali mi ja, pocalowalam kruszynke i poszla do badania. Potem tak jak u ciebie dostalam ja przy wyjezdzie z sali operacyjnej juz opatulona w szpitalny becik i tak razem dojechalysmy do sali pooperacyjej. Z tym, ze tam dzieci juz nie byly z mamami przy lozkach tylko za taka scianka z pilegniarkami. Owszem jak sie chcialo to podaly dzidzie do przystawienie. Ze mna lezaly dwie inne dziewczyny na pooperacyjnej i wygladalo to identycznie. Dlatego zdziwilo mnie to po prostu, ze mialas dziecko zaraz po cc non stop pod reka. Moze w twoim przypadku moglo tak byc a u mnie nie :-)
-
Październiku zaraz po cieciu przez te 12 godzin mialas juz dziecko przy łóżku? Czy dopiero na roomingu?