*Barbiotka*
Zarejestrowani- 
				
Zawartość
0 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
Nigdy 
Reputacja
0 Neutral- 
	woli ścisłości, na te 300 zł składałoby się ( choć się nie złoży) też mój wkład. po prostu mnie nie lubisz i wypisujesz pierdołki dziewczyno :D
 - 
	"o 12 złotych robić aferę" "Tyle że mi nie chodzi już o to czy dobrze czy źle kupować prezenty, tylko o to, że baba daje 12 złotych, ale żałuje prezentu za 300 złotych tak jakby to szło z jej kieszeni" tak na marginesie, to GDZIE napisałam, że dam 12 ale żałuję 300 z "nie mojej" kieszeni ? :D
 - 
	jeden wpis zaprzecza drugiemu :D
 - 
	kinga fanka aleś bzdury wypisała :o
 - 
	Od 2007 r. nauczyciele są funkcjonariuszami publicznymi. Obowiązuje ich artykuł 228 kodeksu karnego: "Kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8".
 - 
	Tu nie chodzi o samą kwotę. Ale o całokształt. Raz że to nie zgodne z prawem dwa próba narzucenia własnej woli a trzy, że nauczyciel i skarbniczka to koleżanki, więc śmiem podejrzewać, że machlojka
 - 
	patowa sytuacja :o
 - 
	fanie że się panie nauczycielki wypowiedziały zastanawiałam się, co One same o tym myślą.
 - 
	Na temat nauczycielki się nie wypowiem, bo to wg mnie bez znaczenia.
 - 
	Wiesz co? Wolałabym się złożyć na obiady dla jakiegoś dzieciaka.
 - 
	Ja widzę, że sporo rodziców ma pierwsze dziecko w szkole i myśli, że to normalne praktyki. Rozumiem, żeby to był głos jakiejś większości. Ale to poroniony pomysł jednej osoby :o A reszta idzie ślepo... Jakiś bojkot wszczynam...
 - 
	Jeden z rodziców wybrany do trójki klasowej
 - 
	herr Skarbnik klasowy, nie dziecko :) Litości :D
 - 
	Moje dziecko pójdzie z kwiatem pomysłodawczyni uważa, że pewnie tylko ja się "wyłamię"- być może, że tylko ja. Ale nie zamierzam się dokładać do czegoś czemu jestem przeciwna.
 - 
	zagwiazdkowało mi słowo :D
 
