Bulka601
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bulka601
-
No baa... nie jest to wycisniecie pryszcza, ale poradzisz sobie duży chłop jesteś hi hi. A cała tarczyce ci wycięli czy tylko kawałek?
-
Adam w koncu sie doczekales, to dobrze ze ok i bez komplikacji, trzymaj sie i kuruj sie.
-
Ale gamon ze nie humor napisałam przez "ch" sorki
-
Hej monka fajnie ze u ciebie fajnie i ze jesteś szczęśliwa. Optymizm to najlepsza prognoza na pogodne i szczęśliwe życie. U mnie tez w porzadeczku słoneczko czasem świeci co drugi dzień, chumorek tez dopisuje, ach...chce sie żyć. Piszesz ze masz kotka, wiem ze wiesz, ale i tak ci napisze bo jesteś w ciąży, więc musisz uważać na toksoplazmoze żebyś sie nie zaraziła. Myj ręce po kontakcie z kotkiem itd, przezorny zawsze ubezpieczony pozdrawiam!!!
-
Hej Sylwia co tam sie u was dzieje w mieście mówili w radiu ze jakies zamachy u was?wszystko w porządku? Co tu tak cicho gdzie sie wszyscy podziali?
-
Hej wszystkim! Rudka Jod podaje sie jako leczenie uzupełniające przy raku tarczycy (brodawkowatym lub pechezykowatym). Jeżeli wykryli u ciebie zwykłego guza łagodnego to nie ma potrzeby podawania jodu, tylko hormony. Sylwia Super ze wyniki masz super
-
Dzięki dziewczyny wyprobuje wasze metody. Mam łapy szorstkie jak papier scierny. Rudka U ciebie to rzeczywiście jak na filmie leczenie, jestem pod wrażeniem szczesciara z ciebie. Jesli to mozna tak ująć. :) gdzie tak cudownie o ciebie dbają?
-
Sylwia ty masz dobrze ze tak wszystko u ciebie sprawnie wyglada. Ja w zasadzie nie narzekam po prostu widocznie tu jest inaczej nie mam terminow wyznaczonych zadnych. Ale mysle ze jak juz doczekam sie tej wyzyty u endo to juz dalej bede wszystko wiedziec jak mam postepowac i jak wszystko kontrolowac, a poki co to musze uzbroic sie w cierpliwosc. Moglabym isc prywatnie do endo ale to bez sensu i jeszcze placic slono za wizyte. Ta endo to ponoc jest specjalistka od raka tarczycy no i wszystko mialabym w jednym szpitalu. Potem tak jak mowisz od razu na miejscu umawiac sie na kolejna wizyte. pozdrawiam.
-
Co ty ja nic nie wiem. Ze szpitala do endo to dopiero przyszedł mi list ze jestem na liście oczekujących na wizytę. Jak ja o to nie zadbam sama u rodzinnego, to tak naprawdę mam wizytę dopiero za pól roku. Kiedy będę miała ta wizytę z endo to tez nie mam pojęcia. Chyba ze nagle bym sie zle poczuła to pewnie bym szybciej poszła na emergency i tam by cos zadzialali. Na szczęście badania nogę sobie robic za darmo u rodzinnego.
-
Sylwia Nie badałam jeszcze hormonow więc nie wiem jak z tym stoję ale mi zawsze było zimno i zawsze miałam sucha skórę. Więc w tej kwestii operacja i diagnoza nic nie zmieniły. Hormony miałam w normie. Lekarz mi zwiększył troche dawkę hormonu bo powiedział ze tsh jest trochę za niske ale i tak było w normie więc nie wiem. Poza tym czuje sie rewelacyjnie z ta dawka, nie jestem zmęczona ani nic tyko ta skóra i zimno. Nie wiem czy teraz warto robic badania bo od jodu minęło dopiero 3 tyg jak biorę hormony. Pozdro
-
Tak myślałam ze to chyba nie o mnie chodzi hi hi :) Znacie cos godnego polecenia na sucha skórę rak. Zwylky krem tylko doraznie pomaga. Przed operacja miałam sucha skórę ale na twarzy, a po operacji, teraz na rękach. Skóra jest tak sucha ze aż boli i peka,zwłaszcza wieczorami. Juz nie wiem czy to skutek uboczny tarczycy czy mam jakaś egzeme czy co. Druga sprawa mam problem z utrzymaniem cieploty ciała tez zwłaszcza wieczorem. Ja leze pod kocem a rodzinka sie ze mnie nabija ze jest przecież gorąco. Hi hi.
-
Rudka12 Ja na ulotce euthyrox, czytałam że tez sie bierze na czczo przed sniadaniem 30 min, moze ty masz jakis inny ten lek moze są rożne rodzaje? Nie wiem. Te leki z nazwy są rożne, ale skład maja ten sam czyli substancja czynna - levothyroxine sodium.
-
Ja biorę ELTROXIN i tam jest napisane ze od 30 min do godziny na czczo przed śniadaniem i właśnie pisałam czy mogę jeść śniadanie o wiele pózniej po tabletce np. po 3 godz od tabletki, a nie tak jak jest na ulotce i czy nic sie nie stanie? Mam na myśli wątrobę. W koncu to są tabletki na całej życie.
-
Ja tam w żadne zielsko niem wieże a jak człowiek ma dobrze dobrane hormony to wcale nie jest gruby, no chybaze sie obrzeża to juz jest inna sprawa.
-
Kwiatek Mi sie wydaje ze nie powinnas ani jeść ani pić. Powiedzie mi ze bo ja jak biorę hormon np o 9 to dopiero jem o 12 bo mi sie nie chce jeść. Czy powinnam sie zmusić do jedzenia po te godzinie czy to nie robi? Nie chce rozwalić sobie wątroby takim czymś co wy na to?
-
Sylwia dzięki kochana, ja to wszystko wiem, ale takie myśli czasami mnie dopadaja niezależnie ode mnie. Wiem ze teraz życie juz bedzie zupełnie inne, ciagle kontrole, leki, badania krwi itd. Wiem ze bedzie dobrze jestem optymistka, ale jak sie słyszy o śmierci to wiesz....choc optymistka to jestem "mięktka" przeżywam wszystko, rozważam, myśle, analizuje...w koncu mam dwójkę małych dzieci więc zdrowie jest najważniejsze pozdrawiam nie myślenia o tym bo znowu dola dostanę pozdrawiam
-
Wiesz co Sylwia czytając posta gutek identyczne pytania nasuwaly mi sie na mysl, ale nie smialam pytać. W sumie to mam dola teraz bo mimo wszystko rak to rak i człowiek juz nigdy nie bedzie po tym taki sam. Zważywszy na fakt ze trzeba sie liczyc z tym ze moze być nawrót choroby itd. Znowu zaczyna mnie to wszystko przytlaczac. A mysl o śmierci napawa mnie przerażeniem, chociaż wiem ze to mało prawdopodobne ale możliwe, chociaż bardziej możliwsze jest to,ze prędzej samochód buchnie mnie na drodze niż to ze wykituje z powodu raka brodawkowatego, ale dola dostałam.
-
Rudka Nie wiem jak inne dziweczyny ale mi wszyscy teraz mówią, ze bardzo dobrze wyglądam i dobrze sie trzymam, nie sadze zeby to było ze współczucia bo ja tez czuje sie lepiej po wycięciu. Także porzuc swoje czarne myśli o tyciu itd no chybaze będziesz zarla jak prosiak hi hi to ci sie przytyje. Skąd ty zes wstrząsnęła łysa i gruba to nie mam pojęcia hi hi ale to zupełna bzdura...
-
hej Swieta swieta i po swietach 2 kg wiecej, zimno, nodno, a od jutra szarosc dnia i hurra. Jak tam u was po swietach?
-
Adam Ja mam rodzine na Śląsku dokładnie w Zabrzu a ja jestem z Torunia oni dla mnie to tak śmiesznie mówią ze hej, dla nich znowu odwrotnie ze my toruniacy śmiesznie mówimy ze uzywamy nadmiernie słowa JO i TOC. Nauczyłam sie od nich ze kaj po Śląsku to znaczy gdzie a synek to chłopak i tyle rozumiem hi hi co gwara to gwara
-
Xsant Chciałam polecieć tak spontanicznie na kilka dni, ale na razie sie rozmyslilam, bo z kasa krucho córka ma komunie w maju. Na razie przełoże to na pózniej.
-
WESOŁYCH SWIAT !!!
-
Porównując rożne kraje z waszych doświadczeń to ogólnie zarys leczenia raka to jest taki sam wszedzie, mam na myśli operacja potem jod mały ewentualnie duży (izolacja) te podstawy, tylko roznice są w szczegółach i w konkretnych badaniach albo za dużo albo za mało. Każdy kraj ma jakies tam swoje procedury. Ciekawe jak tam u was Iwona w Niemczech leczą pewnie podobnie nie słyszałam zeby naukowcy wymyślili jakaś cudowna inna metodę na raka tarczycy.
-
Madzica GRATULUJE! Gutek Super ze wszystko w porzo Kurczak2 A ty jak wychodzilas z jodowania to robili ci badania jakies? Bo piszesz o tym TG, kurcze znowu jestem zakrecona jak baranie rogi. Ja po jodzie z tej izolatki to wyszłam sobie po prostu do domu bez rzadnych badań. Lekarz powiedział ze do zobaczenia za pól roku i ze przysle mi list aby z endo sie zobaczyć. Pól roku bedzie we wrześniu. Ja powiedziałam do tego lekarza, a raczej lekarzy bo 3 ich było ze myślałam ze zrobią jakies badania po tym, i ze mi powiedzą czy juz koniec czy cos. Gościu mi tłumaczy ze nie ma potrzeby robic żadnych badań bo teraz trzeba odczekać 6 miesięcy jak organizm zwalczy wszystko. I mi mówi to tak samo jak z roślina, co z tego ze ja zatrujemy i umrze jak na za 3 miesiące moze wypuścić korzenie i odżyć tak sam jest z tym rakiem, dlatego potrzebna jest ta pól roczna przerwa i dopiero badania. Jednak tu chyba jest z tym trochę inaczej. Dlatego żyje w tej nieswiadomosci czy zwalczylam tego raka czy nie. Jestem ciekawa ja to bedzie za te pól roku wyglądać juz nie chce znowu tego jodowania.
-
Angela nie pisz jak byś juz sie zdiagnozowala nic ci nie bedzie a gdyby naprawdę juz przytrafiło by ci sie to najgorsze, w co wątpię, to na raka brodawkowatego i pecherzykowatego sie nie umiera, każdy na tym forum ci to powie, także głowa do gory i nie pograzaj sie od razu w czarnych myślach. Cierpliwie poczekaj na wyniki.