GłodnyOwoc

Grubciu ,co to znaczy jak sie w koncu trafi do dobrego lekarza,wspaniale ,że sie lepiej czujesz..no wiesz ten basen,kurcze ja bym sie jeszcze bała,sama zdecydujesz,ale samochodem, nie chce słyszec ze szłas z basenu 4 przystanki,niestety nie ma jeszcze wiosny,powietrze jest zimne i bardzo zdradliwe...rozumiesz? no :)

Galop :) Całkiem niezły Grubciu :) Fajnie,tam u Ciebie.Kilka rodzin i w razie sytuacji nieprzewidzianych zawsze możesz liczyc na ich pomoc i odwrotnie. Ja mieszkam na osiedlu,czasami jest masakra...pomijam ze z bloku widzę stadion piłkarski a co za tym idzie naocznie i "nausznie" słysze czesto słowa "miłosci" do przeciwnej druzyny wydobywajacych się z pijackich gardeł,a ile akcji z udziałem policji.Akurat w mojej klatce mieszkają powiedzmy w miare normalni ludzie,ale w innych bywa różnie. Koszulko,teraz rozumiem :) Po to wieksze miasto aby zarobic na domek.logiczne to,trzymam kciuki za realizacje i tego marzenia ...wczoraj jak byłam na spacerze,to przeraziło mnie jakie zasyfione jest moje miasto,koło walow przy rzece,normalnie stosy smieci pozostaje tylko zapodać własnie ten utwór,słowa jak najbardziej aktualne http://www.youtube.com/watch?v=180Mgpr8CfU

Mrauhehe,fakt,jak mąz zauwazył to juz jest COŚ :) super,oby tak dalej,oczywiscie ze rezultaty bardzo cieszą,bo wiemy ze nasze starania sie opłaciły :) Koszulinko Moja a więc: ugotowałam 2 worki ryzu brązowego w drugim garnku zagotowałam wode .no dałam 2 łyzki wegety,wiem ze jest w niej sól ale za to nie soliłam wody na ryż. Do gotującej wody rzuciłam pokrojonego fileta z indyka w dosc duze kawałki,do tego 2 duze marchewki,1 cebulkę,pół pora i to sie tak gotowało,niedługo bo miesko z indyka jest delikatne/gotowałam gdzies ok 30 minut/ potem wyciagnełam filecika i warzywka ugotowane,ładnie je pokroiłam i dałam sobie na talerz Następnie podsmazyłam na 2 łyzkach oliwy z olwiek 4 zabki czosnku i cebulkę dymkę /z tymi zielonymi "włosami"/ do tego dodałam te pokrojone warzywja i mięsko z indyka i woreczek ryzu ,troszke to razem wymieszlałam i doslownie minutke dwie na małym gazie "pomeczyłam". W szklance wymieszalałam 3 łyzki koncentratu pomidorowego ja lubie Pudliszki,troche wcisnietego ketchupu i troche mleka.Powstanie taka gesta pasta która dałam do ryzu,mieska i warzyw i wszystko starannie wymieszalłm dodajac pieprz,majeranek i słodką papryke a i jeszcze czosnek taki z torebki... Wyszło tego dosyc sporo i bardzo aromatycznie pachniało. Do bulionu z indyka który został wsypałam woreczek ryzu i to samo jak przedtem czyli 3 łyzki koncntratu troszke ketchupu ,aa i jeszcze bazylię /jak ktos lubi oczywiscie/ i poł szklanki mleka,zagotowałam to wszystko mozna dac na wierzch zielona pietruszke:) Uff ale sie opisałam :)

Koszulka,no mieszkam na terenach pagórkowatych,fakt wystarczy jechac kawałeczek za miastem i juz sie jest na górce z której jest ładny widok.1.5 godziny i jestem w Bieszczadach :) Mrauhehe,no ok dziwoszka :) do 16 z pewnoscia wytrzymasz

Cisska najszczersze gratulacje że rozprawiłas sie z papierochami!! U mnie nikt nie pali,dziekuje Bogu za to.U moich rodziców-tato kopci,ale na balkonie,bo mama tego nie toleruje,ale jeszcze pare lat temu palił w domu,jak wracalismy od nich to zawsze wszystko do prania,bo ciuchy moment tym dziadostwem przechodzą.

Koszulko Droga no jasne ,ze moga byc otreby owsiane. Oj te baby...zawsze tam jakies łakocie są,ale te ciasteczka zbozowe nie sa takie fatalne,na pewno lepsze to niz ciastko z masą albo / nie daj Boże/ pączek :) U mojej..to zawsze czekolada gorzka..no i ja sie skusze czasami,ale z głowa 2-3 kosteczki

Laski No to ja mieszkam w województwie podkarpackim,140 km mam do Krakowa :) Miasto liczy koło 60 tys mieszkańców:) Mrauhehe-Dziecko Kochane :) cos Ty to wymysliła na obiad dla siebie 2 łyżki ryżu?..co to ma byc? Wartosc kaloryczna między ryzem brazowym a białym jest praktycznie taka sama ,tylko chodzi o indeks glikemiczny.Ten biały jest ze tak się wyraze mocno oczyszczony dlatego organizm bardzo szybko sie z nim "rozprawia" a w konsekwencji jestesmy zaraz głodni..brazowy jest mało oczyszczony to i organizm musi sie że tak powiem bardziej "wysilić" aby sobie z nim poradzić w zwiazku z tym dłuzej mu to schodzi a my dłuzej nie odczuwamy głodu,poza tym ma wiele składników odzywczych których nie ma biały. Mrauhehe,tylko sie nie obrażaj,bo wiesz jak Cie lubie,zreszta Was wszystkie :) pisze w dobrej wierze

Cisska ,hej,hej ) Mrauhehe ryż,najlepiej brązowy,bo ten biały ma wysoki indeks glik.i będziesz po nim szybko głodna Ja dzis gotuje ryz brązowy z pomidorową KOSZULKO! Modyfikacja moja przepisu na placka otrebowego :) a więc do miseczki 1 jajco 3 łyzki otrębów /czy otrąb?/ 2 łychy sera białego ,do tego strłam pół jabłka i posypałam to wszystko cynamonem,widelcem urobiłam to na masę i na teflon,PYCHA: własnie zezrłam to plus 2 orzechy i 2 łyżeczki słonecznika i dosc :)

Tysko,do połowy czerwca 20 kg ?? Życzę powodzenia,ja nie wierzę w szybkie i trwałe zrzucenie wagi w tak krótkim czasie .Ty musiałabys chudnac 5 kg miesiecznie,tak? Nie wiem jak Ci to wyjdzie,ale życzę dopięcia celu :) Moze jak właczysz co drugi dzien porządny wycisk na siłowni czy fitnes,to akurat się uda? Ja do czerwca planuje schudnac 8-10 kg. Moja sniadanko to 3 małe kromeczki z cykli life styl :) z szyneczka /2 plastry/ i pomidorkiem,ale ja jadłam ok 7 rano i juz troche jestem głodna ale wytrzymam do 11 :) potem placka otrebowego plus jabłko Obiad..moze pomidorowa z ciemnym ryżem Potem serek bialy z jogurtem urobiony

Mrauhehe Gratuluje spadku wagi :) Kochana ja nie mówie zebysmy wszystkie jak jeden mąż przestały solić :) Wiem,ze ciezko z tego zrezygnować,ja spróbuję zastąpic sól innymi przyprawami,zobaczymy :)

Hej Kobitki :) U mnie tez waga stoi,no i co z tego? Kiedys sie ruszy..pamietajcie ze tłuszcz jest lekki jak piórko,czesto jak sie go pozbywamy to na wadze nie widac ale na ubraniach jak najbardziej:) Ja wczoraj zauwazyłam,ze paseczek u płaszcza wchodzi na pierwszą dziurkę ,a zawsze był na drugiej :) I to mnie cieszy. Koszulko gratuluje miesni,ja cierpie bo przez te noge nie moge chodzic na siłownię,ale mimo to sie ruszam codziennie-szybki marsz tez cos daje. Dzisiaj w Kawie czy Herbacie był dietetyk -Gaca czy jak mu tam i gwiazdki które schudły na jego diecie,dziewczyny po raz nie wiem który uzmysłowiłam sobie ze bardzo wazne jest zupelne wyeliminowanie soli!!Ja od dzisiaj NIC NIE SOLĘ,trudno trzeba sie przestawic,jest tyle innych zioł /nie tych do palenia :)))/

Cissko,no ja wtedy byłam wściekła,a szok najwiekszy jak weszlam na wagę..nie wazyłam sie wowczas gdzies pół roku..a wczesniej miałam tak 86-87 kg...no a tu prawie dycha więcej,nie dziwota ze spodnie szlag trafił,ileż sie miały naciagnać ? :))

Cissko,no właśnie...ja tam znam siebie i wolę postawic na czas,przyzwyczaić sie do zdrowego odżywiania,nie popadac w skrajności. Ale cel uświęca środki,kazdy ma wolny wybór :) Koszulka dała link,gdzie sa efekty pięknych ubytków wagi... Cos pięknego:) To prawda że sie rysy twarzy zmieniają. Mam siebie na zdjęciach kiedy wazyłam 98 a 84 widac róznicę własnie nawet po rysach twarzy

jaki słodki adres :) super zaraz coś skrobnę :)

Poogladałam strony z tą panią,przypomniałam sobie ze słuchałam wywiadu z nią.Bardzo ładna kobieta i nawet ważąc duzo wiecej niz teraz juz byla modelką-piekne zdjecia z wagi prawie mojej 85 kg,takie stylizowane na gotyckie,super!! A teraz jaka laseczka..60 kg. Przykład,ze jezeli sie chce to wszystko można Nam tez sie uda :)

Hej piękne kobietki :) No dzisiaj nie ma byc juz żadnych grzechów!! A kysz paskudne mysli o słodkim! Bachol,mamy kupiony kawałek ziemi za miastem,jak tylko Bozia da i będzie nam dane tam sie wybudowac to i ja pragne pogrzebac w ziemi i miec swoje nowalijki a takze marcheweczke itp.Mój mąz ma ubaw jak mu o tym mówię,bo za czasów młodosci zawsze mowiłam ze nie cierpie działek..ale jak widac glupota z czasem z łeba wietrzeje i człowiek sie zmienia :) Grubcia,nie pij coli i Assssia i reszta!!NIE WOLNO Zapomniałyscie Kochane,ze ona działa jak domestos na nasz organizm,wymiata i rozpuszcza wszystkie witaminki i to co nasz organizm potrzebuje. Dla mnie cola czy pepsi zawsze były za słodkie i nie rozumiem,jak to mozna pic w duzych ilosciach,no ale jak widac chyba to g..o uzaleznia. Odnosnie coli,pamietam jak musiałam to dziadostwo pic na wczasach a bylismy w Czarnogórze,piłam bo tamtejsze jedzenie było podejrzane,przydrożne pseudo bary budziły wiele watpliwosci jezeli chodzi o higienę itp,a wyboru nie było,a jak wiecie napój ten ropusci wszystko nawet te złe bakterie itp Piłam tylko szklanke tego do obiadu,za pare dni jak wrocilismy dostałam takich skurczy stopy ze płakalam z bólu..co sie okazało nawet te niezbyt duze ilosci wypukały mi elegancko zapasy magnezu i miałam duzy niedobór musiałam brac podwójne dawki magnezu,aby uzupełnic,a stopa bolała mnie przez skurcze 2 tygodnie.Tak,ze dziekuje bardzo....No i jak Kochana Grubciu,obrzydziłam trochę?

No ja sie nie posypałam ale popisałam :( bo zezarłam cos z czerwonej listy-bułka posmarowana dzemem niskosłodzonym..wstrętna jestem,ale tak mna targało..ech :( Jutro trzeba się bardziej przegłodzic zeby to dziadostwo spalić;( czekam na lincz z Waszej strony :( Koszulko fajnie że sie rozkręciłas na cwiczeniach :) Cisska taka mała podpowiedź a tyle radości:) Ja mam pomrancza w domu chyba na sniadanie jutro sobie rzuce do jogurtu natoralnego do tego 2 łyzki otrab odrobina orzechów :) Pozdrawiam z boląca głowa Pooglądam Sekielskiego

He Cisska i Asssssia Cissko,nic sie nie łam,dzisiaj sie rano wazyłam,mam to samo co Ty,waga stoi w miejscu,ale cieszę sie ze nie pokazuje in plus.Ja nie szaleje na tym punkcie,po prostu jestem cierpliwa,staram się i wiem ze dalsze fekty na pewno będa tylko CIERPLIWOŚCI..Pamietaj ze zdrowo chudnać to 2-3 kg miesiecznie,akurat to kryterium spełnilam:) Więc z czasem waga na pewno ruszy w dół,u Ciebie będzie tak samo,zobaczysz,nie załamywac mi sie tam!! Asssssia ciastko z kremem-nie jadłam chyba z rok,to grzech okropny:),no ale skoro cwiczysz to na pewno to spalisz,ale lepiej unikac takich pokus. Miłego dzionka i zagladne pózniej

Grubcia,własnie miałam we wczesniejszym poście zaproponowac Ci lekarza,ale nie chciałam byc nachalna.Świetny pomysł,dobierze Ci odpowiednie leki i dopiero jak będziesz zdrowa wtedy BASEN :)a jezeli moga zaproponować,to moze syrop z cebuli? Naturalny antybiotyk,skuteczny-póki co :) Mnie po spacerze długim przewiało i wieczorem juz cos czułam a to gardło a to głowa,ale na noc zazyłam scorbolamid,witaminy i rano sladu nie było po wieczornych dolegliwościach.

Hej Bachol i Koszulko,ja też się dołączam do kawy :) na sniadanie 1 duża kromka orkiszowego z serkiem pomidorkiem i rzodkiewka,sniadanie skonsumowałam koło 7 . Nie byłabym sobą gdybym czegoś miłego nie poleciała ,a więc.. http://www.youtube.com/watch?v=iJKPP13Tqi4

Koszulko Moja Candy to wygląda klasycznie,ale to porządna pralka.Ja tez duzo piorę,poza jedna naprawą,przy której facet zachwalał jakos praleczki ,mówiac ze juz teraz takich porządnych to nie robią.Kiedyś zatkał mi sie wąż,ale to z mojej winy.Tak chodzi bez zarzutu,tak że spij spokojnie :) A jak dzidzia ma na imię? Nie napisałas .

Assssssia ,no to mówię,za ja tu najstarsza :) wieloziarnisty-tylko pszenny czy żytni? Zytni byłby lepszy,ja kocham orkiszowy:)

Esh,nie jestem znawczynią twórczości Wysockiego,ale muzyka ta przepełniona jest niesamowitymi emocjami /rozumiałam troche tekst bo ja z pokolenia kiedy wówczas znienawidzony rosyjski był obowiazkowy i w szkole podstawowej i liceum/ Pozdrów kolegę,czapki z głów przed nim!! Cisska,no wiem ze niedziele nie sa łatwe,ale mogłas po obiadku wyciagnac mezula na spacer:)Zawsze spaliłabys to cos podebranego z obiadku męża :)Nic takiego,jutro wszystko wróci do równowagi Ja juz po kolacji /2 małe gotowane jabłka/ A Koszulka poszła już spać?

Witaj Kochana Grubciu:) Troche nas zaniepokoiła to Twoja długa nieobecność,jak to dobrze ze jestes :)Poraz taka chorobowa,zimno u nas dzisiaj tak wieje ze chce łby pourywać,ale i tak byłam z Patyczkiem moim /synem/ na spacerku ponad godzinnym DUUUUŻOOO ZDROWIA ŻYCZĘ!! I BUZIAKI :)

Koszulko Dlaczego nikt Ci nie wyperswadował zmiany koloru na blond? Masakra.. Dobrze,ze wróciłaś do naturalnego koloru,z czasem sie wzmocnią na pewno,tylko juz moze nie eksperymentuj :) Z ta grzywką to pojechałas na całego :))) Odrosną nie ma co lamentować. Dziewczynki a jak dzisiaj z jedzonkiem? u mnie na sniadanie 2 małe kromki orkiszowego z chudym białym serem na to rzodkiewka i szczypiorek Potem sie jeszcze okaże Pozdrawiam i wszystkim miłej niedzieli zyczę Potem może jeszcze zaglądnę