griszankaanka

Czapus i mnie sie udziela Twoj stresik - ciagle jestem z Toba myslami, zagladam ukradkiem w pracy na forum, zeby zobaczyc slowa "Zaczelo sie". Hahaha bede rodzic razem z Toba :p Dorotq trzymam kciuki za wyniki, a najlepiej gdybyscie w tym miesiacu dostali podwojny dowod poprawy nasienia :D Duszak i Ty skarbie w koncu sie odezwalas :) Jak sie czujesz sloneczko? Za Toba juz polowa :) Moje kochane, powiem Wam, ze jestem teraz tak zalatana, ze nie mam czasu za bardzo myslec o tych fatalnym dla mnie dniu. W koncu pekly mi pecherzyki - przynajmniej jeden, bo tempka skoczyla. Na wieczor znowu kupilam winko i pewnie znowu zaliczymy mily wieczorek ;) Musze chyba pogadac z tym moim gin. moze da mi namiary na tego Gizlera, z opisow na znanym lekarzu wynika, ze jest bardzo otwarty, podobnie jak ten moj, a znowu ten Zurawski jakby odwrotnie, obawiam sie, ze byloby mi ciezko. Zobaczymy ;)

Dzieki dziewczynki za wszystkie mile slowa. Dzis mi juz lepiej, m juz usmiechniety, bo troche sie zabawilismy, wczoraj wieczorem, dzis rano i jeszcze dzisiaj :p Nie zalujemy sobie. Beziku ja wlasnie mam sie zglosic do tego Zurawskiego, dostalam namiary do niego od mojego gina. No i teraz zastanawiam sie co zrobic... Czapus ciagle jestem z Toba myslami :)

Co się dzisiaj dzieje z tą Kafeterią. Albo strona się nie odświerza, albo wyskakuje jakiś błąd wrrrrrrr Bezikumalinowy, możesz mi napisać, u którego lekarza byłaś w Invimed i jakie odniosłaś wrażenie na tej wizycie. To raczej nieuniknione i w najbliższym czasie będę musiała chyba odwiedzić tę klinikę.

Ach dziewczyny wyc mi sie chce. Czegos takiego jeszcze nie bylo. U mnie trzy dorodne pecherzyki, dwa po lewej, jeden po prawej. Wczoraj wieczorem pregnyl, a dzisiaj IUI. Rano m do lab, potem 3 godz. przerwy wiec pojechalismy zalatwiac inne sprawy, po pol godziny telefon, ze IUI nie bedzie, bo nasienie nie nadaje sie do podania. Normalnie zalamka :( Wrocilismy do laboratorium, dowiedziec sie cos wiecej - prawie wszystkie martwe. Pozniej sie zastanawialismy, dlaczego? Chyba dwa dni stanu podgoraczkowego zalatwily je wszystkie. Przy m trzymam sie, zeby chlopak nie czul sie winien, a w srodku to wszystko sie we mnie kotluje :( :( :( Zasmutalam sie do reszty. Poszlismy do mojego gina pogadalismy co i jak. Ma mi wypisac na dniach dokumenty do IVF rzadowego. Poszlam zrobic jeszcze wynik AMH, bo to wymog do programu - teraz dwa tygodnie oczekiwania na wynik (nie wiedzialam, ze to takie drogie - 222 zl). Co za dzien? Wykonczona jestem.

Czapus jakie piekne zdjecia z sesji ciazowej - rewelacja!!! Mam nadzieje, ze z porodem pojdzie szybciutko i bez zadnych dodatkowych rewelacji :) Czekamy jak na szpilkach ;) Paula, zycie jest takie przewrotne, ci ktorzy nie chca dostaja cos od zycia, inni chca i nie dostaja. Po prostu musimy pokonywac te wszystkie przeszkody, ktore stawia nam na drodze zycie. U nas kloda rzucana pod nogi jest brak ciazy, u niej znowu niechciana ciaza i to z nieodpowiednim facetem.

To wyzej to ja ;) Nienajlepiej sie czuje, co kolwiek zjem czuje sis jakbym puchla i jakos tak dziwnie gniecie mnie w dole brzucha. Pewnie moje pecherzyki sie rozpychaja :p Mam taka nadzieje. Zaczelam sie zastanawiac, czy nie za pozno wybieram sie na podgladanko, jak moje jajeczka przejrzeja, to wole nie myslec :( Choc dzisiaj 9 dzien cyklu, powinny sobie jeszcze spokojnie rosnac do 12-tego. Jak myslicie? ... Wlasnie sie natknelam, ze w Krakowie u Ludwina (tam gdzie byla Joanna) jako pierwsi w Polsce robia IUI jakas nowa metoda, ktora zwieksza szanse powodzenia, az dwukrotnie - skutecznosc jest porownywalna z IVF. Wypreparowane nasienie podawane jest przez jakas pompe przez ok 4 godz. Kurcze szkoda, ze do Krakowa mi nie po drodze :(

Bezikumalinowy, juz zrezygnowaliscie? A co z In-vitro? Nie chcecie sprobowac? Ja nieco chcialam sie zorientowac, jakie sa konkretne koszty itd., no i jak to sie ksztaltuje we Wroclawiu. W zwiazku z tym zajrzalam ostatnio na strone Polmedisu. Oni nie robia in vitro w ramach programu rzadowego, ale maja jakby swoj program,ktory wychodzi calkiem korzystnie. Mozna zostac dawczynia komorek i cale IVF moze byc nawet za darmo, a jak nie chcesz byc dawczynia, to maja promocje (lacznie z lekami) koszt do 6000zl - w sumie wychodzi to samo, albo i mniej, co z dofinansowaniem, a nie trzeba tyle czekac, przechodzic tej calej kwalifikacji. Jak pomalutku zaczynam o tym rozmyslac i rozwazac wszelkie za i przeciw roznych opcjii, choc staram sie wierzyc, ze ta ostatnia IUI nam sie uda :) I wierze, ze sie uda. Jak nam wszystkim - Tobie sloneczko tez :)

Gosciu, twoje wyniki wygladaja dobrze. Nie wiem skad pomysl, ze prolakyyne masz za niska. Moj gin przy prawidlowych wynikach prolaktyny, zastanawial sie czy mimo to nie mam za wysokiej. Musisz skonsultowac je z lekarzem, ale na moje oko jest ok :)

Hej ja juz w pracy. Paula, ja tez sie ciesze, ze juz piateczek, jutro moze w koncu moj domek ogarne ;), no i blizej do podgladanka :p, no i oczywiscie mojej udanej IUI. Prosze nie mysl tyle o tym HSG, po co sie stresowac, w ten sposob tylko podkrecasz swoj lek przed badaniem - zupelnie niepotrzebnie. Ja co prawda mialam robiona droznosc przy okazji histeroskopii, wiec z wlasnego doswiadczenia za wiele nie powiem, ale tak jak rozmawialam z kolezankami, to wszystkie mowily zgodnie, ze tylko jest takie malo przyjemne uczucie kiedy wprowadzaja kontrast i wtedy ma sie uczucie rozpychania (cos jak przy @) Przed znieczulenie miejscowe, po tabletka przeciwbolowa i bedzie ok. Naprawde gorsze rzeczy moga nas spotkac Dorotka, Madzia, druga Paula, Bezik, Teacherka, a jak u Was ;)? Czapus, Zosia nie chce juz wychodzic? Milego dnia moje laseczki

Dziewczynki juz w poniedzialek jade na podgladanko, nie moge sie doczekac :D

Paula ja mysle tak jak Joanna, ze tobie nie bedzie to badanie, bo bedziesz juz w ciazy ;) A w razie gdyby jednak bylo potrzebne, to znowu nie taki diabel straszny jak go maluja, samo badanie to nic strasznego. Naprawde nie ma sie czego bac

Joanna wcale nie musi byc tak, ze temp z dnia na dzien bedzie szla do gory, zdarzaja sie takie wahania temp, nawet na ciazowych wykresach. Jak zalogujesz sie na ovu, to mozesz poogladac sobie rozne wykresy, grunt, zeby utrzymywala sie na poziomie wyzszym nie w pierwszej polowie cyklu :) Dorotkq, to zrelaksuj sie, chocby z winkiem ;) wiem, ze ciezko sie zrelaksowac. Ja dzisiaj musze sie poprzytulac z moim, bo ostatnio jakos sie mijamy, a normalnie mam juz taka ochote ja seks. Dzisiaj nie robimy dzieci, bo to dopiero 7 dc ;) Czapus to pomagajcie naturze, ponoc to pomaga ;) Milego serduszkowania dziewczynki

Czapus ja czekam na nowiny od Ciebie. Uwazaj na siebie U mnie w rodzinie tez zachwile pojawi sie malenstwo, meza siostrzenica ma termin na za miesiac, tyle, ze czekaja na chlopca ;)

Joanna, Tak na moje oko owulacje mialas albo 14-tego, bo potem zaczela sie utrzymywac temp. powyzej 36.7-37, albo 16-tego, bo 17 dnia byl skok o 0.2 stopnia. W sumie latwiej byloby zinterpretowac gdybys miala termometr z dwoma miejscami po przecinku. Sadze, ze owulacja byla, bo widac, ze sa wyzsze temp., moze gorzej spalas albo krocej niz zwyle. Nie ma co panikowac, ze na pierwszy rzut oka trudno ocenic czy byla owulacja. Moze zarejestruj sie na ovufrend i tam prowadz obserwacje - ten programik moze pomoc, choc tez czasami sie myli :p