Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

griszankaanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez griszankaanka

  1. Paula, no niestety kwarantanna, przez najbliszy tydzien bede krwawic i sie "goic" z seksa nici, akurat zleca plodne dni. Potem poltora tygodnia i znowu @, prawie caly m-c z podkladem. Juz raz mnie oczyszczono i tak niewiele to dalo, zobaczymy czy IUI to zmieni, mam nadzieje. Zaczynam sie zastanawiac nad szukaniem nowej pracy. Musze cos robic, zeby zmienic kierunek mojego myslenia, bo oszaleje. Z drugiej zas strony bylaby to zlosliwosc losu, gdybym po miesiacu w nowej pracy zaskoczyla. Nie wiem co robic, glupieje juz...
  2. hej laseczki :) Jestem juz po histeroskopii, zyje, jestem juz w domu, wiec chyba sie udalo. Troche zmulona jestem po narkozie i lekach przeciwbolowych, ale jutro powinnam byc juz na chodzie. Okazalo sie tym razem, ze byl wiecej niz jeden polip, pan doktor musial sie przy mnie napracowac i tym razem wylyzeczkowal jame macicy. Tyle wiem z wypisu, zobaczymy co powie podczas kontroli :) Ide dalej spac ;) Dobranoc :o
  3. AManiutek, a moze zrob test? Taki niby okres, to moze byc plamienie implantacyjne ;)
  4. Dzien dobry, jestem w dobrym nasttroju. :) Wrocilam wlasnie od mojego gin. Komorka mu nnawalila, dlatego nie odpisal. W poniedzialek na 100% bedzie zabieg, tak sie ciesze. No i co najkmniej dwa tygodnie zwolnienia. Jak wszystko pojdzie dobrze, to we wrzesniu IUI Kamien z serca, od razu lepiej sie czuje. Na 17 psychoterapia, chyba pierwszy raz bedzie w pozytywnym tonie. Musze ugotowac jakis obiad, tylko nie wiem co... ;) Moj m ostatnio ma diete, bo jak mam dola to sila trzeba mnie zaciagac do kuchni i po prostu nie gotuje. Bidulek, jak on ze mna wytzymuje, to sama nie wiem :p
  5. Paula, o ktorej odbierasz wyniki? Nie moge sie doczekac... Dzisiaj za pozno wstalam, zeby dzwonic do gina, napisalam sms, ale nie odpisal, pewnie ma mnie dosc...
  6. Rozana kokardko, plamisz kilka dni przed miesiaczka. A masz bardzo bolesne i obfite miesiaczki? Jezeli tak, to dobrze byloby powiedziec o tym lekarzowi, bo to moze byc objaw endometriozy. U mnie takie objawy dawal polip endometrialny, ktory dziala jak naturalna spirala wewnatrzmaciczna. I to jedyne co sie dzialo...
  7. Zmiane zobaczyl na USG, na pierwszej wizycie powiedzial, ze widzi cos niepokojacego, moze to byc nawarstwienie sluzu, albo polip i bedziemy to obserwowac. I tak obserwowalismy, co wizyta to USG, wydruk, jak widzial to kolejny miesiac z rzedu, to byl prawie pewien. 100 % pewnosci moze dac histeroskopia. Ja mialam od razu operacyjna, od diagnostycznej rozni ja to, ze po obejrzeniu wnetrza macicy przez histeroskop wprowadzaja narzedzia, ktorymi wycinaja to dziadostwo. No i na koniec wysylaja to co wytna do badania histopatologicznego.
  8. Duszak, rzeczywiscie trafilas na jakiegos czubka, albo mial gorszy dzien i sie na tobie wyzyl. Ja tez na codzien jestem wyszczekana, ale jak znajduje sie w 100% zaskakujacej sytuacji i czegos zupelnie sie nie spodziewam, to tez jezyk kolkiem mi staje i ciezko cos z siebie wydukac. Jeszcze w czyjejs sprawie pewnie szybciej skruszylabym ten mur w ustach, ale w swojej, to ciezko pozbierac szczeke z podlogi. Nic na to nie poradzimy, tylko sobie niepotrzebnie wyrzucamy, ze moglam powiedziec to czy tamto. Spoko idz do innego lekarza i powie Ci co i jak, niektorzy lekarze maja sklonnosci do przesady. Ja na przyklad kiedys od otarcia piety dostalam ropicy, poszlam do miejscowego chirurga, sciagnal mi rope i dal skierowanie do szpitala. Grzecznie tam pojechalam, a lekarz do mnie mowi "A co ja mam pani dac? Plasterek?" Padlam po tym pytaniu i mowie do niego, ze tego skierowania sobie sama nie wypisalam :). Dostalam antybiotyk do psikania i doustnie i zostalam oddelegowana do domu. Gdybym pojechala do szpitala w ktorym tamten pracowal, to pewnie musialabym lezec z tydzien w szpitalu na obserwacji. Spoko glowa do gory i nie przejmuj si tym napadem ze strony lekarza - skoro nawet Cie nie zbadal, to trzeba go olac :D Buziak
  9. I jeszcze raz pięknie Wam wszystkim dziękuję za niezmierne miłe życzenia i za ciepłe słowa. Mam nadzieję, że wasze życzenia się spełnią i we wrześniu będę nosiła moje największe szczęście pod sercem Całuję każdą z osobna i życzę Wam pięknej nocy i koloroych snów Acha i nie wierzę, że to już 30-tka na karku :p
  10. Dziewczyny, już mi trochę lepiej, pierwsza panika minęła. W domu mam już wszystkie antybiotyki, więc zaczynam kurację. Wierzę w Pana doktora. Coś wymyśli, żeby nie odwlekać zabiegu, w końcu mądry z niego facet :D. Jutro do niego zadzwonię, zobaczymy co powie :) Beziku, tak mi przykro - u Ciebie kumulacja problemów, jedno pociąga za sobą drugie. Wiem, że jest Ci bardzo ciężko, ale też wiem, że dasz radę. Doprowadź do porządku serducho, a potem pzyjdzie czas na dzieciątko, wszystko w końcu się ułoży. Nie wiem czy chodzisz już do jakiegoś konkretnego kardiologa. Mój tato trafił do świetnej kardiolog i z czystym sercem mogę ją polecić. Lekarka jest w porządku, zazwyczaj raz przyjmuje prywatnie, a raz na NFZ w szpitalu. Namiary na nią: Małgorzata Sukiennik-Kujawa, przyjmuje we Wrocławiu w szpitalu wojskowym i na Grochowej 23. Rejestracja na wizytę prywatną: tel.601785056 w pn sr pt. Szczerze polecam :D Pamiętaj Kochanie - Ja w Ciebie wierzę. Jak wszystko się uspokoi, nabierzesz trochę dystansu do tego co się dzieje teraz, to wszystko wyda się proste i podejmiesz najlepszą dla siebie decyzję. Jeszcze będziesz najszczęśliwszą osobą na ziemi. Jeszcze wspomnisz moje słowa. Wierzę, że Bóg ma w tym jakiś plan, że tak nas doświadcza. Paula, nie martw się na zapas. Myślę, że będzie jak u Duszak - maleńki problem progesteronem i to zalatwi sprawę (ktoś musi mieć w końcu łatwiej :) )
  11. Cytrus, a to dziwne, że testy owulacyjne Ci nie wychodzą. Monitorowałaś cykl u gina? Tylko wtedy wiadomo na pewno jak to jest z tą owulką, czy pęcherzyk rośnie, czy pęka. Może w tym problem. Różana kokardko na test mogło być za wcześnie, więc jeszcze nie przekreślaj tego cyklu. Z drożnością bywa tak, że czasami są oba niedrożne, czasami tak bywa, mogą być też oba lekko przytkane, w takiej sytuacji podczas HSG można je udrożnić :D Piszesz, że miałaś wszystkie badania poza HSG, a robiłaś testy na wrogość śluzu, to też jest częsty problem.
  12. Odebrałam wyniki, Ureaplasma i Mykoplasma ujemne, ale na wymazie z szyjki macicy wychodowali jakieś paciorkowce :( Mojego gina już nie było, to weszłam do innego po receptę. Prawdopodobnie to po anginie ropnej, którą miałam chwilkę temu, rodzinna nie dała antybiotyków, tylko coś do psikania i płukania gardełka, bo mam "częste i nawracające anginy i nie ma sensu truć się antybiotykiem". Mało tego podzielałam jej zdanie, no i masz... Teraz dostałam antybiotyk doustnie i dopochwowo - kuracja na 10 dni, a ja za 7 mam mieć zabieg, a jeszcze dobrze by było powtórzyć wymaz... Płakać mi się chce. Dlaczego mnie to wszystko spotyka? :o Jutro zadzwonię do mojego gina i zapytam jak on to widzi, bo napisałam mu sms i odpisał, że może się uda z zabiegiem, no właśnie "może"... Jakie to życie jest okrutne
×