Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

griszankaanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez griszankaanka

  1. U mnie w klinice IUI kosztuje od 550 zł, za ostatnią policzył mi połowę ceny, bo i wynik był niepewny, czyli 275 zł. Jakby co będę miała dziecko z promocji :D A te moje cycyki? Nigdy i się tak dokładnie im nie przyglądałam, jakieś żyłki widać, kolor brodawek wydaje się normalny. Ec, chrzanić je :) Mam pytanie jak wstawiacie te wszystkie kwiatki, serduszka, usta - ja nie umiem :(
  2. Dziewczyny jak miło że mnie tak postrzegaie - aż się poryczałam. x Poniżej wysyłam link, jak wygląda iui. http://www.abcmaluszka.pl/inseminacja-domaciczna.html Bardzo pomocne. W klinice, w której się leczę zabieg wyglądał prawie tak jak to opisują, ale był bardzo przyjemny, zważywszy, że mój m. od lekarza otrzymał jeszcze jedno zadanie specjalne. Po zabiegu, zgasili światło, zamknęli drzwi, ja lezałam na fotelu 25 min, a on miał mnie pieścić od pasa w górę i spowodować, żebym się podnieciła. :D Dzięki temu m. nie czuł się tylko jak dawca, a mnie było na prawdę fajnie :D x Beziku może spróbuj z iui na Krzyckiej, jak widzisz było super hihihi :) x Michellinka to mnie pocieszyłaś. Ale co - teraz będę stała przed lustrem i oglądała swoje cyce hahaha :D. Na kolor brodawek nie zwróciłam uwagi, ale są jakby trochę większe.
  3. Magda123, tak mi przykro. Endometrioza utrudnia zajście w ciąże, ale zajście jest jak najbardziej możliwe. U mnie narastające polipy, to też objaw endo. NIe ma się co załamywać. Bierz tę Viasanne tak jak Ci zalecił, a potem do dzieła :D. Uda się - zobaczysz. Jak przez trzy miesiące by się nie udawało, to pomyślałabym o IUI. Pogadaj z lekarzem, kiedy te ogniska mogą się ponownie pojawić i co on o tym myśli. A uda się na pewno. Kochana głowa do góry :D:D:D Ja nosiłam się z zamiarem prawie pół roku, a jak w końcu się zdecydowałam, to to cholerstwo zaczęło odrastać, sznase na powodzenie to 50%, ale mimo wszystko się zdecydowaliśmy. Jak się nie uda to ponowna histeroskopia, a po miesiącu kolejna IUI. Mnie się uda i Tobie też :D. I tego trzeba się trzymać :)
  4. Dzień dobry dziewczynki, ja przed chwilką wstałam :D Muszę Wam powiedzieć, że jestem uzależniona od forum... x Bezikumalinowy, hsg miałam robione przy okazji histeroskopii, na Krzyckiej. Fajnie bo wszystko w znieczuleniu ogółnym :D x Duszak tydzień przed terminem @, a Ty mi co za czarnowidzwo uprawiasz, może jednak nie przyjdzie :D. We dwie mia.łyśmy mieć dobre wiadomości, więc Ty mi się tu nie wykruszaj. :D Dorotq szkoda, a byłby to tak spektakularny sukces, może jednak..., póki nie ma @, jest szansa. x U mnie cyce nadal bolą i są nabrzmiałe, do tego zrobiły się takie ciężkie i mam wrażenie, że się powiększyły. Ja i tak mam wielkie cyce, bo noszę miseczkę G (ostatnio udało mi się kupić nawet dobry stanik). Jak zajdę w ciążę, to dopiero będę miała problem. Większe rozmiwary można dostać tylko w sklepach z eksluzywną bielizną, gdzie sprzedają bieliznę z UK, a i największe rozmiary jakie znalazłam to GG i H, no i trezba liczyć za stanik 200-300 zł. Już jestem przerażona.
  5. Beziku, tak z ciekawości, którego sierpnia masz urodziny - ja 12-tego :D
  6. Bezikumalinowy, uaktialniam Nick_____________Cykl______Wiek_____Termin@___Miejscowosc Griszankaanka_____41_______29_______18.07______dolnoslaskie Bezikmalinowy_____23_______29_______06.08______dolnoslaskie Silka33___________2lata_____34________07.10______LU Kszewuszka______13________35________?.06______Śląsk Kania86__________10________26_______21.11______podk./lubel. Małpka24_________20(pauza)__24_______09.03______zagarnica dorotq____________20________34_______09.07______Lublin teacherka_________15________24_______26.03______wielko p paula___ __________5________32_______29.06______śląsk duszak____________7________28_______18.06_______Lublin mereszka__________6________23_______10.05______lubelskie< br /> aneta7____________2_________24_______05.06_____małopolsk a ISIA91____________1_________21_______27.06._____Dolnośla skie BRZUCHATKI Nick______Szcz.Cykl____Wiek_____T.P______Płeć_____Miej s co wość amazingcrazy_12________23_______05.08.2013________Wielkopols ka Misia2889_____8________24_______16.07.2013_______Wielkopo lska Michellinka____ 7_______ 27_______07.10.2013__synuś___ kuj-pom Czapus_______11_______24_______26.01.2014__??______?? MAMUSIE Nick______Szcz.Cykl____Wiek_____T.P____Płeć/Imię_____M iejscowość Czrnulka______1________21______04.10.12____?_______Anglia Maya10_______5________28______09.10.12____syn_____Ireland Słasica_____ __1________28______03.10.12_____?_______Mazury Ulna30________3________28______03.11.12__syn(Miłosz)____ Biegaczka_____2_________?______24.11.12_Maksymilian___Polsk a Ewuś_________4________28_________?_________syn_____śląski e Kamilka@_____2________29__________?_____________dolnoślask< br /> marta2387_____2lata_____25______14.01.2013____??_____Śl sk .śliwka_____3_________37______10.03.2013___________Łódz ulęgałka_______9________29_______09.03.2013____??___lub e lskie Ulka90_______12________22_______11.04.2013____??____małopol s ka Maja 8626_____9________26_______05.06.2013___??____śląskie Patra24_______3________25_______18.03.2012____syn(Michał)
  7. Babyy, to, że test jest negatywny, a lekarz nic nie widział jeszcze nic nie znaczy. Mało tego dziwi mnie, że nie wysłał Cie na betę, wiedząc, że się starasz o dziecko. Przede wszystkim przy wczesnej ciąży jeszcze nie widać fasolki, jest po prostu za mała. U mojej przyjaciółki domowy test pokazał ciążę dopiero w 8tc, a lekarz zobaczył Szymona dopiero w 10... A my rozmawiamy o 4tc. Więc nie bądź taka pewna :p Ja trzymam kciuki i jestem dobrej myśli :D
  8. Bezikumalinowy, to na pewno @. Strasznie krótki ten cykl
  9. Duszak, w środę chyba pojadę na betę, bo akurat do środy mam L4, a zaraz po zwolnieniu brać urlop, to chyba tylko na żądanie, a dzień już nie zrobi różnicy :D Mam jeszcze jednego sikańca w domu - może w poniedziałek się skuszę... Wiem, wiem, zaraz mnie zrugacie :):):)
  10. Babyy, może idź na betę - może akurat się udało :D:D:D A leki bierz, bo są m.in. na podtrzymanie ciąży :D x Cytrus22, a co ja mam powiedzieć? Ja się staram 3,5 roku. Ile to już kolejnych rozczarowań? Sama nie wiem. Cytrusku nie stoisz w miejscu, zbadałaś się, z badaniem nasienia, też nie czekajcie za długo, może akurat się wyjaśni. Jak Twój m. ciągle w delegacji, to zapewne odżywia się nie najlepiej (mówię z doświadczenia), może będą potrzebne witaminki i kosmetyczna zmiana diety. Głowa do góry:D
  11. Hej dziewczyniki, dzisiaj jest 7 dzień po IUI :D, a trzeci od tego plamienia. Ja wierzę i po prostu czuję, że się udało. Wiem, że test jest o ten tydzień za szybko i wynikiem nie jestem specjalnie rozczarowana, ale jak pisałam wcześniej chciałam sprawdzić teorię, że po takim plamieniu jak miałam, test może -wyjść po 2-3 dniach. A gdyby wyszedł jednak pozytywny, to już odpalałabym fajerwerki i otwierała "Piccolo" :D XXXXX Dorotq czuję po kościach, że ty jednak będziesz miała dla nas dobre wieści i to jeszcze w tym tygodniu. Proszę zrób test albo idź na betę - będzie bardziej wiarygodna. :D:D:D:D:D
  12. Jedna kreska, musze czekac jeszcze dłuuuuugi tydzień. Dziewczyny dzięki, że jesteście, nie wiem jakbym sobie radziła z tym czekaniem.
  13. Mycha, kilka zł nie majątek, nie nastawiam się, że wyjdzie pozytywny, bardziej chcę sprawdzić, czy teoria z art., który czytałam, może się sprawdzić. A jak by wyszedł to czekanie o tydzień mi się skróci :D:D:D
  14. Michellinka, Jutro testuję - tochę za wcześnie, ale jak moje plamienie było tym implantacyjnym, to i teścik może wyjść jutro :D
  15. Niepewny gościu, na początku każda z nas żyła w "niewiedzy". Isia bardzo ładnie to opisała, śluz bez trudu rozpoznasz, zawsze możesz go wziąć na paleci porozciągać go w dwóch palcach, będziesz miała pewność jak w danym dniu wygląda.Na początku możesz sobie zapisywać w kalendarzu obserwacje i odczucia, a potem na koniec cyklu zobaczyć jak to wygląda w całości. Jakie masz objawy, w którym dniu :D. Owulacja wypada gdzieś ok. połowy cyklu, przy 28-dniowym cyklu, wypada w 14 dniu. Co do kalendarzy wyznaczających owulkę, u mnie w miarę się zgadzało. Jak zaczniesz się obserwować, to może się okazać, że w dzień owulacji czujesz lekki ból jajnika, wcale nie musi go być, ale z tego co czytam dziewczyny go dość często zauważają. Ja przeważnie wiem, który jajnik pracuje :D Możesz próbować mierzyć temp. Ja mierzyłam tylko dwa m-ce i wzuciłam na luz, bo u mnie za wiele nie wnosiła, bo u mnie wzrost tem. miałam np. dwa dni po owulacji (potwierdzonej na monitoringu cyklu), a spadała w drugim dniu cyklu - ale ja jestem jakaś inna :D. Ale organizm też płata figle jak człowiek się stara, albo nagle zaczyna wysyłać różne sygnały, których wcześniej nie było O tempce może napiszą więcej dziewczyny, które ją mierzą na codzień. Ja od siebie dorzucę, ze dobrze jest łykać kwas foliowy i jakieś dobre witaminki - ja łykam Falvit, a Grzegorz - Androvit (przy okazji poprawia jakość nasienia, u nas poprawa 4-ro krotna, a na pewno nie zaszkodzi). Ale oczywiście każdy wybiera co uważa, można wybrać np.specjalnie dla przyszłych rodziców - beparent, albo coś takiego, ale z moich znajomych nikt tego nie stosował, a i na forum nie spotkałam się z opiniami na ich temat. Poszperaj i wybierz. W dzisiejszych czasach podle się odżywiamy, a nawet jak wydaje nam się, że nie to wartości odżywczych w jedzeniu coraz mniej :D I jak zwykle wyszedł mi elaborat :D Powodzenia :D
  16. Duszak, nrozne zrodla, roznie podaja, ja czytalam gdzies, ze plamienie moze wystapic od 5 dnia po zaplodnieniu, u mnie minelo 4 i pol, wiec wedlug tego prawie sie miescilam. Tak poza tym to dziwnie sie czuje, zoladek mam chwiejny, nie mam apetytu, niby momentami czuje sie glodna ale jak pomysle o jedzeniu to brrrr wstrzach mnie. Bol brzucha troche zelzal, ale cycki dalej bola, ogolnie zle mi. Zastanawiam sie czy nie isc do lekarza i na L4, nie chce mi sie siedziec w pracy, juz czuje ze z koncem lipca beda chcieli mnie zwolnic, moze odwleke to o 2 lata...
  17. Gosciu, z tego co opisujesz, to moglo sie udac :) Domowe testy nie zawsze wychodza. Jak nie mozesz doczekac sie niedzieli, to idz do najblizszego laboratorium i zrbo badane beta hcg, a jutro bedziesz wiedziala co i jak. Koszt to ok.35 zl, czyli nie majatek :)
  18. Dziewczynki, z tego co czytam to temp. mierzycie w dowolnym momencie dnia, a to błąd. Sprowadzę Was trochę na ziemie. Teoretycznie, żeby temp. coś wskazywała, to należałoby ją mierzyć po przebudzeniu, przed wstaniem z łóżka i po min. 4 godz. snu, no i codziennie o tej samej godzinie. Wtedy wyznacza się tzw. podstawową temp.ciała. W ciągu dnia temp może się zmieniać w zależności od zewnętrzych czynników (chociażby nasłonecznienie, większy wysiłek fizyczny i takie tam). Więc tak mierzona temp. nic Wam nie powie. A podstawowa może być zaskakująco niska, u mnie w pierwszej fazie cyklu było np. 36.2, 36.3. w okolicach owulacji 36.5, 36.6, to indywidualna sprawa każdej kobiety. Mierzyłam 2 m-ce i stwierdziłam, że to nie dla mnie...
  19. Duszak, juz mi przeszlo. Wczoraj naczytalam sie i doszlam do wniosku, ze to plamienie bylo implantacyjne, wiec jestem dobrej mysli. W sumie to byl jednorazowy incydent, zrobilo mi sie mokro, chluslo, tak nie za wiele. Moze robie blad, ale powoli zaczynam sie cieszyc, bo czuje, ze jednak sie w koncu powiodlo. Martwilam sie czy to nie za wczesnie, ale po IUI, moglo dojsc szybciej do implamentacji, bo plemniki trafiaja prawie od razu do celu. Gdzies czytalam, ze jezeli to faktycznie bylo takie plamienie - to po dwoch trzech dniach moze wyjsc pozytywny sikaniec. Zatestuje w czwartek, albo w piatek, moze akurat cos sie wyklaruje. Duszak u mnie tez 9 dni i bedzie pewnosc ide na bete. Brzuch mnie boli jak na @, wczoraj przez lewy jajnik nie moglam spac, ciagnelo mnie az na noge. No i cycki mam nabrzmiale i bola. Same dobre wikadomosci :D
  20. "Tez się staram", to dopiero pierwsze niepowodzenie, daj sobie chwilkę. Myślę, że to odrobinkę za wcześnie na pchanie się w te wszystkie badania. Ja na Twoim miejscu, dałabym sobie jeszcze z 2-3 cykle, a nóż się uda na luzaku. Tego z całego serca Ci życzę. Nie ma co się spinać za wcześnie. Do roku lekarze nie za chętnie kierują na badania. Jeżeli masz jakieś problem zdrowotne, stwierdzoną tarczycę, cukrzycę, mega bolesne miesiączki, dużą nadwagę, to można pomyśleć wcześniej. Ale mimo wszystko do badań przystąpiłabym po min. 3-4 cyklach. Na chwilę obecną zaczęłabym obserwację swojego ciała, najlepiej tzw. metodą objawowo-termiczną. Będziesz wiedziała jak się zachowuje Twój organizm, może to będzie klucz do sukcesu. Do tego zażywaj kwas foliowy, może jakieś witaminki np.Falvit, facetowi też witaminki nie zaszkodzą, mój łyka Androvit (poprawia jakoś nasienia, a nie zaszkodzi), dziewczyny polecały też chyba "Salfazin" i reklamują jeszcze jak się nie mylę "Beparent". Może dziewczyny będą miały celniejsze rady.
×