Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Alanja1974

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Alanja1974

  1. No fakt, ze biedronkowe pieluchy tanie - moje dziewczyny jednak twierdzą,że w dzień jeszcze ok ale w nocy szybciej przemakają. Ja oczywiście wypróbuję te biedronkowe ale dwójke wychowalam na pampersach i mam sentyment;) Ja sie pobawiłam właśnie z cudowną 1,5 roczną Lenką uwielbiam te mała:) czorcica taka żywa sie zrobiła:)
  2. KattiYo wiem, że chory człowiek jest uciążliwy tym bardziej podziwiam i szanuję osoby opiekujące się chociażby starzejącymi sie rodzicami. Nie zazdroszczę Ci sytuacji w której możesz się znaleść, mam na myśli to co mowil twój mąż, że mamy nie zabierzecie - oby do takiej nie doszło. Ja osobiście nie biorę wogóle pod uwagę sytuacji, że w chwili kiedy rodzice bedą potrzebować pomocy ( na szczęście jeszcze dają radę ) mogłabym im jej odmówić. Trzymaj się kochana:):)
  3. Ja mam jedna bratowa do DUPY!!! i dwóch zajebistych szwagrów:) A z obserwacji koleżanek z małymi dziećmi to jednak Pampersy najlepsze z jednorazówek...
  4. Noelia, a ja tylko pampersy. Pieluszki przerabiałam ze starszym synem i to tez bardziej z musu, bo miał dysplazję stawu biodrowego i nosil po 3 pieluchy miedzy nóżkami:) i takie doświadczenie mi wystarczy w tej kwestii:) ale ostatnio oglądałam na tvn program o tych pieluchach i majtkach wielorazowych, ciekawy:) ale to nie dla mnie...
  5. KattiYo ja moją mamuśkę kocham nad życie, ale czasem też mnie doprowadza do szału, a już mieszkania z nią sobie nie wyobrażam:) dlatego oddałam moją połowe domu młodszej siostrze w zamian za mieszkanie zeby zachować dystans :)
  6. Aniołku ja do takich kotlecików dpdaję jeszcze żurawinę i są pycha!!! Goosiaa ja chyba bede musiała moją siostre pogonic z paczkami bo też mieszka w UK, a co niech ciocia już uczestniczy, zwłaszcza ze chciałabym aby była matką chrzestna. Ciekawe na którą stronę przechylłlabym szalę naszej tabelki hi hi....chłopcow czy dziewczynek;) Moje małe też jakieś leniwe dzisiaj, ale moze to wina pogody bo leje jak z cebra:( Abcd i Noelia, sama myśl śmierci przy porodzie jest tak straszna, że nie jestem tego sobie wyobrazić:( ale może nie mowmy o tym sorki...
  7. Oj, wózek to Iness89 :) Noelia rozumiem z resztą żadna z nas nie może być do końca pewna jak urodzi:)
  8. Wszystki imiona naszych maluszków sa super!!! Eliska nie zły wózek w dobrej cenie:)
  9. Hanuś27 niestety;) ale po moim poronieniu to miałam jakąś blokadę, a mój M też na lękach. Teraz juz czuje, że spokojnie nadrobimy zaległości:) Ogólnie to w ciąży mam spadek ochoty jeżeli chodzi o sex, choć ponoć wielu kobietom wzrasta niesamowicie:) jak to jest u was??? Ja dzisiaj pól nocy nie przespałam:( porażka.... Noelia napewno super ten twoj synuś:) i uwieżcie na słowo można wydusić z siebie arbuza, już wcześniej pisałm,ze moje chłopaki po 4.5 kg mieli i żyje;) Jutro ta glukoza, lekarz mówil ze godzine mam tam siedzieć ale teraz z tego co piszecie to juz nie wiem co mnie czeka:(
  10. No nie, dziewczyny jak my sobie zaczniemy jeszcze wkręcać jakie imiona noszą psy to już wogóle:):) A co do Kuby, to kiedyś owszem było bardzo popularne ale dla koni, a nie dla psow:) u moich dziadków na wsi prawie każdy koń w zagrodzie to był Kuba:)
  11. Kattiyo, mój mlodszy syn ma na imie Kubuś:) ale od razu mówię, że każdy Kuba to nie zła rozróba ha ha... Aniołku leż, leż i jeszcze raz leż, bedzie dobrze jak sie maleństwo urodzi to sie nabiegasz:) Goosiaa a ja mam glukoze w środe:(:( juz mi słabo,bo mnie totalnie odrzucilo od slodkiego i nawet mysleć nie mogę, że na czczo bede musiala sieknąć kubek słodkiego rysopu bllleee.... a co do imienia to u ciebie juz musi być Franek:):) Ja tak czytam o tych imionach i wlaśnie mojemu M powiedziałam, ze sie zaczynam wachać co do Zuzy, a on na to,że nie bedzie patrzył na to ile w okolicy Zuzek mieszka bo nam sie podoba i reszta go nie obchodzi!!! Wiec chyba tak zostanie Zuzia i Leon. Ważne,że do nazwiska ładnie pasuje i jedno i drugie:) a to też ważne! Abcd kobieta w ciąży ma prawo panikować więc jezeli cię to uspokoi to dzwoń... A my mieliśmy parę dni temu całkiem nie zły seks ale to dopiero drugi raz w tym roku:):) wcześniej byliśmy na lękach:)
  12. Aniołek, jak kazali leżeć to leż i nie martw się, myśl o dzieciątku:) my tu wszystkie bedziemy trzymać kciuki za Was:):) Co do porodów to dziewczyny badzcie pewne, ze jak złapią bóle to już człowiekowi wszystko jedno i napewno o strachu nie myśli:) tylko żeby jak najszybciej urodzić. Ja oba porody miałam póżnym popołudniem i powiem wam jak się widzi leżącego na brzuchu noworodka to zapomina sie o wszystkim:) Jedyne na co teraz bede miała parcie to znieczulenie lędzwiowe, bo wtedy praktycznie nie czujemy bólu, a położna mówi nam kiedy mamy przeć. Ja szpital mam juz załatwiony wiec tylko czekać do porodu:) a CC to się boję i nie biorę pod uwagę.
  13. A ja już sie nie zapinam w kurtce:( muszę zrobic akcje pożyczania. Kattijo nie ma jak kochane sąsiadki;) każdy temat do plotek dobry, ja niedawno sie przeprowadzilam więc byliśmy na tapecie a co, a jak, a skąd, a dlaczego itp. itd. ech....
  14. abcd oby to nie zatrucie:( mam nadzieje,że bedzie dobrze . Noelia mój starszy syn to Aleks:) a teraz jak sie trafi to bedzie Leon:) Ellix witaj:)
  15. Noelia jeżeli na nfz to po połówkowym kolejne i ostatnie w 30 tc. żałosna jest nasza służba zdrowia:( najgorzej mnie wkurza płacenie składek zdrowotnych z ktorych póżniej jest wielkie G.... Ja na zgagę zagryzam migdały...
  16. Noelia ja świadomie nie chcę znać plci:) a ty pewnie nie możesz sie juz doczekac:):)
  17. Noelia faktem jest,że dziewczyny się martwiły o Ciebie:) w sumie nawet ja myślałam, że musiało się stać coś nie dobrego, ciesze się, że z dzidzią wszystko ok:) Ja jutro atakuje nowego gina, mam nadzieje, że mnie przygarnie pod swoje skrzydła:) mam się powolać na bliskiego kolegę - którego nigdy na oczy nie widziałam:):) jak ja lubię takie akcje:( no ale dla maluszka wszystko...
  18. aandzik będzie dobrze:) jak złapiesz 35+ to zobaczysz jak wygląda walka z kilogramami:) Ja też sie zbieram do wyjscia, bo jednak chyba zmienie lekarza i musze jechac do koleżanki pogadać, bo ten do którego chcę się na nfz wkręcić to jej znajomy i wlasnie przyjmuje tylko w pon. na nfz.
  19. A moja rodzinka mi nie dokucza:) wszyscy się cieszą i cały czas, szczególnie mama podrzuca jedzonko, bo musze dbać o siebie i jak ją znam nawet jak bym przytyła 50kg to wcale nie bedzie dużo:) No ale ona jest chudzinka, bo walczyła z nowotworem wiec nic nie mówię i jak jestem z u niej to jem ile wlezie - niech sie cieszy kochana Lalka_tereska a to jak z tel. to sorki;) kasyno? super robota:) ja do nocek też przyzwyczajona - gastronomia:)
  20. Kattiyo mi też sie marzy dzieciątko w granicach 3,5 :) ale bedzie ciezko...
  21. abcd to trochę Ci poszlo w obwód:) ja się zaczynam martwić,że teraz dostanę ciała wszędzie:( nie wspomne, że na cycki nie mogę już patrzec:(
  22. Mi termin porodu z @ wychodzi 15.08 ale z ostatniego usg 9.08 jednak wydaje mi się, że to jest spowodowane rozwojem malucha, nie ma co idzie na mase równo z mamą:) Ja brzuch mam po prostu wielki, jak ostatnio mioerzyłyśmy sie na topiku to miałam 103 teraz 106, a nie należe do puszystych.
  23. Cześć dziewczyny!!! Goosiaa ja karmiłam przez rok i powiem Ci,że jadłam dosłownie wszystko i mały nie miał żadnych klopotów z brzuszkiem:) oczywiście we wszystkim trzeba zachować umiar.Osobiście nie wierze, żeby trzeba było wystrzegać sie fasoli, kapusty itp. ale zaznaczam,że to moje osobiste poglądy:) Haniuś fajnie, ze sie odezwałas bo mam wrażenie,że zostało nas tu tylko kilka jak patrzę na tabelke:( co do imienia to u mnie jak bedzie syn to wlasnie Leon:) Ja też od jutra wchodzę w 22tc :) ciekawe która szybciej urodzi:) a moje maleństwo waży 485gram i juz jestem pewna,że kolejny kolos do porodu sie szykuje, wcześniejsze dzieciaki po 4,5kg ważyły:) Lalak_tereska że ty miałaś siłe o 3 rano jeszcze kompa odpalić! chyba nie było tak żle:)
×