maleńka_kobietka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maleńka_kobietka
-
słyszysz? chociaż czasem, słyszysz? wołam cię przeraźliwie głośno nie odpowiadasz idziesz ścieżką przez las nie słyszysz mnie nie chcesz słyszeć? próbuję dosięgnąć twoich zimnych, mokrych dłoni za daleko za blisko za prawdziwa jestem dla ciebie gęste mgły dla ciebie prądy mórz dla ciebie świat po drugiej stronie lustra wody dla mnie tu i teraz dwa przekleństwa których nie umiem - nie chcę? - się wyrzec ze zdjęciem w ręce siedzę w kuchni próbując się ogrzać choć wspomnieniem ciebie w piecu płonie lodowate zmęczenie nie chcę spać każdy zmierzch przypomina mi ze obudzę się znowu sama co najwyżej w bezcielesnych objęciach mojego prywatnego Gabriela 28.05.07
-
dr Syf-Malaria -----> o dziwo... całkiem ciekawe :) naprawdę ma w sobie coś... szczególnie ten ostatni kawałek... :)
-
Ktoś z daleka -----> ładne :)
-
Niedziela !!! :)
-
Tajemniczy Panie -----> bardzo ładne :) Takie... optymistyczne i wiosenne...
-
Jagoda ------> u mnie też gorąco, a zapowiada się upał na całego. Jeszcze jestem w stanie się z tego ciezyć ;) na razie, bo potem pewnie będę miała szczerze dość. Zaraz wybywam, więc tylko : i
-
Jagoda -----> o życiu :) Parę dni temu znalazłam kolejne marzenie, jako że od kilku miesięcy obywałam się bez żadnego (poprzednie zostało spełnione :) ). Mam tu na myśli takie marzenie, które jest sensem życia, które każe ci iść dalej. I ja właśnie takie marzenie znalazłam. Na realizację muszę poczekać jeszcze trochę, ale opłaci się :) Więc marzę, planuję, wyobrażam sobie, jak to będzie... Kurcze, życie jest piękne :) Kocham żyć i marzyć :) Właśnie odkryłam, po analizie tych ostatnich kilku miesięcy, że ciężko wstać rano z łóżka, kiedy nie mam marzeń, nie mówiąc już o zrobieniu czegoś konkretnego. A teraz wszystko wydaje się dużo prostsze :)
-
Jagoda -----> to zajmij się komputerkiem, wylecz go, dopieść i wracaj :) A ja zadowolona z życia jestem. Wreszcie mam jakiś cel... niby nic, ale dla mnie strasznie ważne, bo przynajmniej wiem, że mam po co się starać. Co prawda to trochę jeszcze potrwa, ale tym lepiej, mam czas... Kurcze, naprawdę się czuję fantastycznie :) Jak takie zupełnie proste rzeczy mogą człowieka uszczęśliwić...
-
Hej!!! Co się dzieje, że nikt tu nie zagląda?? Stało się coś??
-
znajoma_ ------> piękny wiersz ten drugi. Taki... rozobłoczony :) Pozdrawiam
-
Wszyscy się pewnie prażą na słoneczku majowym. Nikt nie siedzi w taki piękny dzień przy kompie :) Ja też chyba się wybiorę na jakiś spacer, żeby pooddychać tym cudownym, ciepłym, niemal letnim powietrzem :) Pozdrawiam
-
Janusz??? Bywał tu w ogóle jakiś Janusz??? Ja nic o tym nie wiem, ale może...
-
Hej, nikogo nie ma??? Szkoda. A mi smutno...
-
HEJ!!! Bywa tu jeszcze ktoś?? Jeśli tak to dla wszystkich obecnych.
-
radosny ------> To fajnie, że się dobrze bawiłeś... :) Też pozdrawiam
-
NIedziela minęła na uczeniu się :( I ten cały tydzień będzie tak samo :( Potem dwa dni wolnego (ewentualnie) i znowu nauka. I tak do końca maja (jak dobrze pójdzie, bo jak pójdzie źle, to jeszcze dłużej :() Mam dość... Ale się trzymam jeszcze :(
-
Radosny ------> Życzę dobrej zabawy na koncercie.
-
Pisania nadal brak!!! Mam dzisiaj zły dzień, wszystko jakoś sprzysięgło się przeciwko mnie. Jutro może będzie lepiej.
-
Jagoda -----> rzeczywiście pustawo się tutaj zrobiło. Moja ulubiona pora roku to też wiosna i jesień, dlatego teraż mam mnóstwo energii (co prawda nie do nauki, ale pracuję nad tym :)). Ciekawe swoją drogą, gdzie się wszyscy podziali, czy np. jeżdżą na rowerkach, żeby na plaży móc się pokazać? - swoją drogą, też by mi się przydao wziąć za siebie, ale chyba nie będę miała czasu, ani okazji specjalnie do tego. Co do wierszy... jakoś ostatnio monotonia się wkradła do mojego życia i w tej rutynie nie umiem znaleźć sposobu na napisanie czegoś. Zresztą - chyba jestem z tych, co piszą jeden wiersz raz na jakiś czas, a potem mają długą przerwę. A do tego niestety nie da się zmusić :) tzn. na szczęście. Ale coś do mnie przyjdzie prędzej czy później :) Na razie podrawiam. i zabieram się za książki, które przypominają cegły :(
-
Jagoda -----> ty lepiej powiedz, jak tam twoje samopoczucie? Kurujesz się? Lepiej się już czujesz? Życzę z całego serca zdrówka!!! A ja patrzę za okno i to, co widzę to jest dla mnie poezja. Piękne dni... uwielbiam takie... Świat ostatnio sprawia, że chce, żeby w moje rozpostarte skrzydła wiał wiatr... Kurcze, nie ma co... ŻYCIE JEST PIĘKNE!!! ... tylko uczyć mi się nie chce... a muszę...
-
Jagoda -----> wiem, że jesem monotematyczna ;) ale znowu nad książkami siedzę. Nie, wcale nie mam dużo nauki, gdybym się do tego zabrała raz a porządnie, to zajęłoby mi to 10x mniej czasu, ale jakoś nie umiem się zabrać i tak ślęczę nad tym jak jakiś osioł. Dlatego żadko coś piszę. I tak wena mnie opuściła. A poza tym tylko książki, książki i książki... No, właściwie to jedna książka... za to baaaaaaaardzo gruba.
-
Jagoda -----> Szaro za oknem :(
-
WESOŁYCH ŚWIĄT!!! Życzę wszystkim, bywającym tu czasem, aby marzenia się spełniły i w ich miejsce pojawiły się nowe. Aby każdy z was miał to wszystko, czego tylko zapragnie. Wesołych świąt i smacznego jajka... a jutro... no, sami już wiecie co będzie jutro ;)