Coconut2009

Oj ja mam wlasnie jutro na obiad piers z kurczaka i marchewke z ryzem:D To bardzo zdrowe i smaczne.Mozesz pieskowi dac trochę jagod,moga być suszone,problemy mina szybciutko.Ostatecznie mogą być dwie lyzeczki dżemu jagodowego.Mialam kiedyś szynszyle i chorowala biedna,weterynarz zalecil jagody bo tym wyleczyl wiele pieskow z biegunek.

Mandarynko a teraz do Ciebie:)Spoznione ale: wielce serdeczne, bardzo zyczliwe, megakolorowe, słoneczne jak Ty sama, słodkie jak Twoje wypieki:P, sympatyczne jak Twoje wypowiedzi, radosne jak każdy piękny dzień w którym wszystko jest latwe i proste, pocieszne jak Grycanki w bikini, zwariowane jak Palikot po trawce, zakręcone jak sanki w maju, zyczena urodzinowe i buziaki przesyla Coconut:D

Witam wieczorowa pora:) Nie było dla mnie zeberek tylko chimichanga na megaostro no i popelnilam grzech ciezki bo popilam cola:PAle trudno nie cogdziennie jest Dzien Dziecka.Jeszcze miały być lody ale wszędzie było tak zafulowane,ze o stoliku nie było co marzyc. Nogi mi weszly wiecie gdzie,ale wzbogaciłam się o trzy kurteczki i fajne tunike z cieniowanego jeansu. A butow jak nie było tak nie ma.Sklep Badury mi zlikwidowali i doopa zbita.A już byłam w ogródku,juz witałam się z gaska:O SM kochana moja masz prawo czuc się trochę odleciana bo ciśnienie wariuje i takie jazdy jak masz sa całkowicie stosowne do sytuacji:PWitaj w klubie.Dzisiaj jak zobaczyłam te dzikie tlumy ludzi i to sklepowe oświetlenie to miałam lekka schize,ale chec zdobycia butow a potem atak głodu przewazyly i dzielnie dreptałam i tu i tam.Nie martw się powiem Ci nazwe tego leku ziolowego i będzie dobrze.Zobaczysz,przynajmniej sobie poprawisz koncentracje i zawroty glowy powinny przejść:) Pozdrowionka.

Ooo SM to Ty bliźniaczek jesteś.Mam dobre feng shui z osobami z tego znaku:) Chcialam tez przywitać nowa kolezanke,mam nadzieje,ze się tutaj zadomowisz:)

Jutro Dzien Dziecka i bardzo dobrze.Moj Tata nas zaprosil na piwo i zeberka do Bierhale w Manufakturze:)Rusze wreszcie doopala i rozejrze się za tymi nieszczęsnymi klapkami.Urlop za trzy tygodnie a ja na plazy chyba wyladuje w trzewikach:PJakis nowy kostium tez by się przydal.Jade z bardzo fajna kolezanka,jest 5 lat starsza ale taka skubana zgrabniutka,ze mimo mojej galerniczej pracy z brzuszkami i tak będę robic za tlo:OAlbo za parawanem się schowam:P

Agulek,Ninak witam serdecznie fajnie,ze się przylaczzylyscie:)Ja ostatnio niewiele pisze ale zaczne nadrabiać.Moja stymulacja do ivf w Gamecie dwa razy zakonczyla się fiaskiem.Bralam Gonal 400 dziennie i raz miałam jeden pęcherzyk ale nie znaleziono oocytu,a druga lekarz przerwal a szkoda bo były 2 pęcherzyki.Pozdrawiam cieplutko.

Liilly,Ivanka fajnie macie,ze blisko siebie mieszkacie i możecie się spotkać:) A czy ktores z dziewczyn widzialy się kiedykolwiek w realu?

Czesc dziewczyny:)trochę mam dzisiaj pracy w domu.Ja pogoda się utrzyma to w niedziele będzie u mnie wreszcie otwarcie sezonu i mini grill. Ivanko tak z młodej robiłam ale następnym razem będę cwansza i nafaszeruje paprykę to będzie szybciej. Obrobie się ze wszystkim i zajrze wieczorkiem. Biest wyślij chociaż usmieszka:P

Ivanko a jak twoje tiramisu?Domyslam się,ze nawet okruszka już nie ma:P

Oby więcej takich milych pomarańczy nam przybylo.Pozdrawiam serdecznie.

No mowie przecież,ze intelektualne a nie intelaktualne:P Biest wiem,ze masz break od topiku ale jakbys miała potrzebe to ja sluze swoim silnym ramieniem bo namierzylam serial,ktorym jak mysle bys nie pogardzila:P

Dziewczyny bo ja ostatnio cierpie na niedomaganie intelaktualne:PJak mówicie o wizytach u tonika to gin jest w to zamieszany?

Sylwia tak,tak to jest to wlasnie:)Ale kapsulek tej firmy nie znalam ale zapewne znając moja wrodzona ciekawość to posmakuje.A co sadzisz o mojej diecie?Mam dzisiaj kryzys bo było trochę czasu i chyba się przetrenowalam bo normalnie nie mogłam się wgramolić do wanny tak mnie nogi bolały:O

SM to nie to ale dzięki za info:)Ja pije sok po 30 mililitrow rano przed sniadaniem.To jest taki jakby koncentrat.A wygooglaj sobie A-Z Medica albo www.azmedica.pl A jeszcze wcześniej miałam taki kapsulki Acaivit plus z guarana.Ale wole sok bo jest fajny taki kwaskowy.

SM,Liilly całkowicie się podpisuje pod Waszymi wypowiedziami obiema recyma:P Mon cheri teraz jesteś w dwupaku to i powera miej za dwóch.Ja się wcale nie dziwie,ze nie masz ochoty pisać ani tym bardziej czytac rozmaitych wywodow.Ale posłuchaj dziewczyn my tu jesteśmy dla siebie:) Poza tym oprócz zjebow ostatnimi czasy dostalas tyle dowodow sympatii od dziewczyn,ktore znam i od takich,ktore pisaly wcześniej i nawet od pomarańczowych,ze nie powinnas mieć zadnych wątpliwości jak bardzo jesteś lubiana.A jeżeli nawet sto osob napisze,ze Ciebie nienawidzi to zlewaj to.Pomysl sobie ,ze dla równowagi lubie Ciebie chociażby ja i się uśmiechnij:)

Gosciu pisze bo lubie dziewczyny z tego topiku.A urządzanie histerii jak to okreslilas ma niewiele wspólnego z jednodniowa nieobecnoscia na topiku.W końcu nie jestem jakas naczelna dyzurna tematu.Natomiast rozmowa przynajmniej dla mnie polega na dialogu,wymianie zdan a nie na monologu.Szanuje czyjes zdanie ale mam tez własne odczucia i nie obawiam się o nich mowic.Natomiast z tej całej historii wyciagnelam nastepujace wnioski.Nie należy pisać o sprawach drażliwych,nie należy poruszać newralgicznych tematow bo później atmosfera gęstnieje.Czyli szczerość nie zawsze jest wskazana.Ja tu pisze w najlepszych intencjach,zagladam po to żeby się zrelaksować i odprezyc po ciężkim dniu.I nie rozumiem dlaczego ostatnio mam więcej powodow do irytacji niż zadowolenia z przeczytanych postow.Kurcze to jest taki fajny topik gdzie cos się zawsze dzieje i wszystko zaczyna się rozwalać.Nie chce tak,ja naprawdę lubie tu być.

Zapraszam na golabki,mam tyla,ze carska armie bym wykarmila.Ewentualnie mogę dorobić salatke taka z pieczonym kurczakiem:) Co myślicie na temat zakazu handlu w niedziele?

Qrde znow nie widać wpisow tych wczorajszych:O

Ivanko ja tez chce tiramisu:Dbardzo bardzo.Wiesz ja taka predka to jestem w gadce i ewentualnych potyczkach słownych:Pale tak ogolnie to jestem bardzo spokojna,misiowa a jeśli chodzi o sprzątanie i prace domowe to wręcz nieruchoma:D

Odnosze wrazenie,ze L-arginina ma działanie zbliżone do Viagry:Pale jakos mi to szczególnie nie przeszkadza.

Karmi z tymi pokusami to wiesz....trza być twardym ,nie mietkim:PCzasami cos napsoce ale jeżeli jest przewinienie to i pokuta jest przewidziana.A kara musi byc dotkliwa i sroga np. 200 krokow więcej na stepperze:(Albo 50 brzuszków.Brzuszkow codziennie robie 100, bo 50 za mnie i 50 za Liilly:) Ivanko jak chcesz dla Ciebie jakies gratis brzuszki to wal smialo:D SM kochana acai berry kupiłam w sklepie zielarsko medycznym 0,7l za ok 50 złotych firmy AZ.Mam na oko takiej innej Mona Vie ala nie wiem co to warte.Kiedys bylam na degustacji to było bardzo smaczne ale ta firma nie jest mi zbyt dobrze znana.I jeszcze bierzemy z M razem grzecznie i przykładnie L-argininę.

W moich wypocinach stanowczo naduzylam slow jeżeli i jeśli za co so sorry:P

Dziewczyny oto moja obiecana dieta,zadna rewelacja bo sama ja sobie narzuciłam po roznych metodach prob i bledow:P Kazdego dnia zjadam: jedno jajko, 150g białego sera lub twarożku, dwie kromki ciemnego pieczywa lub razowa buleczke, 200g czegos mięsnego,najczesciej indyk albo piers kurczaka wolowina lub ryba również wedzona,tunczyk z puszki albo kilka plasterkow chudej wędliny, duzy pomidor,dwa ogorki kiszone lub małosolne,sredni swiezy ogorek sztuk jedna:P porcja warzyw;marchewka,kalafior,brokul albo kapusta czy tez buraczki,dowolnie surowka, na parze,z wody w zaleznosci od checi w danym dniu, porcja owocow,nie przepadam za nimi,chyba,ze w wypiekach:Pwiec w moim przypadku jest to zazwyczaj jabłko.kilka truskawek lub 3 KWASNE MANDARYNKI(pozdrawiam kochanie)czasami banan, kubek maślanki lub kefiru lub jogurtu,jesli jogurt jest z owocami to pomijam moj dzienny przydzial owocow z wielka radoscia:P Z dodatkow; lyzka stolowa smietany 12%,lyzeczka od herbaty majonezu lub musztardy.lyzeczka Benecolu do smarowania,zero soli ale dużo pieprzu,papryki ,imbiru i curry,lyzka oleju sezamowego lub z pestek dyni,teraz kupie lniany dla urozmaicenia, Pije 3 malutkie filiżanki kawy dziennie,ale takie naprawdę mini mini,duzo wody,zielona herbate,herbatki himalajskie i inne paskudztwa,zrezygnowalam z mojej ukochanej czarnej herbaty:( Tygodniowo wypijam ok 2 litry soku ze swiezo wyciskanych warzyw lub owocow i jedna butelke czerwonego,wytrawnego wina:P Z powyzszych produktów preparuje sobie posiłki w sposób elastyczny tzn jeśli zjem dwa jajka to zjadam mniej sera,jasli zjem więcej sera to obcinam przydzial mięsny,nie ograniczam się jedynie jeśli chodzi o warzywa no ale w końcu ilez tego można zjeść:O Jeśli tłuszcz wykorzystam do jajecznicy to sorry gregory ale kanapeczki jem suche itp. tak sobie kombinuje. Jeżeli czasem popelnie grzech w knajpie to na drugi dzień mniej jem a więcej przyswajam plynow. Sytuacja jest jasna i klarowna;jesli jutro zjem dwa golabki a zapewne zjem,to pojutrze gloduje:P

Zaraz cos więcej nasmaruje ale golabki robie i musze przypilnować a juz nie mam sily bo z dwóch kapust zrobiłam.Zajechac się idzie:O

Mon cheri tak się ciesze,ze z maluchem wszystko dobrze:DMnie tez by było przykro gdybys zaprzestala pisania albo gdzies uciekla bo odczuwam z Toba silna wirtualna wiez:PMartwi mnie natomiast Twoja praca,domyslam się,ze jesteś megaobowiazkowa ale praca to tylko srodek do osiagniecia celu.A Twoim celem jest teraz ten malenki 13mm chłopczyk,na którego trzeba mieć oko,zeby pięknie rosl az do stycznia:)Podrzuc mi trochę swojej roboty,jesli potrafie wykonam ja za Ciebie w podskokach i z przytupem:P