Coconut2009

????????Halo gdzie jesteście?ja się pytam gdzie sa moje posty?

Biest znalazłam dla Ciebie nowy serial THE LAIR:P Mnie wciagnal ALCATRAZ jeśli nie widzialas to looknij bo nawet rokuje.

Gerwazy mialas już te pierwsza konsultacje?Napiszesz co i jak?

Tessko dzekuje kochanie:)Poczytam co to za cudo i najwyżej wrócimy do tematu.Mam taki brzydki zwyczaj dotyczący czy to kremow,balsamow czy tez różnorakich suplementow,ze nakupuje,pootwieram i glupieje bo nie wiem,ktore mam brac,uzywac i w jakiej kolejności.

Mon Cheri???????Ja się nie mogę denerwować.Co się dzieje?

Qrde post mi wcielo:P

Mon cheri nie mogę znaleźć tego linku od Ciebie o srebrze,homeopatii i innych dobrych rzeczach:(A co to ta OVARIA o której piszecie?Bo ja znalazłam,ze to osmotyczny srodek na przeczyszczenie i zolciopedny:P A może mój pęcherzyk nie pekl bo w 12dc odstawiłam ziola Sroki:( A co na sluz proponujecie tylko nie wiesiolek bo na mnie nie działa.Slyszalam o oleju lnianym. Jak ja mam zyc bea bielego serka,maslanki i jogurtow?Panie Premierze jak zyc:P

Zeby miało być, nie wiem jak to się stało przecież ja nie umiem robic z z kropka:P

Liilly a nieumyte żeby?:PA tak na poważnie to ja tez sobie przypomniałam poranne harce Mon cheri.Tutaj niby się pdsmiewalysmy a jakie to efekty wspaniale przyniosło.I pamiętam,ze Cheri rwalo Cie w boku pisalas o mega owulce.I chyba nawet przepracowana bylas i niezbyt dokarmiona:PI widocznie tak trzeba.Nasmaruj tu prosze o suplementacji jaka stosowalas jak juz ochłoniesz. Ja się tak ciesze,ze miałam umyc okno ale tego nie zrobie.No bo jak swieto to swieto.Zadnego głupiego mycia okien nie będzie. Widzisz Mon Cheri masz taki troszkę spóźniony prezent urodzinowy. To która z Pan nastepna ma urodziny?Cos mi swita,ze Ivanka i Karmi.

Jestem,jestem:)Taki miałam dzisiaj udany dzień po tych dobrych porannych wiadomościach,ze szok.Az mi się buzia caly dzień smiala i mnie podpytywali czy nic nie wypilam bo ja zazwyczaj smwtna chodze albo ze sroga mina:P Jakos mam takie przeczucie,ze teraz na topiku to co miesiąc będzie ciaza. Mila ja tez nabyłam szampana na te okoliczność bo zdrowie matki i dziecka najważniejsze.O matko ja już sobie wyobrażam co tu się na pepkowym będzie dzialo:D Mon cheri mamusiu:)gdzie jesteś,chodz tutaj nas wszystkie po kolei poprzytulać.Snilo mi się,ze bylysmy na mega zakupach w markecie i takie mialysmy fajne pietrowe koszyki a w nich fure zarcia i kwiatow i słodyczy:D Sciskam wszystkie koleżanki:)

Januszu przepraszam ale nie bardzo rozumiem sytuacje,Ty już nie chcesz dziecka a zona nalega?Czy chcecie nadal obydwoje i wyczerpaliście wszystkie możliwości?Nie umiem się wypowiedzieć bo nie chce palnac czegos głupiego.

Gerwazy a Ty od dzisiaj zostajesz Naczelnym Prorokiem topiku bo jak przepowiadasz ciaze to trafiasz bez pudla.Tak było w przypadku Wisiolka a teraz Mon cheri:)Mam nadzieje,ze pewnego pięknego dnia i mnie cos wywrozysz;0

Mon Cheri :):):):):):)Wiedzialam,wiedzialam.Snilas mi się dzisiaj.Jezusie jak ja się ciesze,dobrze,ze kolega uzyczyl mi kompa bo ja w pracy nie mam.Sciskam Cie serdecznie z calych sil:):):):) Dziewczyny ale swieto na topiku,robimy giga party:D:P Wieczorem będę.

Liilly już wczoraj chciałam Tobie napisac ale mi się jezyk platal:PCzesto piszesz,ze Twoje posty sa za długie.Absolutnie nie mogę się z tym zgodzić.Ja osobiście bardzo lubie Twoje cieple,przepelnione refleksja wpisy.I bardzo fajnie,ze sa długie.Tak się trochę czuje jakbym z Toba rozmawiala bo nie musze zadawać pytania a dostaje odpowiedz:) Biest to przez caly rok nie napisze tyle co my przez tydzień:P Mon cheri leci w kulki po calosci.Nigdy bym nie pomyslala,ze akurat ona ma takie sadystyczne upodobania:D

Andziii moje odczucia sa podobne.Niby poziom europejski ale...to przedmiotowe traktowanie pacjenta mnie dolowalo.Jak fabryka bez indywidualnego podejścia do kobiet gdzie kazda jest inna.Mnie prowadzil Pawel R.Odnosze wrazenie,ze skoro nie wyszlo to szybko chciał się mnie pozbyć.Stwierdzil,ze przebieg mojej stymulacji to jego porazka i jest mu przykro.Tylko wiesz gdzie ja mam jego przykro?Wczesniej była w Salve ale szef kliniki zrobil na mnie zle wrazenie,sama klinika również:(Tam to dopiero chcieli mnie wydoic z kasy.A gdzie robilas amh?Ja w maju w Salve miałam 0,2 a w grudniu w Gamecie 0,1.Odnosze wrazenie,ze to dobry miernik i straszak do naganiania pacjentek.A gdzie się obecnie leczysz?

Qrde to niesprawiedliwe,ze kazda z nas ma wiecznie pod gorke:(Tak bardzo potrzebuje jakiegoś jasnego punktu odniesienia.Wiem,ze mam wiele:dobrego,kochanego i bardzo wyrozumiałego partnera,prace,ktora nie przynosi kokosow ale ja lubie,mam gdzie mieszkac,mam gdzie jechać na wakacje,jestesmy zdrowi co najważniejsze,chodze w miare ogarnieta jako kobieta.Wiec czego ja chce?Czuje się z roku na rok jakbym gonila za nie wiem czym,jakby cos mi uciekalo a ja nie mogę tego dogonić.Nie czuje się spelniona na zadnej plaszczyznie,chyba mi odbija bo coraz częściej robie rachunek sumienia.I robie się wobec samej siebie strasznie surowa i krytyczna.

Mandarynko kochana jeśli to maly guzek to jest szansa ,ze do listopada się rozejdzie po kościach.Kolezanka tak miała po stymulacjach jej się porobily.Na szczęście nie wiadomo kiedy zniknely.Mam nadzieje,ze u Ciebie tez tak będzie:)

O matko poczytałam o tej Angelinie i az mi się przykro zrobilo.Szkoda,ze zyjemy w takich wrednych czasach gdzie chorobska czaja się za każdym zakrętem. Mam wrazenie ,ze nie wolno mi się z niczego cieszyc ani być szczesliwa bo za chwile zostaje mi to zabrane.Nakrzyczalam dziś sama na siebie ale niewiele to dalo.Jakas doline znowu zlapalam:( Musze się czyms zajac nie wiem może okna umyje to faktycznie głupoty mi z glowy wyparują.

Czesc kochane:) Taido ja miałam dwie stymulacje do ivf w Gamecie w Lodzi.Obydwie nieudane:(Pierwsza zakonczona punkcja ale nie znaleziono oocytu,bralam Gonal 400 dziennie.Druga na clo 3 razy dziennie po jednej tabletce plus gonal zaowocowała dwoma pęcherzykami,ale lekarz odeslal mnie z kwitkiem bo zlapalam wirusa i miałam silna goraczke.A szkoda bo te pęcherzyki urosły i pekly. Obecnie nie biore pod uwagę in vitro bo za dużo stracilam nerwow,czasu i pieniędzy.O stratach moralnych i psychicznych nie wspomnę.Lekarze polozyli na mnie laske bo podobno nie rokuje.W ostatnim roku zaliczyłam trzech.Zostala mi wiara w cud i starania naturalne.Tak to wygląda,ze im więcej lekow tym gorzej.Mam nieregularne cykle i mimo brania luteiny roznie z nimi bywa. W tym cyklu w 12 dni miałam pęcherzyk 22mm ale moja radość trwala krotko.Wczorajsz usg w 17dc wykazalo,ze pęcherzyk nie pekl i zaczal malec miał 18mm.Lekarz stwierdził,ze to musiala być pozostalosc z poprzedniego cyklu.Nie wiem o co kaman bo zawsze pęcherzyki mi pekaly.Biore rozne suplementy i ziola pisałam o tym wcześniej.Moze od tych ziol Sroki tak się porobilo ale pilam je od 1dc do owulacji.Dodam,ze test owulacyjny tez był dobry.Nie wiem co mam o tym myslec,mam przyjść w kolejnym cyklu.Tamten poprzedni był pokręcony bo trwal 45 dni a @ wywolalam luteina. Jestem bardzo smutna i czuje się jakby nie było mi wolno nawet przez chwile się z czegos cieszyc bo za moment zostaje mi to zabrane:(

Mila co zrobila Angelina bo ja cos nie nadazam?Ja znow musze regularnie badac cukier bo Tata i Babcia maja cukrzyce.Teraz miałam 110 i mój M tak samo i powiedzieli nam,ze mamy za wysoki:(

Mon cheri siedzi i wymysla pseudomenopauze,szkoda,ze nie jestem w pobliżu bo bym tam stala jak kat nad nia,pilnowala każdego kroku a jakby szla do toalety to ja bym radośnie z niej wyskakiwala jak krolik z kapelusza machajac testem w lapce:P

Gerwazy jestes niemozliwa:):D

Tesso no wiesz ja jestem wierna jak pies albo bardziej.Ale zawsze trzeba mieć plan B.A mój wspanialy M im mniej wie tym dluzej pozyje:PZreszta ja tego przemiłego człowieka uwielbiam czysto platonicznie. A teraz wyspowiadaj się z diety jajcowej:P

Karmi ja jutro do Ciebie napisze bo dzisiaj jestem nawalona:P Jolka cukierku:) Tesso pytalas o diete ale na mnie nie licz,pod moim okiem to wiesz możesz przytyć 3 kilo a nie zgubic:PA tak na poważnie to ja jade na tej diecie zegarowej trochę podrasowanej.A Ty jaka wybralas,moze tez się przerzucę bo tez musze wygladac.O matko wlasnie sobie uswiadomilam,ze na te wczasy jade z facetem,ktorego ubóstwiam od 20lat:P:):D;)A to wcale nie jest mój M:P

Taido fajnie,ze masz plan awaryjny.Ja sobie pozwole przemilczeć tego typu zagadnienia jak komorka dawczyni,gdyz nie jestem upowazniona aby się wypowiadać na ten temat.Moje stanowisko jest bardzo jasne,klarowne i bez najmniejszych wątpliwości.Dzieki gruntownym przemyśleniom,pomocy psychologa i ogromnemu przywiązaniu do własnych genow wiem,ze nigdy nie skorzystam z daru dawczyn.Nawet nie czuje się godna takiego daru bo nie umiałabym go docenic.