dziś lecę po skakankę...;) poprzednia gdzieś przepadła, pewnie moi chłopcy bawili się w koniki:) 10 min podskoków, 10 min hula hop i 10 min brzuszków i efekty widoczne po tygodniu. oczywiście nie wszystko na raz....rano hula w południe skakanka a wieczorkiem przy filmiku brzuszki...dziewczynki gratuluję tak wspaniałych wyników, trzymam kciuki za dalsze spadki:)