anrobek2
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez anrobek2
-
Hejka wczoraj wrócił mój miążuś, ale we wtorek znowu ucieka buuuu:(
-
Anglika, też tak miałam. Nie dokończyłam III fazy. Jak sama opowiadasz miałaś dużo stresu, a niestety ten jest "przyjacielem" jeśli chodzi o tycie. Oczywiście nie każdy reaguje rzucaniem się na jedzenie, ale uwierz mi wiem co czujesz. Najważniejsze jest powiedzieć sobie nie. Ja też czekałam 2 lata aby zacząć wszystko od nowa, a kilogramy powróciły z nawiązką. Gdy zaczynałam I fazę ważyłam 95 a gdy kończyłam II fazę ważyłam 75 kg, a teraz zaczynałam z równą 100, ale dam radę, bo chcę mieć energię na zabawę z moimi dziećmi, chcę chodzić z nimi na długie spacery i nie dostawać zadyszki przy wchodzeniu po schodach. Zacznij dietę jeszcze raz, przeczytaj jednak książkę " nie potrafię schudnąć"bo mioim zdaniem buduje silną wolę i dodaje motywacji.
-
ja dopiero po śniadanku jestem nie miałam czasu bo wzięłam się najpierw za sprzątanko. Jaki piękny dziś i słoneczny dzionek, aż chce się żyć
-
uważam, że suplementy diet pomagają przy diecie.
-
paulinka, mam cudownych synków jak na chłopców to każdy się dziwi. A ciężko jest momentami, wiadomo.. Aniołek, tak zgadza się takie życie, mam tylko nadzieję że nasze dzieci doczekają lepszych czasów
-
aniołek znam ten ból rozstania. Mój mąż już 4 lata jeździ do Szwecji, a ja w Polsce z trójką synalków. też chciałabym być przy nim ale na razie nie mamy takiej możliwości :(
-
jasmin uważam, że lepiej z taki coachingiem, zawsze to dodatkowa mobilizacja, też się nad tym zastanawiałam, ale nie miałam się kogo poradzić.
-
aniołek.. masz rację, 2 ow i 1 psz.
-
pomobia..jesz otręby? to podstawa w tej diecie. A zaparcie na Dukanie to norma, więc nie ma się czego obawiać. Trzeba zjadać 3 łyżki otrąb pszennych lub owsianych dziennie. możesz dodawać je do jogurtu, tworząc owsiankę albo do wypieków. Jeśli zaczniesz je jeść to po 2 dniach problem powinien zniknąć.
-
Jak ktoś ma do zgubienia do 10 kilogramów być może zechce sobie pozwolić na podjadanie rzeczy niedozwolonych, ale takie osoby, które muszą zgubić 40 kilo i mają skłonności do szybkiego tycia to już nie powinny się łamać. Ja zabrałabym ze sobą swoje jedzenie, a niech się każdy patrzy, a jeśli chodzi o podgrzewanie to jest ono zbędne, ponieważ nawet w książce jest napisane żeby jeść jak najczęściej zimne potrawy i nie podgrzewać.
-
Pysia niestety alkohol odpada, a jeśli chodzi o weselicho to hohoho, nie wiem co powiedzieć, ja pewnie brałabym ze sobą. Przygotowałabym się na całą noc...hihi. Witajcie nowe dziewczyny...im więcej tym raźniej. Jeśli chodzi o dobry obiadek, to właśnie wcinam zupkę serową. jest na prawdę smaczna.
-
W przypadku ciąży Dukan sugeruje przejść od razu do 3 fazy.
-
jasmin, stuknie mi w lipcu 31....buuuuu, ale ma trójkę wspaniałych chłopaczków
-
jejku dziewczyny jak ja patrzę na te wasze stopki to jestem załamana, jaka ja stara jestem...
-
aniołek nie poddawaj się. to normalne, że gubisz powoli, ponieważ twój organizm już zna tą dietę i próbuje się bronić. jak się poddasz to przegrasz ze Swoim własnym ciałem....a kto tu rządzi, nikt inny jak nie Ty. Nie poddawaj się, pomożemy, co nie dziewczyny?
-
Pysia...super rezultat, świetnie Ci idzie, trzymaj tak dalej. Jeśli chodzi o Twoje zapytanie co do skóry to dla tych z Nas, które muszą zgubić dużo, to niestety norma, że skórka będzie "inna". Jednak u niektórych mniej a u niektórych więcej. Gdy za pierwszym razem na Dukanie zgubiłam 25 kg to ćwiczyłam i muszę przyznać, że skóra nie wyglądała źle. Z resztą chyba na to tak nie patrzyłam bo byłam zadowolona z utraty "balastu". Teraz również ćwiczę i mam nadzieję, że będzie dobrze.
-
hejka dziewczyny... dziś już mnie tak ten śnieg nie denerwuje. dziewczynki robiłyście już kebab? Od piątku u mnie warzywka i tak się zastanawiam czy sobie nie zaszaleć. Na dzisiejszy obiadek zaplanowałam zupkę serową z jajkiem.... To miłego dzionka życzę.:)
-
jeżeli znajdziesz budyń bez cukru i którego składem są skrobia kukurydziana i ziemniaczana to możesz go użyć
-
przepis na kiełbaski białe chrzanowe mięso z udek kurczaka (300g - 2 udka bez skóry i kości i po zmieleniu) 1 łyżeczka soli ok 1,5-2 łyżeczek majeranku ok 2,5 łyżeczki czosnku w proszku 2-4 łyżeczki chrzanu (chrzan występuje tu w roli przyprawowej. W książce dukana można chrzan używać w dni białkowe jako przyprawę) Z tej porcji wyszło 7 lub 8 małych kiełbasek Polecam użyć większej ilości mięsa, mogą być to gotowe filety z udek lub ćwiartki (bo tańsze) obrać ze skóry i kości Aczkolwiek użycie filetów jest szybsze i mniej problemowe Zrobienie kiełbasek jest proste, nie wymaga użycia specjalnych urządzeń. Mięso zmielić 2 razy. Wymieszać z przyprawami i chrzanem. Przełożyć do miski, nakryć i odstawić na noc do lodówki. Następnego dnia nabierać po 1-1,5 łyżki masy, formować wałeczki kiełbasek (ściskając i rozciągając mięso), uprzednio lekko zwilżyć dłonie. Odcinamy kawałki foli spożywczej, długości trochę mniejszej niż od palców do łokcia ręki. Gotowe kiełbaski układamy na foli, dodatkowo formujemy i zawijamy. Skręcamy brzegi foli, owijamy ciasno kilkanaście razy sznurkiem/nitką. Zagotować wodę w szerokim garnku (mniej niż połowa). Włożyć kiełbaski na wrzątek. Parzyć 30 minut od ponownego zagotowania na maleńkim, lekko "pyrkającym" ogniu. Po ugotowaniu zdjąć folię, pozostawić do ostygnięcia. Ostygnięte zawinąć w folię, by się nie zsychały.
-
rybka najlepiej smakuje z piekarnika w papilocie z solą i imbirem ale imbirem utartym na świeżo a nie w proszku, jest ogromna różnica.
-
ja również korzystam z tego bloga. Praktycznie obecnie gotuję tylko z przepisów tej mega zdolnej dziewczyny.
-
oj tak te kiełbaski są obłędne...właśnie dziś robiłam pierwszy raz. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się że będą takie smaczne.
-
cześć dziewczynki....idzie nam świetnie i wiem że razem damy radę co do tego cholesterolu to zgadzam się z tym że musiał być wysoki jeszcze przed dietą. w książce wyraźnie jest napisane, że osoby które mają problem z cholesterolem powinni OGRANICZYĆ żółtka do TRZECH na tydzień albo wcale ich nie jeść. wiem że skutecznie poziom cholesterolu obniża sok z cytryny wypijany codziennie rano. co prawda książka nie popiera dużego spożycia soku ale z dwojga złego obniżenie cholesterolu jest ważniejsze. nie jest to dieta wysoko cholesterolowa tylko wysokobiałkowa.. trzymajcie się laseczki...
-
tolatolcia nie przejmuj się skakanka i brzuszki wystarczą zamiast tego hula hopa to skakanka..możesz również kręcić bioderkami bez kółeczka:)