moniqellkaka

malawronka ja tez chcialam pracowac jak najdluzej a tu psikus - jak tylko sie o ciazy dowiedzialam zaraz zaczelam mocno plamic i L4 do konca :(

zaniepokojona taka moja rada - nie pij za duzo herbaty bo wysusza organizm co do plamien to jesli niejest tego duzo i nie jest to zywa krew to nei przejmuj sie az tak bardzo ale oczywiscie skonsultowac z lekarzem mozesz.... macica sie rozpulchnia i to moze od tego byc Dziewczyny zrobilam ponownie beta i jest 201 - chyba troche za malo :(

Ja narazie nic nie wpisuje bo nie mam potwierdzenia ze to ciaza. Jesli mialabym wpisac ostatnia @ to 13.03.2012 Co do mdłosci moge Wam powiedziec bo mi pomagalo, moze ktorejs podpasuje - woda z imbirem - szklanka wody przed posilkiem - wtedy zwymiotowalam woda a nie jedzeniem czyli po wypiciu wody czekalam na wymioty i dopiero pozniej jedzenie - skrórka z dwóch kromek chleba przerzuta zaraz po przebudzeniu, 15 minut przed wstaniem z łózka Na zgage pomagaly mi - migdaly - mandarynki - woda z cytryna i mieta - tabletki dostepne w aptece o nazwie Gaviscon dla kobiet w ciazy Jak Wam wieczor mija? U mnie kiepsko. Córcia spac nei chce a ja z rodzicami się pokłocilam przez chorobe siostry

Fajnie, robi się nas coraz wiecej Moja mama piekla kurczaka - znow mi zaczal zapach jego przeszkadzac - tak samo bylo na poczatku ciazy z córcia...

Mnie jak zlapala rwa kulszowa w 13tc tak dalej trzyma, 2 miesiace po porodzie. Ja u poprzedniej lekarz placila 200 zł co 2-3tygodnie a teraz place 120 i na kazdej wizycie mam USG. Mnie teraz to najbardziej bola plecy, bark prawy i kark ale to od noszenia córci.

ja chodze prywatnie, kiedys do lux med chodzilam

Ja chodzilam niby do super lekarz, polecanej bo mialam w szpitalu św.Zofii rodzic a jak zaczely sie problemy to mnei zostawila, zero pomocy.... teraz w szpitalu w ktorym rodzilam trafilam na super lekarza. Dzieki niemu zyje ja i moja córcia. Teraz juz tylko do niego bede chodzic bo nas uratowal... Ale nei bede Wam o tym opowiadac, nie bede straszyc

Moja jest na Bebilon Comfort. Drogie to mleko ale staram sie na tablica.pl kupowac albo na allegro hurtem

Dziewczyny dobrze bedzie u kazdej, innej opcji nie ma. Po kazdej burzy wychodzi tecza :)

u nas jak mala skonczyla 2 tygodnie zaczely sie problemy z brzuzkiem, krzyki.... 4 dnia juz nie wytrzymalam, kupki nie mogla zrobic, poprosilam moja mame zeby jej pomogla a ja o 1 w nocy z M pojechalam do Tesco po mleko comfort dla niej ( jechalam pierwszy raz samochodem od 2 miesiecy a prawmko ma 9 miesiecy po mega lodzie bo M byl po piwie - jeszcze mi sie gaz po drodze skonczyl). Po tym mleku bylo jak reka odjal. A pozniej miala skok rozwojowy i mega krzyk 2 dni. We wtorek, tydzien temu wyladowalismy w szpitalu na cala noc bo mala caly dzien spala, nie chciala jesc, plkala, stekala i wogole oczu nei otwierala, jakiegos wirusa zlapala ale juz jest z brzuszkiem dobrze. Teraz chyba tylko za ciocią tęskni i odbiera moje emocje że sie denerwuje

wydaje mi sie ze u mnei wlasnie byla psychika i u M tez. Ja bardzo chcialam dziecko, moze az za bardzo a on sie bal ojcostwa. Nigdy dziecka na rece nie bral. Balam sie co to bedzie jak sie malenstwo urodzi a tu niespodzianka, po 3h od porodu zmienila jej sam pieluszke i ja nosil, a teraz jest jego oczkiem w glowie

no name nie powinno, ja bylam na silnych antybiotykach i pytalam lekarz czy to dziecku nei zaszkodzilo a ona mi powiedziala ze do 7-8tc zarodek zywi sie cialkiem zoltym i leki nie maja jeszcze wsplywu, nei docieraja do rozwijajacego sie organizmu

ja mam w sobote na 9:15 Jejku moja córcia ma jakiś gorszy dzien, maruda i spac nie chce. Za 2 dni konczy 2 miesiace

Ja stosowalam i testy owulacyjne i obserwacaj sluzu... cykle mam co 26 dni, zawsze regularnie wiec latwo bylo znalezc owulacje... w listopadzie zaczelam chodzic do lekarza endokrynologa, zaczelam robic badanai hormonalne ale wszystko bylo dobrze oprocz prolaktyny.... w kwietniu zapisalam sie do lekarza ginekologa by mu te wszystkie wyniki pokazac. w marcu zachorowalam na grype i bylam pewna ze trzeba sobie starania odpuscic bo przy chorobie nei da rady.... a tu taki numer, udalo sie. Jak nie dostalam okresu w Śmingus-Dyngus to juz wiedzialam ze jestem w ciazy. Mama i M nie wierzyli mi tym bardziej ze test we wtorek wyszedl negatywny. W piatek zrobilam kolejny i dalej negatywny. Mama mi zaczela tlumaczyc ze przez chorobe mi sie rozreglowalo wszystko. W sobote poszlam na beta i wyszla dodatnia i w niedziele juz test pozytywny

Ja z M o córeczke staraliśmy się 4 lata. A w sumei ja nigdy, przez 9 lat nie stosowalam zadnego zabezpiecznia wiec troche sie nam zeszlo

Ja ide do lekarza w sobote, wtedy przyjmuje. Jutro zrobie bete, sprawdze czy rosnie

ze mnie na poczatkuciazy to sluz sie lal i byl taki raz gesty a raz wodnisty. teraz mam jakis taki galeretowaty, czasem cale jakby kulki, grudki sluzu wychodza... dziwne to wszystko Dzwonilam dzis do mojego gina i powiedzialam mu o moich podejrzeniach ze chyba jestem znow w ciazy, ze testy pozytywnei o wyniku bety.... Powiedzial mi ze skoro nie karmilam wogole piersia to juz okres powinnam miec wiec to albo ciaza albo cos jest nie tak :(

no name 123 sproboj tantum rosa, ja mialam na pcozatku ciazy infekcje i to mi kazal lekarz stosowac

siostra trafila do szpitala z podejrzeniem zapalenia opon mozgowych. zrobiono jej punkcje i wykluczono zapalenie ale dalej nie wiadomo co jej jest. wymiotuje, boli ja bardzo glowa, mdleje.... a ma dopiero niecale 19lat

a jak to zrobic? nie boicie sie ze ktos niepowolany zobaczy zdjecia?

Gosia nie martw sie :) Bedzie dobrze. Czemu miałoby być inaczej. Ja jestem po mega ciezkiej nocy. Moja mała spać nie mogła, może za ciocią tęskniła, dzieci podobno wyczuwaja że coś się dzieje złego w otoczeniu a moja siostra w szpitalu Od rana strasznie boli mnie podbrzusze... Jakoś do soboty wytrzymam

Będę MAMĄ2013 Słyszałam że jak tetno jest ponizej 140 na poczatkowych usg to bedzie chlopeic.... Ciekawe czy u Ciebei sie sprawdzi... Tak mi polozna mowila na poczatku ciazy

Czesto jest tak ze plamienei brunatne ( ale nie zywa krwia) oznacza zagniezdzaznie sie zarodka w macicy

Ja mogę się poświęcić :) Zrobiłam tam na grupie grudniówek i nie żlauje. Założe na face grupe tajną. Jak ktoś będzie chciał przystapic może napisać do mnie wiadomość i wtedy tą osobę dodam po małej weryfikacji. :) Co do pomocy.... nie bardzo. Mama pracuje, teściowa też... siostra chodzi do szkoły ( akurat teraz w szpitalu jest) nie jest dobrze

zrobilam drugi test i znow wynik pozytywny, no nic, zostaje czekac - nic nie przyspiesze