Lonia37

Galutka Ja jestem "prawie" z Warszawy, pod Piasecznem mieszkam i tez nigdy nie chodzilam do jakiegos specjalnego ginekologa, ale miesiac temu podjelam decyzje, ze juz dluzej nie bede czekac (2 lata) i udalam sie od razu do specjalistycznej kliniki leczenia nieplodnosci. Tam sa sami specjalisci, skoncentrowani tylko na rozwiazaniu problemow bezplodnosci. Ja akurat wybralam Novum, ale sa tez inne. Poszukaj w internecie, poczytaj opinii. Osobiscie jestem bardzo zadowolona. W takiej klinice z pewnoscia dowiesz sie wszystkiego i nikt nie bedzie Cie oszukiwal. Mnie Pani doktor juz na wstepie powiedziala, ze robimy monitoring cyklu jeden miesiac (ten obecny), jezeli nie uda sie naturalnie to nastepny cykl zrobimy histeroskopie, a zaraz kolejny cykl od razu In vitro, poniewaz AMH 0,2 sklania do "pospiechu". Mam tez 37 lat i jeszcze nie rodzilam dzieci :-) Daj znac jak podejmiesz decyzje :-)

Witaj Galutka :-) Milo, ze sie dolaczylas. Twoje AMH jest obnizone, ale... trzy razy wyzsze od mojego :-) Ja tak ja terri9 mam AMH 0,2 i w tym cyklu przy pierwszej i minimalnej dawce Clostybegyt'u wyprodukowalam trzy ladne pecherzyki, ktore po peknieciu zostawily trzy zolte cialka :-) Caly cykl mialam monitoring i nawet moja lekarka prowadzaca byla bardzo zaskoczona, ze mam tyle jajeczek :-) Inny lekarz powiedzial mi, ze AMH nie ma sie co tak przejmowac i nalezy zaczac dzialac jak najszybciej. Jezeli jestes pod fachowa opieka lekarska to z pewnoscia uda Ci sie zajsc w ciaze. Sprzwdzalas tez inne rzeczy? np.tarczyce? Tak jak w moim przypadku :-) Czesto przejmujemy sie czyms a tak naprawde przyczyna lezy w innym problemie. Napisz cos wiecej o swoich wynikach, a wiekiem sie nie przejmuj. Teraz kobiety rodza zdrowe dzieci po 40 roku zycia, tym bardziej, ze masz juz doswiadczenie :-) saadee - milo, ze sie odezwalas! :-) W pracy jest mniej zlecen i nie mam co robic...czytam sobie i robie dobra mine, ale nie wiem co jest lepsze, zbyt duzo pracy czy bezczynnosc...Mnie ten stan meczy :-( Tym bardziej, ze do soboty czekam zeby zrobic test :-) Bedzie to moj 23 dc. :-)

terri9 - przykro mi, ze cierpisz... A co to znaczy, ze nie doszlo do pelnej owulacji i zostalo cialko zolte? Przeciez cialko zolte zostaje po peknietym pecherzyku, co widzialam sama na USG, a jak dojdzie do zaplodnienia komorki jajowej to wlasnie to cialko zostaje aby podtrzymac i odzywiac pecherzyk ciazowy (tak zrozumialam z opisow). A w twoim przypadku o co konkretnie chodzi? Czy to wlasnie cialko zolte jest przyczyna Twoich boli?

terri9 - to powodzenia, nie martw sie na zapas, zawsze masz 50% szansy, ze to beda dobre wiesci :-) A mnie teraz tez bola oba jajniki, troche mi slabo, jestem w pracy, nudy takie, ze szok!!!... Dobrze, ze wygodne mam krzeslo :-) Napisz po powrocie co powiedzial Ci lekarz, czekam :-)

Witajcie Kochane, ja tez jestem teraz w czasie oczekiwania, dlatego nie wiele moge napisac na Nasz temat :-) Ogolnie rzecz biorac czekam do soboty na zrobienie testu badz na @. Mam nadzieje, ze pierwszy wariant sie sprawdzi :-) Jak na razie bola mnie piersi i jestem zmeczona (ale tak samo mam tez przed @). Musze przyznac, ze nie naleze do osob cierpliwych...

Hej Terri9 Ta wydzielina to moze byc to co mowisz, ale nic mnie nie boli i nie swedzi. Dopiero trzeci dzien z Luteina. Czy moge sie jakos chronic przed ewentualna grzybica? A co u Ciebie? Napisz jak sie czujesz Terri i jak przebiega Ci ten cykl?

Witajcie Dziewczyny :-) Jak tam po weekendzie? U mnie wszystko dobrze, objawow zadnych jeszcze nie mam, za wczesnie. Chociaz pojawila si biala gesta, serowata wydzielina. Biore od soboty (16dc) Luteine dopochwowo. Dzisiaj 18dc, jak myslicie kiedy moge najwczesniej zrobic test ciazowy? 14dc pecherzyki byly juz pekniete i widoczne cialko zolte na USG. A co u Was? Jak wam przebiegaja cykle? Buziaki! :-)

Dziewczyny, glowy do gory! pogoda sie pogorszyla, ale nad humorami mozemy popracowac. Jest piatek, Dzien Kobiet :-) Zycze Wam duzo slonca i wewnetrznej harmonii. Ja jeszcze w pracy siedze, ale za chwile wychodze... Do napisania - pewnie jutro, bo dzisiaj to w tango pojde z mezem :-)

Witajcie w Dzien Kobiet! :-) Coconut2009 Te cialka zolte wygladaly na USG jak male rozlane plamki w poblizu miejsc gdzie wczesniej byly pecherzyki. Lekarz nawet zrobil zdjecia do dokumentacji. Dwa zoltka po prawej stronie i jedno po lewej. Mam nadzieje, ze jajowody mam drozne :-) Przynajmniej jeden :-) A jak dwa - to mam szanse na trojaczki :-) :-) :-) Dzisiaj czuje sie dobrze, nic nie kluje, nie boli - cisza przed burza??? Coconut - skoro chcesz zrobic test to znaczy, ze ostro dzialalas? Nigdy nie wiadomo co natura nam szykuje. Zycze Ci jak najobfitszych plonow! Terri - super mi wyjasnilas z tymi plemnikami chlopiec/dziewczynka. A jak to sie ma do Naszych codziennych czestych stosunkow? To znaczy, ze starsza armia byla stale zasilana nowymi poborami? Pewnie tak sie wymieszaly, ze nic sie nie da zalozyc z gory :-) Z tego co widze, to z cyklem jestesmy przesuniete o jeden dzien? Czyli test ciazowy tez zrobimy razem? :-)))

terri9 jeden lekarz mowi, ze 14 a drugi, ze 15. Ja 1dc mialam 22 lutego, czyli z pewnoscia dzis jest 14dc :-) Rozumiem, ze jak wczoraj pecherzyki pekly (stad te wczorajsze bole) i ostatni stosunek byl wczoraj wieczorem (od 2 tyg codzinnie :-) ), to jajeczka beda zaplodnione dzis lub juz sie to stalo, tak? I teraz wedruja? A jezeli np. jajowody sa niedrozne, to w ktorej fazie wystepuje problem? Sama jestem ciekawa co z tego wszystkiego wyjdzie :-) Tak czesto pracowalismy z mezem, ze zakwasy mam wieksze niz po nartach, nie mowiac o otarciach i "zuzyciu materialu" :-)) Jutro dzien kobiet, to sobie odpoczniemy, teraz i tak pozostalo tylko czekanie 10 dni na test... A jak twoj pecherz? Wygrzalas? Usmialam sie z tym bzykaniem na balkonie :-)) Coconut - Ty to masz dowcip :-) Dobranoc Kobietki, snijcie slodko! Pa,

Pomylilam si z data, test mam zrobic 20-ego marca :-) wtedy bedzie to moj 23dc

Terri9 Przykro mi, wiem co znaczy zapalenie pecherza, ja tez cale zycie je mialam, potworne bole przy sisianiu, sklonnosci do przeziebiania w dole brzucha. Mnie minelo dwa lata temu jak przeprowadzilam sie na stale do Polski i poznalam mojego meza :-) Pij duzo wody, zeby wysiusiac bakterie, pomoze tez Furagin (ja zawsze mialam bole glowy po nim). Jak nie masz to moge Ci wyslac.Daj znac czy potzrebujesz.

terri9 Ja dzisiaj napisze Ci (ale pozno ok.21-22)czy jajeczka pekly i co dalej :-) A Ty dzialaj z mezem, wiem ze lekko nie jest :-) Dzisiaj juz mnie jajniki nie bola, lekko pulsuja i to wszystko. Wczoraj byl chyba moment kulminacyjny. Milego dnia! :-)

terri9 znalazlam taki link do posta na temat stosowania ACC w czasie dni plodnych, ten sam ktory przepisala mi moja ginekolog http://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php/157130-Rewelacyjny-lek-na-niep%C5%82odno%C5%9B%C4%87-)

Kochane, Dziekuje, ze jestescie ze mna :-) Ja ciesze sie nawet z tych pecherzykow! Zobaczymy co dalej, w czwartek pozno wieczorem wam powiem. Terri9 wszystkie tabletki mam dalej brac czyli to ACC raz dziennie i Encorton na przeciwciala, a w czwartek doktor powie co z dalsza "terapia". Wykupilam tez luteine, ale mam poczekac do czwartku/piatku. Acha mam jeszcze sobie kupic wiesiolek, zeby sluzowka (czy blona sluzowa) byla "lepiej odzywiona". Moja dzisiaj miala 7-8 mm. Coconut2009 Estradiolu nigdy nie badalam, lekarz tez nie zproponowal... teraz to juz tylko zostalo poczekac i samemu wywnioskowac :-) Co do CLO to tak, bralam pierwszy raz 0,5 tabletki. P.S. Maz jest wypompowany......ale wie, ze z tej przyjemnosci bedzie wspanialy prezent :-) Jeszcze tylko 2 dni :-) Dobranoc Kochane, dziekuje ze piszecie i trwacie! Nigdy nie wiadomo jaki nastroj Nas przywita pozniej, a.... Terri niedlugo bedziemy przezywac Twoja owulacje :-) Pa!

No to juz jestem :-) Na monitoringu wszystko wygladalo wspaniale. Okazalo sie, ze na prawym jajniku sa 2 pecherzyki 22mm i 20 mm, poza tym na lewym tez 20mm i 18mm... Od razu dostalam zastrzyk na pekniecie pecherzykow i mam przyjsc w czwartek wieczor zeby zobaczyc czy pekly itd. W sobote na lewym jajniku nic nie bylo widac, a tu taka niespodzianka:-) Lekarka powiedziala, ze ewentualna ciaza moze byc nawet z dwoch jajeczek :-) Miesniaczek jest na macicy 4/6 mm, moze ale nie musi byc przeszkoda, mam tez powiekszona macice, ale nie wiadomo dlaczego, poniewaz nigdy nie mialam zadnych zabiegow. Dostalam skierowanie do szpitala na histeroskopie w nastepnym cyklu (jak sie nie powiedzie...) a po zabiegu od razu in vitro. Jednak widzac dzisiaj tyle pecherzykow na USG (przy pierwszej minimalnej stymulacji CLO i AMH 0,2) mam nadzieje, ze sie uda :-) Jeszcze dwa dni mamy z mezem dzialc (wystarczy raz dziennie-tak powiedzial lekarz :-) ) i w czwartek wieczor sprawdzamy! Jak sie czujecie Kochane? Malo sie u was dzieje? czekamy caly czas... Caluje serdecznie!

Hej dziewczyny :-) Chcialam tylko powiedziec, ze przestal dawac o sobie prawy jajnik. Dzisiaj 11 dc, czy to oznacza, ze pecherzyk przestal juz rosnac?

Coconut - ja chociaz nie pale, to niedawno pociagnelam pare razy pierwszy raz w zyciu prawdziwe cygaro :-) teraz musze wietrzyc w domu bo dym wgryzl sie wszedzie. Do tego mala szklanka brendy, a wczesniej inne pokusy ;-) Dobrze, ze to juz weekend...Dobranoc... P.S. jak dzisiaj jadlam orzechy laskowe w czekoladzie to w pewnym momencie mialam takie skojarzezenie, ze sa to moje jajeczka i kazda kulka, ktora polykalam wedrowala do jajnika :-) To tak jak w tym snie z kasztanami.............

Terri, mowisz, ze po 10 dniu codziennie :-) a ja juz od 6 dnia codziennie :-))))) wszystkie miesnie mnie bola! :-) Coconut! Milo Cie "slyszec" :-) Ciekawe co powie Nam Anowi?

Terri, ja mysle, ze wkrotce bedziemy bardziej wylewne w pisaniu, ja np.jutro koncze stymulacje (po 5 dniach z 0,5 CLO ) i rano ide na USG sprawdzic pecherzyki. Wtedy ustalimy z lekarka dokladnie co nastepuje. Mysle, ze dziewczyny jak tylko beda mialy nowe wiesci to tu zajza i sie podziela, prawda??? :-))) Piszcie Kochane jak tylko cos u Was ruszy, przeciez nie moze byc ciagle tak samo! Ja dzisiaj czuje sie jak by wiosna przyszla, i powietrze ladniej pachnie... Dzisiaj po prostu jest mi dobrze :-) A dzis wieczorkiem z mezem raczymy sie przekaskami i winkiem. A....Anuuula33 - skoro dzis piatek to przeciez mialas wizyte u bioenergoterapeuty z Lodzi. Jestes juz po? Masz sile cos nam napisac? Jak sie czujesz? Ja osobiscie jestem bardzo ciekawa - o ile jeszcze tu zagladasz... Ja jutro napisze po poludniu co moja dr proponuje i jak wyglada "moje zycie wewnetrzne" - ile jajeczek uda mi sie zniesc :-) Pozdrawiam Was wszystkie i zycze "goracych" chwil wieczornych!

Acha, jeszcze jedno, wczoraj robilam badanie na hormony tarczycy, m.in. TSH i spadlo mi do 1,6!!! A jeszcze 2 miesiace temu mialam bardzo wyskoki poziom bo w gornej granicy normy 4,3... Teraz sie wyrownuje i wreszcie mam perfekcyjny poziom hormonow tarczycy! :-)

Witaj Saadee, Dziekuje za Twoja wypowiedz, tak, masz racje , ze w grupie jest razniej :-) Dzisiaj drugi dzien jak biore CLO i Encorton, czuje sie dobrze, dawki sa male, ale czuje jak jajniki reaguja, tak jak by sie ruszaly :-) Zreszta zawsze przy owulacji mam male bole w podbrzuszu. A czy oprocz stymulacji mialas juz zastosowana ktoras z metod zaplodnienia? Wczesniej pisalyscie o swoich snach w zwiazku ze stymulacja. Bardzo mi sie podobaly, staram sie teraz zapamietywac o czym snie :-) Bardzo sie wkrecilam w temat "bycia matka", chociaz to dopiero moj pierwszy miesiac staran pod fachowa opieka kliniki specjalistycznej, to juz widze jak bardzo okupuje moje mysli :-) Mam nadzieje, ze wszystkim Nam sie uda i to we wlasciwym momencie :-) Zycze tego sobie i Wam z calego serca!

Andzi kochana - mysle, ze u mnie chodzi o wysoka ilosc przeciwcial tarczycowych, a jest to choroba immunologiczna, dlatego tez mam przepisany Encorton. A co do Inv - to moja lekarz prowadzaca tez od razu sugerowala Invitro, bez tracenia czasu. Dr z wczoraj byl na jej zastepstwie, co prawda w mojej karcie jest wszystko napisane - tylko, ze ilu lekarzy tyle opinii :-) Bede w sobote na USG kontrolnym i dowiem sie wiecej , wtedy tez zdecydujemy czy Inseminacja czy Invitro. Jutro na czczo musze zrobic jeszcze badania z krwi na: TSH, FT4 i FT3. A maz ustalic grupe krwi, morfologie i test na chlamydie. U mnie wszystkie wyszly ujemnie (chlamydia,toxoplazmoza i cytomelagia). Grupe krwi mam 0 RHD (-) ujemny

Ja nigdy wczesniej nie mialam nic mierzone ani sprawdzane. Te badania sa sprzed 2-3 tygodni i nie wiem jakie FSH bylo wczesniej... Tyle tylko, ze w maju zeszlego roku dowiedzialam sie o niedoczynnosci tarczycy i Hashimoto. Teraz TSH mam ponizej 2. Moze wlasnie niedoczynnosc tarczycy i wysoki poziom przeciwcial aTPO jest przyczyna, ze nie zachodze w ciaze/ Tak moze byc. anowi - mowisz, ze warto sprobowac Inseminacje najpierw? Zawsze to nizsze koszty prawda :-)

anowi32 W poprzednim cyklu miala zrobione wszystkie badania. I tak: USG (8dc) - 4 pecherzyki na prawym jajniku - jeden dominujacy 16mm; 3 na lewym jajniku, Endometrim prawidlowe, zatoka Douglasa bez plynu FSH w 3dc - 7,85 LH w 3dc - 3,93 PRL w 11dc - 14,58 Jak to widzisz? Droznosci jajowodow nie mialam sprawdzanej, Pani dr powiedziala, ze juz nie ma na to czasu w moim wieku i najlepiej od razu przejsc do Invitro. W sobote (9dc) ide do Niej na USG sprawdzic pecherzyki, ewentualnie dostane zastrzyk na pekniecie - jezeli sam nie peknie. Jakie jest Wasze zdanie dziewczyny?