Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lonia37

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lonia37

  1. Justka - to wspaniale Ci się TSH uregulowało, mam nadzieję, że hormony Ft3 i 4 też :-) Bella - dzisiaj nic mnie nie kłuje i nie ciągnie, śluz też ustał. Temp.z rana to 36,9. Wiem, że mogło to być objawem czegokolwiek, lub po prostu bardziej odczuwamy zmiany. No cóż, pozostało Nam poczekać kilka dni i zobaczymy. Ja w tą sobotę idę do lekarza żeby zmierzyć endometrium i sprawdzi mi też jajniki. Poza tym czuję się świetnie!
  2. Ja jak monitorowałam kilka cykli pod rząd to zawsze pęcherzyki pękały przy wielkości 22-23mm średnio między 10 a 13dc. W tym cyklu nie miałam monitoringu, ale to pierwszy po usunięciu zrostów w macicy i wyjęciu wkładki, którą miałam jeden miesiąc - żeby zapobiec następnym zrostom. I takie mam wrażenie, że owulacja mi się przesunęła ok.16-18 dc - tak wynika z temp. i obserwacji śluzu. Teraz jestem po owulacji a mam nadal śluz płodny... Justka - a jaki miałaś teraz wynik TSH, możesz przypomnieć?
  3. Bella - ja mam dokładnie tak samo jak Ty, tzn 19dc, temp.od 2 dni podskoczyła a śluz cały czas płodny, ciekawe.. Ja nie wiem co to oznacza?? Jajniki kują jak przy owulacji :-) Tylko nie znam wielkości pęcherzyka. A Twój to taki gigant :-)
  4. Justka - to czekamy na relację :-) Tylko nie obniżaj za bardzo, żeby się utrzymało TSH na tym poziomie. Ja właśnie sobie minimalnie podniosłam dawkę bo zauważyłam, że przy TSH 0,900 czuje się najlepiej :-) Powodzenia!
  5. Jagodzianka - to cieszę się, że znalazłaś wewnętrzny spokój, teraz tylko pozytywne myślenie i może niedługo będą efekty!
  6. Bella - miejmy nadzieję, że będzie dobrze a silna armia dokonała swego :-) trzymam kciuki. Jagodzianka - ja przełożyłam swoją wizytę z czwartku na sobotę, ponieważ zauważyłam, że moja owulacja się przesunęła i chyba była wczoraj dopiero (17dc??? skok temp.itp) i dlatego badania II fazy cyklu zrobię w piątek a w sob.na kosultację.
  7. Już sobie wygooglowałam i wiem wszystko, tylko ceny nie znam :-) Czy można pojść na to badanie do każdego gabinetu ginekologicznego i zostanie ono przeprowadzone? Czy trzeba wcześniej uprzedzić lekarza, że zamierza się w danym cyklu zjawić w dni płodne?
  8. Bella - a czy to badanie na wrogi śluz robi się tylko w dniach płodnych kiedy jest śluz? Czy mogę też np.zrobić je już po tym terminie np.20dc? Coco - dziś pierwszy dzień wiosny i pokazałaś się! Miło znów Cię usłyszeć, tutaj cieplutko u Nas, zaglądaj i pisz częściej
  9. Jagodzianka - samo TSH nie może być podstawą diagnozy np.niedoczynności tarczycy...potrzebne są jeszcze Ft3 i 4. Wtedy można zobaczyć jaka jest przemiana hormonów i ewentualnie zapisać lek. A tak to nie sądzę, żeby lekarz dał Ci coś na "zbicie" TSH. Nie leczy się TSH tylko sprawdza jak działa tarczyca i wtedy podejmuje decyzję o działaniu. 27.03 idę do ginekologa, który też jest endokrynologiem i zapytam się o to dokładnie dla Ciebie :-) Ale to dopiero za tydzień, masz tyle cierpliwości? ;-)
  10. Justka- myślę, że Euthyrox nie ma na to wpływu, ja zaczęłam od dawki 25 a teraz jestem na 75 i nigdy nie miałam żadnych przesunięć z @. Zmieniło mi się tylko na dobre tzn.przestałam plamić kilka dni przed i po @. Musisz najpierw zrobić badania na czczo TSH, FT3 i 4 i dopiero po tym lekarz powie Ci czy trzeba zwiększyć czy zmniejszyć dawkę leku. Inaczej Ci nic nie powie...Musisz zrobić badania i wtedy zobaczymy. Ale to dopiero jeden dzień Ci sie spóźnia, to prawie nic :-)
  11. Olga - Kochana, jestem myślami z Tobą. Wiem, że nie da się pocieszać w takih sytuacjach...Masz szansę na ciążę, skoro udało Ci się raz to teraz po przepłakaniu otrząśniesz się. Daj sobie czas na wewnętrzną harmonię, odstaw winko, wyjdź na słońce. Jesteś silną kobietą, będzie dobrze wkrótce. Ściskam Cię mocno
  12. Acha i z tego co mi wiadomo to praca tarczycy ma wpływ na wszystkie inne hormony w Naszym organizmie( (nie tylko te tarczycowe). Np.jeżeli mamy wysokie TSH to najprawdopodobniej będziemy miały też wysoką PRL, dlatego przy niedoczynności najpierw reguluje się pracę tarczycy a dopiero po jakimś czasie sprawdza czy pozostałe hormony są w normie i ewentualnie później je leczy.
  13. Jagodzianka - jak zbadałam pierwszy raz TSH to miałam ponad 5! Dostałam od razu skierowanie na FT3 i4 i aTPO i ATG. Stwierdzono niedoczynność tarczycy i Hashimoto na podstawie obrazu USG. Z gabinetu wyszłam z receptą na Euthyrox, od tamtego czasu ładnie mi się uregulowała praca tarczycy i TSH utrzymuję już tylko poniżej 1. Nie mam pojęcia czy można i jak zbijać TSH jeżeli np.nie ma stwierdzonej niedoczynności...Ja ją mam i już tak zostanie do kresu moich dni :-) Chyba, że przejdzie w nadczynność...Ciekawa jestem co Ci poradzi lekarz, ale może w ogóle nie masz tego problemu? Zobaczymy po Twoich badaniach ;-) Będzie dobrze!
  14. Jagodzianka - koszty ogromne...Brałam Q10, a DHEA zaprzestałam parę miesięcy temu. Teraz już biorę tylko wit.D :-) TSH wyszło mi poniżej 1. Muszę poczytać na co dokładnie wpływa TSH, ale myślę, że na każdą z tych opcji...
  15. Hej Kochane - odebrałam wczoraj wyniki i wszystkie hormony są ładnie w normie, np.FSH=8,2 :-) Wyszło mi jedynie podwyższone lekko żelazo i nadal kwas foliowy, suplementowałam je w związku z anemią i niską Ferrytyną. Teraz jednak już muszę zaprzestać tej suplementacji. Morfologia wzorcowa. mam jeszcze zrobić Progesteron i estradiol w 20dc i pójdę zmierzyć endometrium. To tyle :-) A co u Was? Jagodzianka, a kiedy masz pierwszą wizytę w sprawie KD? Terri - co u Ciebie słychać na wiosnę?
  16. Jagodzianka - nie wiem jak można "zbić" TSH jeżeli nie ma się stwierdzonej niedoczynności (gdzie zwykle TSH jest bardzo wysokie) i lekarz przepisuje hormon. Pewnie nie badałam kilak miesięcy pod rząd i nie wiesz czy Twoje TSH ma tendencję rosnącą, czy może to tylko było takie wahnięcie, być może wszystko u Ciebie jest dobrze? Poza tym pojedynczy wynik sprzed roku moim zdaniem jest nie ważny. Powtórz TSH i wtedy zobaczymy. Badanie zrób na czczo, wynik powinien być już na drugi dzień :-) *** Bella - z tym AMH to tak dziwnie jest...ja pierwszy raz badałam rok temu i szok:wynik 0,2; po pół roku:wynik 0,3; a miesiąc temu powtórzyłam i wynik: 0,4. Mam tendencje wzostową hahaha :-) Bardzo ciekawe ;-) Dzisiaj rano byłam zrobić badania w 3dc i jutro napiszę Wam wyniki. Jestem ciekawa najbardziej FSH i TSH. *** Dzisiaj też jest tak piękna pogoda, że aż żal siedzieć w pracy... Wczoraj zaczęłam porządki w ogrodzie a dzisiaj rano już kupiłam nasiona kwiatków :-)
  17. Z okazji Dnia Kobiet :-)
  18. Olga - gratuluję, to takie budujące i wlewające w Nas nadzieję. Ten rok zaczął się bardzo dobrze, już miałyśmy kilka takich wpisów :-) Życzę Ci żeby beta pięknie wzrastała! Masz teraz wspaniały czas Maja - na diecie się szczególnie nie skupiam, po prostu nie jem (staram się) zupełnie chleba, makaronów i ciast - żadnej mąki. Mleko też obecnie omijam. Gotuję zupy, robię sałatki, piję dużo herbat (ziołowych, białych i moją ulubioną Earl Gray...) Jem też ryby, owoce itd, ale nie jestem bardzo restrykcyjna w swoich postanowieniach, np.dziś zjadłam jedną kanapkę z wędzonym łososiem, a to tylko dlatego, że nie zrobiłam sobie rano sałatki...Nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia :-) Bella - nie przejmuj się tak bardzo, każda z Nas jest inna w swej "naturze". Ja też pamiętam jak niecały rok temu, bo w czerwcu miałam takie same nauki przedmałżeńskie i dziewczyna dużo młodsza usilnie tłumaczyła mi (Nam) metodę kalendarzyka. Ja już wtedy wiedziałam dużo więcej od niej na ten temat, no ale trzeba było przez to przejść :-) Ja też miałam podany Ovitrelle, w listopadzie, ale moje dwa piękne pęcherzyki popękały sobie jakoś kilka godzin po tym zastrzyku i lekarz przy punkcji już nic nie znalazł...:-I Natura wzięła górę.
  19. Maja37 - ja kupowałam kilka miesięcy temu na receptę wit.D, ale ona była dla mnie nieskuteczna...Teraz zaopatruję się jedynie w zielonysklep.com.pl, wpisz sobie wit D i zobacz ile jest naturalnych i mocniejszych preparatów. Miesiąc temu stosowałam krople o smaku pomarańczowym, można je dodawać do jedzenia/picia. Dawkowałam ok.6000-7000j. Dzisiaj zamówię znów te krople, a także kapsułki 5000j dla M. Mój lekarz powiedział wczoraj, że powinnam kontynuować taką dawkę, nawet jakbym spędzała całe dnie na słońcu - na co nie w ogóle możliwości dom/samochód/biuro/ewntualnie spacer do sklepu.... A dawka 1000-2000j jest tylko profilaktyką, dobra dla osób, które wynik wit.D mają 80-100. Widzę bardzo dużo dobrych efektów stosowania wit.D począwszy od dużego spadku przeciwciał aTPO i ATG (o kilkaset), od kilku cykli pojawił się wspaniały śluz płodny, moja skóra jest promienna i nawilżona, ma ładny kolor. Kwas foliowy też powtórzę, bo tak jak u Ciebie miałam w grudniu przekroczoną normę i w ogóle go odstawiłam. Została jeszcze ferrytyna i zdolność wiązania żelaza, które miałam bardzo nisko i jestem ciekawa jak to wygląda po trzech miesiącach lepszej diety, ćwiczeń i suplementacji :-) Co do diety bezglutenowej i bezmlekowej - to na efekty nie trzeba długo czekać! Po prawie dwóch tygodniach zeszło ze mnie zmęczenie, uczucie nabrzmienia, ociężałość i 2 kg! Chociaż się nie odchudzam, ale chciałabym ładnie wyglądać latem i móc założyć ulubione sukienki (no chyba, że będzie ciąża :-) ). Progesteron rzeczywiście masz niski, a wktórym dc badałaś? Masz krótkie cykle i plamienia przed i po @? Myślę, że lekarz zaleci Ci uzupełnianie tego hormonu. No i powodzenia przy IUI! Pisz na bierząco co i jak. To forum jest skarbnicą wiedzy, a lekarze nie zawsze Nam mówią wszystko. Miłego dnia!
  20. Taida - przeżyłam, bardziej się bałam niż było warto :-) Jestem "odblokowana"! Endometrium ładne, chociaż już chyba mam @, nie wiem do końca, bo plamię i tak się czuję, może to dziś w nocy się rozwinie. Co wit.D - to pewnie się zdziwią jak zobaczą mój wynik, w żaden sposób nie pasuję do statystyk...Tylko, że oni nie wiedzą o moim kilkumiesięcznym suplementowaniu do 6000jm :-) A M niestety ma bardzo niski wynik bo tylko 14!!! Od jutra będę mu dodawała kropelki z wit.D do jedzenia :-) sam się na to zgodził! Lekarz dzisiaj mi powiedział, żebym dalej przyjmowała wit.D w dużej ilości tak abym doszła do górnej granicy normy 80-99. Podobno jest to bardzo przydatne i wskazane przy niedoczynności tarczycy i we wszelkich chorobach autoimmunologicznych. Jutro zaopatrzę się w następny flakonik! Dobrej nocy :-)
  21. Hej Kochane, ciekawe tematy podejmujecie, ja jeszcze nie miałam nawet okazji, żeby zastanawiać się nad takimi rzeczami...może wkrótce to się zmieni :-) Taida - to już tak blisko! No i poród zbiegnie się z przyjściem wiosny. Miałam w podstawówce koleżankę, której nadano imię Wiosna, dlatego, że urodziła się o tej porze roku i była długo wyczekiwanym dzieckiem Właśnie odebrałam wyniki wit.D i jestem zadowolona, poziom się podniósł na 54ng/ml. Przed badaniem przez tydzień nie przyjmowałam suplementów. Dzisiaj też idę na wyjęcie wkładki i mam nadzieję, że to przeżyję...i nie będzie bolało tak bardzo jak przy zakładaniu! Zuzia - gratuluję Ci spokojnej ciąży :-) Pozdrawiam Was ciepło!
  22. Hej dziewczyny :-) Byłam wczoraj z M na bezpłatnym badaniu poziomu wit.D. Wyniki najwcześniej w środę. Dziękuję za namiary na tę akcję :-) Idę zaraz myć samochód :-) w ramach wiosennych ćwiczeń. Pozdrawiam!!!
  23. Nie wiem jak to jest z tymi badaniami...może dopiero najlepiej zrobić je po rejestracji do programu (jak przyjdzie Twoja kolej). A w którym mieście podchodzisz? Wiem, że w internecie w styczniu była publikowana lista klinik w Polsce gdzie jeszcze były miejsca z NFZ. Mi w Nov. powiedziano,że następne miejsca ministerstwo przyzna dopiero w czerwcu, nie wiadomo ile i dlatego zapisują na listę oczekujących.Po przyznaniu klinice odpowiedniej puli miejsc będą oddzwaniać i zapraszać na pierwszą wizytę gdzie dopiero lekarz zleci zrobienie odpowiednich badań. Na ich podstawie zakwalifikujesz się bądź nie. Może jeszcze są jakieś kliniki, które mają wolne miejsca?Trzeba by podzwonić i zapytać.
  24. Nie wiem jak to jest z tymi badaniami...może dopiero najlepiej zrobić je dopiero po rejestracji do programu (jak przyjdzie Twoja kolej) bo nie wiadomo ile się będzie czekać na swoją kolej... A w którym mieście podchodzisz? Wiem, że w internecie w styczniu była publikowana lista klinik w Polsce gdzie jeszcze były miejsca z NFZ. Mi w Novum powiedziano, że następne miejsca ministerstwo przyzna dopiero w czerwcu, nie wiadomo ile i dlatego zapisują na listę oczekujących. Po przyznaniu klinice odpowiedniej puli miejsc będą oddzwaniać i zapraszać na pierwszą wizytę gdzie dopiero lekarz zleci zrobienie odpowiednich badań. Na ich podstawie zakwalifikujesz się bądź nie. Może jeszcze są jakieś kliniki, które mają wolne miejsca? Trzeba by podzwonić i zapytać.
  25. Justka - wybierz najpierw klinikę i zapisz się na listę oczekujących do rejestracji na refundowane in vitro. Ja np.w Novum w W-wie jestem na liście na miejscu 400...tzn.,że jak będą miejsca to do mnie zadzwonią i dopiero będzie rejestracja i zlecone badania. Jednak ponieważ AMH wyszło mi 0,4 to się nie łapię, chyba, że zadzwonią dopiero za 6 mies.i przy powtórce wyjdzie mi przynajmniej 0,5. Jednak do tego czasu to ja sama sobie podejdę :-) Moim zdaniem to jeżeli w Twoich dokumentach jest napisane, że od 2 lat nie możesz zajjść w ciążę - to właśnie o to chodzi. No ale najpierw będziesz musiała zrobić ywmagane badania, na których wyniki czeka się jakiś czas. I dopiero po tym Cię zakwalifikują bądź nie. Oczywiście jak będą miejsca w danej klinice. Powodzenia!
×