Paulina :)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Paulina :)
-
hej :) troszkę mnie nie było, a tu tyle do nadrobienia :D Widziałam się w nd z moją dentystką. Rozmawiałyśmy tylko chwilkę. Ma teraz 2 tyg urlopu. Mówiłam jej że raczej teraz nie wytrzymam leczenia 8 bez znieczulenia, a ona na to, że wolałaby mnie nie znieczulać... przerwała nam ekspedientka w sklepie i tyle się dowiedziałam. Jak widać też po waszych wpisach co dentysta to inne podejście :/ Wolałabym tego nie odkładać na potem, podzwonię troche, moze coś znajdę. Co do prania to ja zamierzam wyprać raz i wyprasować. Używane ubranka dostałam świeżo wyprane, więc tylko je wyprasuje. A nowe koniecznie upiore w 40stopniach i wyprasuje. Myśłe, żeby to zrobić po świętach na początku kwietnia, choć czasem już mnie korci... Dziś się ważyłam i byłam bardzo szczęśliwa :) Ostatnio 8 kg na plusie, a teraz 7 :) Oczywiście wtedy ważyłam sie wieczorem, a teraz tylko po płatkach z mlekiem. Ja w tym miesiącu skończe 24 lata - rocznik Martyny. Ciążę planowaliśmy za jakieś 2 lata, ale plany - planami, a życie - życiem. Nie żałujemy. Przyśpieszyliśmy remont, pewnie nie przedłużą mi umowy o prace, bo kończy się po porodzie, został mi ost semestr na uczelni i obrona w tym roku, ale damy radę :) Najważniejsze, żeby nasze maleństwo było zdrowe i szczęśliwe! Ja od początku cąży miałam rożne awersje do zapachów, a szczególnie żelów do kąpieli. Przerzuciłam się na mydła pod prysznic z Ziaja. Używałam i Ziaja Spot Spa i Kozie Mleko i bardzo sobie chwale. Myśłe, że ten drugi spokojnie sobie zakupie do szpitala też :) x agrataka - ja już od 3 mc biorę Cyclo3Fort 2x1 z powodu żylaków. x bede-mama - nawet nie myśl o sobie w ten sposób!!! Może po porodzie się poprawi - tego ci życzę. Nie zastanawiałam się nad takim smoczkiem, ale cena trochę powala... x juwelka - ja zamierzam kupić te podkłady z firmy bella mama i do tego majtki siateczkowe wielorazowe. Ten zestaw z aventu też się bardzo opłaca, więc chyba sobie zamówię. Moja koleżanka używa właśnie tego laktatora i to cały czas, nie dorywczo i jest bardzo zadowolona. Ma też elektryczny, ale mówi że strasznie buczy i woli ten ręczny. x klauddynka- rozumiem cię i twje emocje. Ja też bardzo męczyłam się z trądzikiem. W sumie to od okresu dojrzewania. Teraz "krosty" szczególnie pojawiają się na brodzie i szyi. Dermatolog zawsze tylko jakieś maści przepisywał. Po ciąży zamierzam zmierzyć się z tym problemem bardziej - porobić badania, tak jak polecacie. x Wszystkim chorym mamusia życzę zdrówka!!! Chyba jakiś wirus, bo mnie katar i kaszel to już prawie 2 tyg trzyma. Tylko tyle, że gardło przestało boleć. Pozdrawiam
-
HEJ :) Czekam na wiosne - zazdroszczę sesji!!! :) Na pewno macie cudne zdjęcia i świetną pamiątkę! Co do sesji dla maleństwa, poczekałabym kilka tyg - nawet miesiąc czy więcej. Znajoma robiła zaraz po urodzeniu i jej mała strasznie jeszcze taka pomarszczona była itd, a kuzyn robił jak jego mały miał tak z 3 miesiące, to normalnie zdjęcia jak z jakiejś gazety, czy kalendarza. CUDO :) Tylko ona też miał wcześniaka, to w 3 msc wyglądał jak niektóre dzieciaczki w 1 czy 2. x Klauddynka - ja tez zastanawiałam się nad zamkniętym forum. Kiedyś pisałam na kafe jeszcze przed ślubem, ale tak nam pomarańcze dokuczały, że się przeniosłyśmy na zamknięte i utworzyłyśmy też sobie galerie na galeriusie :) To było niecałe 2 lata temu, ale do tej pory mamy kontakt - fakt, że o wiele mniejszy, ale jednak jest. x Anka - dzięki za link do kalkulatora macierzyńskiego :) x Nikola - mnie kolki nie łapią, ale mam coś takiego, że jak właśnie dużo i szybko pochodzę, albo trochę po schodach za dużo, to boli mnie z prawej strony brzuch. Wydaje mi się, ze to mały się tak wypina wtedy bo widać to gołym okiem i ja mam takie odczucie jakby ważył bardzo dużo. Musze wtedy stanąć na chwile poczekać aż przejdzie i idę dalej. Ma może któraś z was coś takiego? x justynakochapawla- witam nową mamusie :) ja zdecydowanie wole octenisept na pępek dla dziecka, zresztą dla nas też sie przyda zarówno po cc jak i po sn, dlatego ja chyba kupie tą większą buteleczkę. x Dziewczyny byłyście w ciąży na kontroli u dentysty? Leczyła sobie któraś z was zęby w ciąży? Ja ostatnio zauważyłam, że psuje mi się 8, a nawet cała nie wyszła jeszcze :( To pewnie dlatego, że jest do niej słaby dostęp i po 2 to na początku przez wymioty to nie mogłam nawet zębów myć pastą. Nie ważne czy miętowa czy dla dzieci - wywoływałą u mnie jeszcze większe wymmioty. Płyn do płukania też odpadał, wiec przez jakiś czas to tylko szczoteczka i woda... Musze isć do dentysty, bo późńiej to nawet czasu na to nie będzie. Znieczulenie miałam tylko jak coś wyrywałam, ale teraz to nie wiem czy bym wytrzymała bez znieczulenia. Musze zadzwonić i się dopytać tel jak mogłoby to wyglądać.
-
hej :) pomarańczowe wpisy omijam i nie komentuje w myśl zasady " nie ruszaj gówna, bo będzie śmierdzieć" Klauddynka - widzisz wyjaśniło się, wiec nie ma się też co martwić :) Co do ubranek, to nie sprawdzałam ich pod względem długości. Jak wezmę się za prasowanie to je porozdzielam na kupki i zobaczę ile dokładnie i w jakich długościach mam. Bo rozmiar rozmiarowi nie równy niestety. Anka - ja już od jakiegoś czasu mam chyba problem z nietrzymaniem moczu. W ogóle tego nie czuje, ale widzę po wkładkach, które nosze od początku ze względu na upławy. A teraz jak jestem chora i kicham, to już w ogóle tego nie kontroluje. Co do spania na bokach, to staram się spać na lewym, ale czasem aż mnie bolą kości z tej strony jak za długo na nim leże. Teraz to się kręcę we wszystkie strony żeby w ogóle usnąć, ale jednak staram się spać na lewym boku. Nie ma też sobie co wkręcać - rozsądek to podstawa :) Wczoraj nareszcie mimo przeziębienia wyszłam z domu na spotkanie z koleżankami. W domu samej to można bzika dostać... Na szczęście dziś piękna pogoda, aż chce się żyć :) Miłego dnia!
-
Hej :) Klauddynka - nie będę się tu powtarzać po dziewczynach. Głowa do góry! Nie ma się co martwić na zapas, jeszcze wszystko może się zmienić :) Trzymam kciuki! Bądź dobrej myśli :) x agrataka - ja leki mam tylko od gin i są one wypisane na karcie ciąży. Jeśli chodzi o menu szpitalne, to słyszałam, że w 1 dzień po cc na początek jakieś kleik dają, ale to nie zawsze. Później to normalnie obiad z 2 dań. Wiadomo, że w szpitalu to i tak są delikatne i raczej dietetyczne posiłki. x Anka30! - może to zgaga? w okolicy mostka odczuwa się takie pieczenie i później tak jakby się wszystko podnosiło do gardła. Ja wcześniej dość często odczuwałam zgagę, szczególnie wieczorem. Teraz odpukać na razie nie mam. x Podsumowanie mojej wizyty: Gin nie robił mi usg mojego malucha, bo byłam 2 tyg temu,a jak się okazało robi pomiary 1 raz w miesiącu. Zbadał mnie i zmierzył szyjkę. Mówił, że ma 34, a norma jest od 36, ale zapewnił, ze wszystko jest w porządu i mam się nie martwić. Co ciekawego- badał mi.... gardło :D strasznie się śmiałam!!! wypisał mi syrop na kaszel, spray na katar i mówił, żebym brała to tamtum verde na gardło. Wyszłam z gabinetu dopiero o 24.30, po 1 byliśmy w domu, a mąż na 4 miał do pracy. Szok! Jeszcze nigdy tyle nie czekaliśmy... Dziś chyba odespałam za wszystkie czasy :) Byłam w szoku jak rano na zegarku zobaczyłam 11.30 :D Czuje się już trochę lepiej, choć nadal mam kaszel, i katar. Gardło już mnie tak nie boli. Zorganizowałam już szafkę dla naszego małego i jak policzyłam to mam tyle ciuszków na start, że nie będę mu już nic kupować, chyba, ze na jakieś większe rozmiary :) Na początek kupiłam mu nowe 3 szt bodów i 3 pajacyki na 56, a oprócz tego mam chyba ok 20 szt bodów na 56-62, masek koszulek i kaftaników, troche śpioszków i kilka całych zestawów od bratowej :) Są prawie nowe i zupełnie nie zniszczone. Ich maluch ma 2 miesiące :) Ewentualnie kupie jeden zestaw jeszcze: śpiochy plus koszulka na 56. U mnie piękna pogoda, świeci słońce i prawie nie widać śniegu. Wiosennie się zrobiło. Miłego popołudnia życzę!!! :)
-
dziekuje za miłe słowa :) kurcze zapowiada sie długa noc... Wyjechalismy o 19.30 z domu i nadal czekamy... Jest tyle pacjetek, że szok a gdzie tam do mojego numeru :/
-
O losie... Znowu sie upisałam i myślałam, ze wysłałam koło południa. Sprawdzam teraz co tu ciekawego, a mojego postu nie ma :/ x Mąż kupił mi te tabletki Tantum Verde miętowe (bardzo dobre w smaku) i zrobiłam tą miksturę z cukru i cebuli. Spróbuje jej jutro, bo dziś wieczorem jadę do ginekologa, a boje się skutków ubocznych ;) Poza tym rozłożyło mnie na dobre: mocny kaszel, lejący się katar i do tego gardło... Mam wyniki glukozy ( robiłam 75g) na czczo 66,80 czyli nawet troszkę mniej niż norma, po 1h 143,47, a po 2h 114,04 - wszystko w normie :) Badania moczu i krwi mam średnio robione co 2 miesiące: od początku ciąży miałam dopiero 3. Zauważyłam, że każdym kolejnym mam więcej jakiś amonali w badaniu krwi , ale to raczej takie drobne odstępstwa niż jakieś skrajne różnice. Tutaj można zobaczyć co oznacza jaki skrót i co jak jest w wynik jest większy lub mniejszy: http://zdrowie.wieszjak.pl/niezbednik/wyniki-badan/268254,Morfologia-krwi.html Ja tu wczoraj pisałam, ze nie mam żadnej kreski, a tu się przyjrzałam i jednak jest :D Delikatna jasno brązowa od pępka i w górę i w dół... Pępek też mi czasem odstaje delikatnie. x bede_mama - u mnie 8 lutego leukocyty wyniosły 11,20 ale gin mówił, że wyniki ok. x kamelia majowa- zazdroszczę optymizmu!!! :D Ja chyba tez muszę zakopać w końcu topór wojenny z mężem i powrócić do wcześniejszych rytuałów, bo po sexie zawsze mi się błogo i przyjemnie spało :) x Niespodzianka - szybko rośnie ta twoja córunia! i dobrze :) Najważniejsze, że zdrowa :) Czy wy też tak jak Niespodzianka macie robioną cytologię??? Ja miałam 1 przed samym zajściem w ciążę i od tamtej pory cisza... x agrataka - bardzo fajna ściąga z tym co można, a co nie można gdy się karmi piersią :) Moje koleżanki to generalnie na początku bazowały na zupach: rosół, krupnik, jarzynowa i mięso gotowane z zupy na drugie - jeśli chodzi o obiad :) x czekam na wiosnę - uspokoiłaś mnie swoim postem :) Co do karuzeli to jeszcze o tym nie myślałam, bo nie mam nawet wózka ani łóżeczka a co dopiero karuzela ;) ale oglądałam ten filmik na youtube i bardzo fajna jest :) x witam nową mamę - gratuluje bliźniaczej ciąży :) x Idę się szykwać powoli na wizytę. Coś ciężlo wiedzę dzisiaj to siedzenie w kolejce :/
-
dziekuje za rady :) Jakis wirus panuje i na mnie trafiło... Teraz to już gardło, suchy kaszel i katar :( Chyba za dużo sie naczytałam o waszej bezsennosci, bo i na mnie przeszło... Aniu. a co do takich znajomych to faktycznie cos z nimi nie tak. W takich sytuacjach najlepiej widac na kogo można liczyc...
-
Klauddynka - bardzo dziękuje za informacje, troche mi rozjaśniłaś sytuacje :)
-
Hej dziewczyny :) Ja też już po glukozie - miałam tą 75g. Kobieta rozrobiła mi to w szklance letniej wody i wypiłam. Dla mnie to jak lukier z pączków smakowało. Nie zastanawiałam się tylko piłam dużymi łykami. Przy końcu było mi bardzo słodko, ale dzięki niej zupełnie nie odczuwałam później głodu :) 3 razy pobierali mi krew, na czczo, po 1 godz od wypicia i po 2 godz od wypicia. Wyniki będą dziś po 14, ale ja odbiorę w poniedziałek, bo nie chce mi się specjalnie po nie jechać. W pon mam też wizytę u ginekologa. x Juwelka- No to głowa do góry i spokojnie sobie leż i nabieraj sił na późńiej :) Ty będziesz miała cc czy rodzisz naturalnie? Mogę cię tylko pocieszyć, że moja koleżanka też leżała ze względu na krótką szyjkę i jak o 1 w nocy odeszły jej wody to o 5.15 urodziła, mówi, że może z 3 godz miała mocne skurcze i nie wyobraża sobie jak inne kobiety rodzą po 20 godzin... x Szyszka - musiałam sprawdzić w google co to takiego w ogóle jest. A ja się ostatnio na mamę swoją patrzyłam z byka jak mówiła, że takiemu maleństwu jak nic na kolkę nie pomaga to termometr i troszkę oliwki i w tyłeczek delikatnie! szok,a tu jednak coś w tym jest i bardzo dużo pozytywnych opinii ma... x Na kolki są takie kropelki Sab Simplex podobno bardzo skuteczne. Są dostępne w Niemczech. Mam już jedną buteleczkę, ale ost dowiedziałam sie, że mają jakąś substancje rakotwórczą, zabronioną w Polsce i jakiś składnik, który podany w dużych ilościach też może powodować kolkę. Polski odpowiednik to Bobotic - jeśli dobrze pamiętam nazwę. Ma dwa razy mniejszą ilość głównego składnika i podaje się go w mniejszych ilościach. Espumisan też czasem pomaga, zależy od dziecka. Ja na początku spróbuje chyba tego bobotic.
-
Lilith- aspirator ma moja koleżanka i bardzo sobie chwali :) x Ja z kosmetyków dla mojego maleństwa kupuje: - żel do kąpieli Hipp - oliwka Hipp - krem do twarzy Rossmann Baby Dream żółty - krem pielęgnacyjny przeciw odparzeniom Hipp - Sudocrem ( w razie odparzeń) - oscenisept na pępek - sól fizjologiczną lub marimer do noska - aspirator z firmy marimer - chusteczki Haggies zielone - pampersy Pampers Baby Active 1 (jedną paczkę na początek i drugą 2, a w razie czego dokupi się 1) - waciki kosmetyczne te duże prostokątne dla dzieci - patyczki dla dzieci - jałowe gaziki Tyle z takiej pielęgnacji - myśle, że wystarczy :)
-
Chyba muszę się przejść do tego ZUS'u i wypytać dokładnie o te sprawy, żeby późńiej nie było, że nie mogę korzystać z tego co mi przysługuje, bo za późno złoże jakieś pismo albo coś... W Urzędzie Pracy nigdy się nie rejestrowałam, bo już od matury zawsze miałam jakąś dorywczą prace, międzyczasie studia dzienne, potem zaoczne i znowu praca. Obecna umowę mam na ponad 13 miesięcy. Nie wiem jak ten zasiłek z Urzędu Pracy ma się do macierzyńskiego który ma mi wypłacać ZUS i czy w takim okresie w ogóle przysługuje... x to ja też kupie tą sól fizjologiczną i marimer, ale nie spray :)
-
Klauddynka - dziękuje za cenne inf dotyczące kosmetyków i pracy :) A to pismo do zus to trzeba złożyć przed tym jak oni przejmą ten macierzyński czy w ogóle zaraz po urodzeniu dziecka? Dla mnie ten cały Zus to czarna magia... x a co myślicie na temat spray do nosa Marimer Baby? http://www.marimer.pl/produkt5.html Ja myślałam, żeby taki właśńie kupić i aspirator do tego z tej firmy.