Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Akinom28/1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Akinom28/1

  1. Kafe wogòle działa?Nie umieszcza wszystkich postòw!
  2. Już mam dość nowego kafe.piszę a moje posty leca gdzieś w pròżnie.
  3. To kafe coś słabo działa.Już trzy wiadomości wysłałam I gdzieś w kosmos poleciały.
  4. Mala2103-dziękuję,że o mnie pamiętasz.Jakoś się trzymam.Cały czas mnie mdli,wymiotuję,śpię itp.Zaczęłam trochę jeść I pić więc jest chyba lepiej.Moja lekarka przyjmuje DOPIERO w czwartek, więc nic nie wiem co tam źle wyszło w wynikach krwi.Wiem,że na pewno muszę je powtòrzyć ale termin jaki mi ustaliła pielęgniarka jest powalajacy.....20czerwca.Szok!!! Jutro idę więc na wizytę i liczę,że czegoś się dowiem i może szybszy termin się znajdzie.Mam jednak wielka nadzieje,że to nic poważnego i z Maluszkiem ok.
  5. Cześć Dziewczyny! Przepraszam,że nie piszę więcej I do każdej ale nie mam siły.Cały czas mam mega mdłości,wymiotuję i śpię.Zaczęłam trochę jeść i pić więc jest chyba lepiej. Co do wyników krwi to nic nie wiem.W pon.przychodnia była zamknięta więc pojechałam znòw wczoraj.Tam zaliczyłam zoonga.Moja lekarka przyjmuje DOPIERO w czwartek więc niczego się nie dowiedziałam.Według tego listu mam powtòrzyć badanie krwi i....wiecie na kiedy mam termin.........na 20czerwca.Szok!Jutro idę na wizytę więc (Może!)czegoś się dowiem i przyspieszy mi nast.badania.
  6. Ja też bez sił.Rano wstaje i już myślę aby się położyć spowrotem.cały czas mnie mdli i wymiotuje.Dziś dostałam list z przychodni.Wyniki krwi sa nie takie.Nie ma co się dziwić w moim żołàdku nic dłużej nie zostaje,nawet z wagi ubyło- 2,5 kg .W poniedziałek się dowiem.Jak się nic nie zmieni to może się zlitujà I małà kroplòwke dostanę.
  7. Asia1004-Rozłąka z mężem potrafi niežle dać się we znaki.Oboje ciężko pracujecie.On ma 3roboty a Ty zajmujesz się Fifkiem i domem.Porozmawiaj z nim spokojnie i na pewno dojdziecie do jakiegoś kompromisu.Z tego co wywnioskowałam to Twój mąż pracuje tyle z miłości do Was i chce aby niczego Wam nie brakło.Może uświadom mu ,że jedyne czego wam brak to jego obesności.Na pewno się dogadacie!Głowa do góry.
  8. Sohvii-no to super!!!:)Tak się cieszę!Niech Maluszek zdrowo się rozwija i aby te pozostałe miesiące ciąży minęły bez stresu.Jakoś trzeba wierzyć i zaufać lekarzowi czy położnej,że będzie dobrze. Mi położna powiedziała,że na niektóre rzeczy nie ma się żadnego wpływu i jedyne co pozostaje to trzymać kciuki i mieć nadzieje,że wszystko rozwinie się tak jak powinno.
  9. Sohvii-Nie trać nadzieji!Będe trzymać kciuki aby były dobre wieści.Trzymaj się,kochana.Napisz koniecznie po wizycie.
  10. Dziewczynki!Na scanie wszystko ok.Dzidziulek jest jeden,wielkość odpowiednia do 8tc,serduszko pięknie pracuje.Jak na razie to na tym etapie ciąży wszystko jest tak jak być powinno. Dziękuję Wam wszystkim,że trzymałyście za nas kciuki i pamiętałyście.
  11. Paatii87-Kochana!Czytam Twój post i płaczę.Straszne,że musiałaś przez to wszystko przejść.Pobyt w szpitalu to jakiś koszmar.Nigdy nie zrozumiem jak lekarz może być tak nieczuły na czyjeś cierpienie,pozbawiony ludzkich odruchów ,wskazywać serduszko wiedząc,że Maleństwa się nie uratuje.Takie postępowanie to należałoby nagłośnić ale na to nikt nie ma sił.Nie wiem czemu nie powiedzieli o tej infekcji po pierwszym poronieniu.Może dlatego,że mają w papierach poprostu burdel.np.mój wynik histo.dziwnym trafem wsiąkł,a na rekordzie ze szpitala są dane,daty z błędami.Wiem jak strasznie Ci ciężko ale zawsze możesz liczyć na nasze wsparcie. Ja na koniec lipca jadę do Polski to wypytam gina o ewentualne badania jakie musiałabyś wykonać.Pamiętaj zrobiłaś wszystko aby ratować swoje Maleństwo.Ty nic nie zawiniłaś tylko Oni.Trzymaj się!Mocno przytulam Cię do serducha!
  12. Dziewczyny!!!Dziś pierwszy scan .Proszę..... Trzymajcie kciuki...... Tak bardzo się boję...
  13. Izi-NAJSZCZERSZE GRATULACJE !!!!! Niech Synuś zdrowo rośnie!
  14. Izi-Oj!Dzieje się!Dzieje!Życzę szybkiego i bezbolesnego porodu.
  15. Izi-Oj!Dzieje się!Dzieje!Życzę szybkiego i bezbolesnego porodu!!!
  16. Paaatii87-Mój Boże,kochana tak mi strasznie przykro.Nie wiem co ,jak pisać bo cokolwiek sklece to i tak nie ulży Ci w cierpieniu i wielkim żalu.Łączę się w Twoim bólu!:(
  17. Sohvii-no,nareszcie!Ha!Kamień z serca ,że wszystko w porządku u Ciebie.Cały czas myślałam o Tobie i Twojej Fasolce.jest ok A to najważniejsze.Leki bierz,odpoczywaj i oddzywaj się czasami.:) :)
  18. Azja18-Tak się cieszę,że z Maluszkiem wszystko dobrze.Gratuluje po cichutku "przystojniaczka":) Paatii87,Sohvii-odezwijcie się dziewczyny.Zaczynam się martwić!
  19. Zły login.Piszę z telefonu.Miało być Akinom28/1.
  20. Azja-ja też będę trzymać kciuki.Napisz później jakieś info. Paatii-jak się czujesz?
  21. Tofilebork-tak się cieszę.Super wiadomość.Dbaj o siebie i Maluszka.:) Przepraszam za poprzednią wiadomość ale zanim skończyłam pisać to się odezwałaś.
  22. Beatko-NAJSZCZERSZE GRATULACJE!!!! Uwielbiam czytać takie wiadomości:) Asiu-Dziękuję za pamięć.Super,że z Twoim Synkiem wszystko dobrze.Niech się zdrowo chowa.Moja familia jest pokręcona ale nie zależy mi na "wielkiej miłości" z nimi.Obecnie rodzice szykują drugie wesele mojemu bratu(pierwsze małżestwo skończyło się rozwodem)więc zobaczymy się dopiero w wakacje o ile będę mogła pojechać.Zbieram w sobie siły na spęd rodzinny ale myślę,że bez wojny się nie obędzie.Na razie o ciąży nic niewiedzą.Oprócz męża i Was nikt niewie.Nie chcę słuchać głupich tekstów.Skupiam się na tych których kocham i przez ktrych jestem kochana.:) Paatii-Trzymaj się kochana.Tak mi przykro,że masz taką emocjanalną karuzelę.Nie wiem co ci poradzić.Mnie ta angielska służba zdrowia rozbraja.Na wszystko paracetamol rozdają jakby to był złoty środek na wszystko.Dobrze,że wziełaś nospe. Dobrze,że z Maluszkiem wszystko dobrze.Może te krwawienie spowodowane jest tą cystą?Może z nią coś się dzieje?Nic nie mówili?Dużo leż,staraj się pospać,nabrać sił.Wiem,że łatwo się pisze o zachowaniu spokoju ale pamiętaj Nie jesteś sama!
  23. Karola2812-myślę,że pokazująca się siara w piersiach to zupełnie normalne.Jednym leci wcześniej,innym później.Najważniejsze aby jej celowo nie wyciskać(o to nie podejrzewam).Piersi też poniekąd muszą przyszykować się do ważnej roli jakim jest karmienie bobaska.Według mnie fakt,że ma się dziecko nie zmienia faktu,że po poronieniu szuka się "dziury w całym".Miłego dnia !
  24. Azja18-U mnie leci 7tc.Zchęcią bym podejrzała co tam u Maleństwa słychać ale jeszcze muszę poczekać.Mam nadzieje,że to będą pozytywne wieści.
  25. 28agatagata-po naszych przejściach to już tak jest,że przed każdym badaniem mamy wielkiego stracha.Ja mam scan 22 a już śnią mi się koszmary.Pocieszam się,że musi być dobrze ale gdy słyszę lub czytam o bezduszności niektórych ludzi boję się,że nie zrobią nic aby ratować moje dziecko.Mąż się złości,że niepotrzebnie się nakręcam ale strasznie ciężko jest się wyzbyć wielkiego niepokoju.Po cichu liczę,że na swojej drodze spotkam tylko dobrych ludzi. Każdej z nas przecież musi się udać!
×