Ja też chciałabym mieć Maleństwo przy sobie ale życie zadecydowało inaczej.
Muszę zebrać się "do kupy"i zadbać o siebie.Badania na rożyczkę,toksoplazmoze,przeciwciała itp.sa w porzadku ,jajniki i macica też ale ....miałam infekcje i jedne leki zabraniaja zajście w ciaże.Tak więc grzecznie muszę swoje odczekać.Pocieszam się,że cel uświęca środki.Damy radę!