Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vikiable

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Nie przejmuje się tym że tyle przytyłam, ponieważ tego nawet nie widać jak wspominałam oprócz brzucha :) Mam znajoma która przytyła około 40 kg. Ja należę do osób które szybko przybierają na wadze jak i je gubią, Tak więc po porodzie, jak do siebie dojdę to wezmę się za siebie ćwiczenia, spacery no i ta dieta którą moje koleżanki-mamy karmiące bardzo na nią narzekały, dla mnie będzie zbawieniem :)
  2. Ważę 68 kg. Nigdy w życiu tyle nie ważyłam, przytyłam 11 kg, a jem bardzo ostrożnie, zdrowo się odżywiam. Po mnie, oprócz brzucha, nic nie widać żebym aż tyle przytyła.
  3. Wczoraj byłam na wizycie na 99% to chłopiec. Ginekolog pokazała mi "antenkę" Waży 317 gram, a to dopiero 19 tydzień.
  4. MamaAnusi o mastermedzie to wiem jedynie to że tam pracuje ginekolog Kurzątkowski, bardzo pomógł mojej koleżance przetrwać całą ciążę z torbielą na jajniku[ ale taką co się nie wchłania], o o ile się nie mylę to także powinien pracować tam ginekolog Święc jeden z najlepszych ginekologów ze specjalizacją od ultrasonografii
  5. Anawa dopiero się doczytałam, że zapytałaś mnie z jakiego miasta jestem, jestem z Białegostoku, i z tego co czytałam w postach Ty także stąd pochodzisz :)
  6. Jasieńka 2,6 przezierności karkowej to jeszcze nie jest tak dużo, wszystko będzie dobrze. Trzymam w kciuki
  7. Podwójna a tak w ogóle to witaj :) Ja uwielbiam chodzić po lesie i zbierać grzyby, i wręcz przeciwnie lubię chodzić sama, może dlatego żeby mi nikt ich nie podbierał ;) mam już trochę zasuszonych i zamarynowanych, ale z tego co wiem po porodzie chyba już jeść ich się nie powinno.
  8. Cześć dziewczyny. Dzisiaj nad ranem znowu poczułam takie pojedyncze stuknięcia w brzuchu. Przypomniało mi gdzieś, o tym przeczytałam, że należy położyć dłoń w tym miejscu, no i tak zrobiłam. Po chwili poczułam puknięcie, aż mi łezka poleciała. Mam nadzieję,że zrozumiałyście to co napisałam, jejku nigdy bym nie pomyślała że tak to przeżyję :)
  9. Rybka, dziękuję czuję się dobrze. Brzuch co prawda boli, ale już nie mam takiego ciągłego bólu. Dzisiaj jak wyszłam po zakupy spotkałam znajomego, który zauważył że mam brzuszek :) Myślałam że go nie widać. Czuję już ruchy, chociaż wydaje mi się że to za wcześnie. Takie na razie delikatne, ale są.
  10. brzuchata wiem co czujesz, ja zawsze się boję przed badaniem czy aby wszystko w porządku? czy serduszko bije? Zawsze przeżywam stres, a jak coś zabolało to szukałam w internecie co to może być i już była panika gotowa. Jak byłam w szpitalu to naprawdę się napatrzyłam i nasłuchałam o przypadkach, że teraz czasami aż sama się boję. No ale przecież musi być dobrze dziewczyno innej opcji nie ma.
  11. Moja koleżanka dowiedziała się o ciąży po 10 tygodniu, nie pamiętam dokładnie w którym, ale udało się załatwić wpis u prywatnego. Zawsze możesz delikatnie skłamać ;) Np. że byłaś za granicą, gdy się dowiedziałaś. Wczoraj po raz kolejny poczułam w brzuchu, nie wiem jak to nazwać, ale to było takie coś jakby ktoś delikatnie pukał od środka. Raz w jednym miejscu raz w drugim i zawsze gdy leżę lub siedzę nieruchomo. Przeczytałam w mądrej książce że można już poczuć ruchy maleństwa.
  12. Cieszę się że jestem w domku, wreszcie wszystko na swoim miejscu. Nie wiem czy łożysko nisko schodzące i łożysko przodujące to jest to samo. W każdym bądź razie z opisu usg wynika: jest położone 1,5 cm od ujścia wewnętrznego szyjki macicy, na tylnej ścianie nisko schodzące bez cech odklejania.
×