syrfi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wcześniejszy post nie aktualny bo dziś rano kikuta w pieluszce znalazłam. Odleciał. Jakim cudem to ja nie wiem bo wczoraj trzymał się bardzo mocno. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja już po. Leżę. Mała z brzucha wydobyta. 58 cm i 3840 g. Pewnie mi ją za trochę przyniosą. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gościu spokojnie. To już moja rzecz jak ja sobie z tą wagą poradzę. Jak mi waga stanęła to się w szpitalu znalazłam bo anemię miałam głęboką więc w pewnym momencie przestało się dla mnie liczyć ile kg przybędzie. Lekarz no cóż- wyrozumiały facet. Sam przy kości więc rozumie :) i nie krytykuje. Co do nabierania wagi to sprawa indywidualna. Rozumiem osoby krytykujące bo wiem jak sama patrzyłam na otyłe osoby wtedy jak ważyłam ok 70 kg. Teraz zresztą też widząc jak się czuję i jak funkcjonuję to wcale nie jest mi lepiej. Wiem, że taki stan rzeczy nie może trwać bo się wykończę psychicznie a nie tylko fizycznie. Nie potrafię zaakceptować takiej wagi u siebie. Niestety moja psychika jest tak skonstruowana, że nie umiem wypośrodkować. Albo wszystko albo nic. Tak więc jedyna dla mnie szansa to ostra dieta której się prowadzić w ciąży nie da. Czekam więc cierpliwie i tyję :). Gościu jeszcze jedno. Przedstaw się :). -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehe. Ja mam na 17 a co do szylowania świąt to mam to daleko w poważaniu :). Nic nie będę robiła. Niech się inni gimnastykuja. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zaglądam i sprawdzam czy już któraś urodziła. Nowa ja cały czas myślę co Ty będziesz pierwsza :). A tak wogule to co tak pusto na wątku? -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przyszła mamuśka lekarz dobrze mówi. Po takim masażu to mogą się sączyć wody płodowe i 2 tyg to max. Potem jeśli nie będzie akcji porodowej to dziecku można zaszkodzić. Dlatego ja teraz jak bym tylko krew zobaczyła to się odrazu zawijam do szpitala. Najwyżej mnie by odeslali do domu ale na pewno by wcześniej przebadali i byłabym spokojniejsza. Nowa a ja już miałam nadzieję że będzie pierwsza kwietniowa dzidzia. I to nie ważne że w marcu :). -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eda czy ten wózek to nie jest przypadkiem coletto :)? Coś mi kolorystycznie pasuje. Ja sobie grzecznie leżę w szpitalu i czekam na wizytę bo nic nie wiem. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to i ja poznałam wagę mojej dzidzi. 1660g. Z Usg wyszło, że 30 tydzień a jest 29. Nie ważne. Ważne że mała zdrowa tym bardziej, że mam głęboką anemię, wysokie ciśnienie ( tylko na wizytach u lekarza) i bialkomocz. Na dodatek ubyło mi 2 kg od ubiegłej wizyty. Jutro kładę się do szpitala. Będą mnie badać i żelazem szpikowac :). -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie podbrzusze bolało. Nic konkretnego ale jakieś takie dziwne uczucie. A dziś rano spokój i kopniaki zamiast w pęcherz to w górze brzucha było czuć. I tak podejrzewałam, że się gibnęła. Pewności jednak nie miałam. Lekarz potwierdził bo tętno dziecka w dole brzucha ( nad spojeniem ł. ) było co oznacza ,że jest główką do dołu. Usg nie było :). U mnie jest obecnie 27 tydzień. Termin mam na 17 kwietnia. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hy. U mnie przy pierwszym dziecku sprawdziło się jedynie nivea do kąpieli a żadnych smarowideł nie stosowałam. Kompanie było dla dziecka takim stresem, że o smarowaniach i zachwytach nad golaskiem nie było mowy. Szybkie kompanie, szybkie wycieranie i szybkie ubieranie. I nareszcie nastawała cisza :). Tak więc na półce z chemią miałam: mąkę ziemniaczana jako zasypka), bepanten, nivea do kąpieli, sudokrem ( sporadycznie używany) i chusteczki nawilżane ( mi najbardziej pasowały Hughesy lub nivea bo nie takie cienkie szmatki tylko trochę porządniejsze). No i oczywiście na początku do przemywania pępka były chusteczki nasączane ale się nie sprawdziły więc poszedł zwykły spirytus w ruch oczywiście na sterylnych gazikach. Teraz mam octenisept więc może się bez spirytu obejdzie. Resztę trzeba będzie dokupić. Co do pieluch to też najlepiej się sprawdziły pampersy które poszły po pewnym czasie w odstawkę na rzecz biedronkowatych dada. To naprawdę super pieluszki. I wiecie co. Nie ma co się spinać i kupować wielu rzeczy bo w praniu i tak się okaże , że to co uważaliśmy za niezbędne i super często okazuje się już takie niezbyt super i trzeba zastąpić innym. Nawet z głupimi smoczkami i butelkami do karmienia to jest ruletka. Według producentów i opinii użytkowników są wszystkie super. A tym bardziej super im cena wyższa :). A najważniejsze jest przecież żeby nie nam pasowało tylko dziecku :). Przykład; Zakupiłam gryzaki ( smoczki) niby najlepsze i po tygodniu musiałam i tak kupić najzwyklejszego nuka w aptece ( taki standardowy kształt jaki pamiętamy z dzieciństwa) bo mojemu dziecku poprzedni nic a nic nie pasował :). Tamte mogłam od razu wyrzucić a że było ich parę to trochę kasy poszło do kosza :). -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehe. Już byłam u lekarza z wynikami . U ogólnego bo bym chyba jajko zniosła zanim do wizyty u ginekologa bym doczekała. Dobrze jest. Mój organizm bardzo dobrze sobie radzi z cukrem. Aż za dobrze. I niech tak pozostanie. Ja miałam glukozę 62 przy normie 70-99 i po 2 godzinach ( tak jest napisane na wyniku a w rzeczywistości już po godzinie mi wzieli) 100. Oczywiście muszę kontrolować cukier zwłaszcza przy dużych spadkach. No mi często się zdarza mieć podwyższone tętno, zawroty głowy i nagłe poty nie do opanowania. Myślałam że to może przez ciśnienie a to chyba przez cukier. jeśli chodzi o hemoglobinę i hemokryt to też mam poniżej normy ale tym się nie przejmuję bo to naturalne. Jeszcze jest powyżej 10 więc nie ma co panikować. Podejrzewam , że mi lekarz deperzyt czy jakoś tak zapisze. edda123 teraz tą tokso złapałaś czy wcześniej? I co lekarz mówi. Nie chcę wprowadzać w błąd ale ja słyszałam że tokso jest groźna w pierwszym trymestrze. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zapomniałam dodać, że mimo mojego wieku i tak się cieszę z bycia w ciąży i mam nadzieję szczęśliwie urodzić i wychować. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam nowe mamusie :). Bardzo się cieszę, że do nas dołączacie. Jeżynko o omega 3 się nie obawiam bo chlebkiem z olejem lnianym mogę się zajadać. O to pieronskie żelazo jedynie bo już mam obecnie hemoglobine niską a wiem jak będzie dalej. Wit A natomiast jest wskazana ale ta w postaci beta karotenu a nie rutyny. I już wiem czym się różnią właśnie witaminy dla kobiet w ciąży od tych normalnych. Właśnie formą wit A. Porownałam parę preparatów i ich skład jest bardzo zbliżony. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na początku ciąży miałam . Lekarz zalecił brać magnez. Szybko ustało. No i na jakiś czas odstawiłam kawkę :). Teraz znów piję . Jedną a nie 5 jak to miałam w zwyczaju :). jeszcze zapytam. jakie witaminy bierzecie. O ile w ogóle bierzecie. Mam kwas foliowy odstawić a zacząć brać jakiś preparat witaminowy i mam dylematy. Niby kupiłam w aptece jakąś tam nowość po czym się okazało, że z witaminami to n wiele wspólnego nie ma. Mądry polak po szkodzie. I teraz się zastanawiam czy czasem normalnych witamin nie brać na zmianę z tym co kupiłam. Tylko czym ja żelazo podgonię? No wiecie przecież że anemia w ciąży to plaga :(. -
KWIETNIÓWKI 2015 ciąg dalszy
syrfi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam drogie Panie :). Cichutko tutaj :(. Buniu na pewno Ci nie zaszkodzi parę dni na oddziale. Badania porobią a i Ty się będziesz czuła pewniej. Zresztą w domu nie da się wyleżeć tyle co na szpitalnym łóżku :).